Reklama

Senior uwierzył w „zaginione dolary”

79-letni mieszkaniec naszego powiatu padł ofiarą oszustwa. Zgłosił to na policji w czwartek 20 listopada. Opowiedział historię, która zaczęła się niewinnie – jeszcze trzy, może cztery lata temu, gdy podczas codziennego przeglądania internetu trafił na natarczywą reklamę, obiecującą szybkie zyski z kryptowalut, złota i akcji.

Zaryzykował wtedy niewielkie kwoty, ale intuicja szybko podpowiedziała mu, że coś tu nie gra. Wycofał się, próbując o całej sprawie zapomnieć. Jednak w środę, 19 listopada, przypomniał mu telefon. Potem drugi raz i trzeci. Numery różne, lecz po drugiej stronie zawsze ten sam głos – mężczyzna mówiący z wyczuwalnym wschodnim akcentem. Twierdził, że na rzekomym inwestycyjnym koncie seniora leży 9 tysięcy dolarów, gotowych do wypłaty. Wystarczy, by mężczyzna „ułatwił formalności” i zainstalował w telefonie oraz komputerze aplikację AnyDesk. Starszy pan – przekonany, że odzyska dawno zapomniane pieniądze – wykonał te instrukcje bez podejrzeń.

Tak rozpoczął się ciąg działań, który z minuty na minutę przybliżał go do wpadnięcia w pułapkę. Senior, nieświadomy tego, że właśnie otworzył oszustowi drzwi do swojego konta, posłusznie wykonywał kolejne polecenia. Dopiero po jakimś czasie, przeglądając saldo konta, zobaczył, że jego oszczędności zniknęły. W panice przerwał połączenie, lecz szkody były już dokonane. W efekcie stracił niemal 10 tysięcy złotych.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do