
W sobotę 8 lipca, o godz. 2.20 w nocy strażacy zostali wezwani do pożaru auta. Kiedy dojechali na miejsce okazało się, że na poboczu drogi powiatowej stoi samochód osobowy, ford fiesta, który w całości był już objęty pożarem. W pobliżu auta nikogo nie było.
Strażacy zabezpieczyli miejsce i pianą zaczęli gasić płomienie. Gdy udało się opanować pożar, przeszukali wrak. Jak się okazało, wewnątrz auta na szczęście nikogo nie było. Przesunęli go w bezpieczne miejsce. Strażacy przeszukali okolicę, żeby sprawdzić czy na pewno nic się nikomu nie stało.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie