Reklama

Spór o zamkniętą furtkę. Czy z boiska można korzystać?

– Prośba o interwencję i opisanie problemu we wsi. Mamy boisko, z którego nie mogą korzystać dzieci i mieszkańcy. Dzierżawca boiska wraz z sołtysem je zamknęli od strony małego placu zabaw. Żeby przejść na drugą część placu zabaw, trzeba przejść niebezpiecznym poboczem. Toaleta jest przy małym placu, więc znowu trzeba przejść ulicą, aby do niej dojść – napisała do nas mieszkanka Ligoty Pięknej.

Skontaktowaliśmy się z nią telefonicznie. Powiedziała, że była świadkiem, gdy w majówkę dziecko wyszło na ulicę, mijały się dwa samochody jadące wzdłuż boiska i dziecko to o mało nie zostało potrącone. Stwierdziła, że problem ten dotyczy większości rodziców, którzy chodzą ze swoimi dziećmi na plac zabaw.

Ludzie starają się odciągać dzieci od monitorów, komputerów, więc boisko powinno być otwarte, aby mogły spędzać czas na świeżym powietrzu – argumentowała w rozmowie z nami.

...

Płatny dostęp do treści

Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.

Pozostało 92% tekstu do przeczytania.

Wykup dostęp

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do