Reklama

Wysokie zwycięstwo Boru

26/04/2013 09:26
Kibice ligi okręgowej długo musieli czekać, aby zobaczyć pierwsze mecze piłkarzy. Przypomnijmy,  że w poprzednich tygodniach dwukrotnie przekładano na późniejsze terminy spotkania, które nie mogły się odbyć z powodu złych warunków atmosferycznych. W ostatnią niedzielę było jednak zupełnie inaczej. O godzinie 16, o której rozpoczynało się spotkanie Boru  z Polonią Jaszowice, było ponad 15 st. Celsjusza, a piłkarze mogli już tylko narzekać... na oślepiające słońce.

Od samego początku spotkania widać było, że gospodarze zdecydowanie częściej są przy piłce, a gra toczy się na połowie gości. Oborniccy piłkarze od samego początku "cisnęli" rywali, zmuszali ich do szybkiej gry i biegania po całym boisku. Można było również zaobserwować, że zawodnicy z Jaszowic mają problem z kryciem z oborniczan. Pierwsza bramka spotkania i całej runy wiosennej padła w 17 minucie po strzale Marka Mielnika. Kolejną strzelił Kornel Delczyk, następną Tomasz Wasiak, a wynik przed przerwą na 4:0 ustalił Kornel Delczyk, który zdobył dwie bramki w spotkaniu. W pierwszej połowie kontuzji doznał Tomasz Michalewski, który na kilka minut zszedł z boiska, a po przerwie zmienił go inny zawodnik. Jak powiedział nam później trener oborniczan, Marek Mroziński, piłkarz najpewniej nadwyrężył mięsień i decyzja o jego grze w kolejnym spotkaniu zostanie podjęta na dniach.

Już po przerwie w grze gości było widać sporą nerwowość. Zarówno trener, jak i kierownik gości mieli sporo krytycznych uwag do sędziów. W niepotrzebne dyskusje wdawali się również piłkarze z ławki rezerwowej Jaszowic. Po ewidentnym faulu gospodarze poprawili wynik o jedną bramkę (autorem był Kuba Kobos), natomiast goście strzelili gola kontaktowego.

- Sam wynik wskazuje na to, że byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną - mówi Marek Mroziński i dodaje, że jego podopieczni zasłużyli w pełni na zwycięstwo. - Ewidentnie mieliśmy przewagę w grze, w organizacji gry, byliśmy również zdecydowanie lepiej dysponowani. Nasi przeciwnicy wypracowali sobie tylko jedną dobrą sytuację, z rzutu wolnego. Muszę powiedzieć, że bardzo dobry mecz rozegrał Szymon Delczyk i to jemu należy się wyjątkowa pochwała. Słowa uznania kieruję do  całego zespołu, to dzięki zgraniu i dobrej współpracy pomiędzy zawodnikami udało się nam osiągnąć aż tak wysoką wygraną - zaznacza trener i dodaje, że następne spotkanie Bór rozegra w sobotę z Wiwą Goszcz, na wyjeździe.

Skład KP "Bór": Krystian Karbowniczak, Henryk Szyszko, Mateusz Rakowski, Marek Mielnik, Mateusz Chatys, Kornel Delczyk, Mateusz Fiłon, Szymon Delczyk, Tomasz Michałowski, Tomasz Wasiak, Jakub Kobos, Przemysław Spaliński, Piotr Stadnik, Sławomir Kuczek, Krystian Januszewski, Marek Mroziński, Andrzej Adamczyk, Piotr Kozaczyński.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do