Reklama

Sokoliki kibicami

21/09/2012 08:42
Jak nas poinformował Wiesław Gawroński, nauczyciel i opiekun chłopców, wyjazd był możliwy dzięki prezesowi klubu piłkarskiego Sokół Wielka Lipa, który nie tylko załatwił bilety, ale także zaopatrzył wszystkich w czapeczki i szaliki kibica oraz zapewnił transport.

Chłopcy chodzą do klas 4-5 osolińskiej szkoły i uwielbiają piłkę nożną. Teraz biorą udział w turnieju orlików pod patronatem premiera Tuska. Jeszcze przed klub z Wielkiej Lipy zawarł z placówką porozumienie w sprawie utworzenia drużyn młodzieżowych. Ma być ich kilka, także dziewczęca.

Chłopcy na serio potraktowali możliwość gry w prawdziwym klubie - w dodatku najlepszym w gminie. Trenowali mocno przez całe wakacje. Wyjazd na mecz był dla nich nie tylko nagrodą. Mogli osobiście poczuć sportową atmosferę międzynarodowego spotkania.

- Nie do końca prawdą jest, że te bilety zafundowałem. Otrzymałem je od  prezesa Dol.ZPN. Nie miałem więc takich kłopotów, jak kibice, którzy próbowali je kupić w kasach stadionu. - powiedział nam Leszek Gregorek, prezes Sokoła Wielka Lipa. - Gdy dowiedziałem się, że te bilety są, wiedziałem, że najlepiej żeby pojechali ci chłopcy. Dla wielu z nich był nie tylko pierwszy pobyt na wrocławskim stadionie, ale także pierwszy kontakt z piłką nożną na poziomie międzynarodwym. Sokół jako drużyna w czwartej lidze musi utrzymywać 3-4 drużyny młodzieżowe. To właśnie dzięki współpracy ze szkołą w Osolinie nie mamy problemów z naborem.

Jak się dowiedzieliśmy, chłopcy mają już załatwione wejściówki na kolejny mecz we Wrocławiu. 26 listopada obejrzą spotkanie 1/8 Pucharu Polski Śląsk - GKS Bełchatów.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do