Reklama

Prezentacja Polonii przed sezonem

07/08/2012 11:36

Zawodników na trybunach witali nie tylko najbliżsi, ale również również kibiców zainteresowanych jak prezentuje się odmłodzony skład. Spotkanie zostało podzielone na dwie części - oficjalną, gdzie prezes Polonii wyczytywał aktualny skład graczy, oraz na nieoficjalną, kiedy przy wspólnym stole można było wymienić uwagi dotyczące przyszłości zespołu.

W tym sezonie na boisku w barwach biało-niebieskich zobaczymy zdecydowanie więcej nowych twarzy. Trener Piotr Adamczyk zaprosił do wspólnego grania: Rafała Pelca (bramkarz), Jarosława Gajka (obrońca), Dawida Cychola (obrońca), Adam Miazgowskiego (pomocnik), Patryka Zielińskiego (pomocnik), Daniela Majewskiego (pomocnik), Piotra Pająka (pomocnik) i Jakuba Psiarkę (pomocnik). Podczas treningów otwartych, gdzie każdy mógł przyjść i zaprezentować swoje możliwości, trener wybrał najlepszą kadrę.

Ponadto w Polonii pozostali: Karol Buchla oraz 5 wychowanków: Jacek Nawrot, Wojciech Jankowski, Maciej Fitowski, Kamil Świdziński, Jakub Dmuch oraz Jakub Jakóbczyk, Marcin Straszewski, Tomasz Sebastianiuk i Radosław Bella.

Czy nowy i odmłodzony skład poradzi sobie z zawodnikami w sezonie, o tym zdecydują spotkania. Ryszarda Buckiego, prezesa zarządu zapytaliśmy o to, jakie cele postawione są przed zawodnikami: - Postanowiliśmy na młodzież, naszym celem jest by grali chłopcy nie tylko z Trzebnicy, ale również z gminy i powiatu. Po testach trener wybrał ludzi, z którymi chciał współpracować. Sparingami nie ma co się przejmować, trener szukał zawodnikom odpowiedniego miejsca. Przede wszystkim chcemy żeby chłopcy dużo grali, muszą się ograć z piłką. Zdaję sobie sprawę z tego, że mamy młodziutki zespół. Myślę, że 5-6 meczy pokaże gdzie jesteśmy, jaki reprezentują poziom. Dużo rozmawiałem z chłopcami i widzę w nich zaangażowanie, mają duże ambicje. Powiem nawet jedną anegdotę o naszym zawodniku: mamy chłopca, który pracuje na budowie i mieszka we Wrocławiu z babcią. Nie miał jak dostać się na trening, więc nie zastanawiając się wyjął z piwnicy rower i z Wrocławia przyjechał do Trzebnicy. Jak tylko się o tym dowiedziałem, to od razu powiedziałem trenerowi, że go bierzemy! Za zaangażowanie i chęć gry - podsumował prezes Ryszard Bucki.

Być może w drużynie na pozycji środkowego obrońcy pojawi się zawodnik z Iławy. Nadal trwają rozmowy.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do