
Sprawa jest o tyle istotna dla mieszkańców i pasażerów, że jakiś czas temu na forum NOWej powstał wątek dotyczący budowy przystanku kolejowego w Pierwoszowie. Wówczas pytano najczęściej, kiedy on powstanie. A ponieważ, nie było reakcji władz na te wpisy, po pewnym czasie sprawa ucichła.
W kwietniu ubiegłego roku temat poruszono ponownie. Wtedy to "jolzag" napisał: "Podobno coś ma się zacząć dziać w tej kwestii wiosną, ale nic nie widać. Proszę o informację, gdyby ktoś coś wiedział". Miesiąc później ten sam autor stwierdził: "Sprawę prowadzi Departament Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu. Nie potrafią odpowiedzieć, czy problem polega na przedłużającej się procedurze wydania pozwolenia na budowę, czy na braku projektu. Twierdzą, że peron będzie, ale jeszcze nie wiadomo kiedy - niby najszybciej jak się da. Wszystkich zainteresowanych proszę o interwencję we wspomnianym urzędzie, może to coś przyspieszy. Czekamy już prawie rok". Pod koniec ubiegłego roku było wiadomo, że Dolnośląska Służba Dróg i Kolei robi projekt. Później trzeba będzie czekać na pozwolenie wojewody na budowę.
Łukasz Maślanka z Wydziału Komunikacji Społecznej w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego poinformował nas na początku tego roku, że sprawa jest na etapie oficjalnego porozumienia między Gminą Wisznia Mała i Samorządem Województwa Dolnośląskiego, które reguluje szczegóły tej inwestycji, m.in. kwestię obsługi i utrzymania przystanku.
Starosta Robert Adach poinformował nas o tym, iż w tej chwili na ukończeniu jest dokumentacja, więc już niedługo gmina Wisznia Mała będzie ruszała z budową stacji kolejowej.
- Jest to dla nas priorytetowe zadanie i mogę powiedzieć, że stacja w Pierwoszowie powstanie na pewno jeszcze w tym roku - oznajmił na koniec starosta.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie