Reklama

KLUB MUSI BYĆ ZARZĄDZANY JAK PRZEDSIĘBIORSTWO

21/02/2011 18:55
Klub piłkarski chcąc odnieść sukces musi być zarządzany jak przedsiębiorstwo. Wybrany Zarząd musi kontrolować koszty, pilnować by wyniki sportowe były zgodne z oczekiwaniami, optymalizować przychody, dbać o dobrą obsługę kibiców, posiadać odpowiedni plan szkoleniowy dzieci i młodzieży oraz stworzyć idealny wizerunek klubu.

NOWa: Gratuluje zwycięstwa w wyborach na stanowisko Prezesa Piasta Żmigród. Zdeklasował Pan swojego jedynego rywala Mirosława Lenarcika?

Rafał Zagórski: Dziękuje za gratulację. Faktycznie udało się w głosowaniu tajnym wygrać dużą ilością głosów za co korzystając z okazji, jeszcze raz dziękuję członkom klubu. Muszę jednak przyznać, że znaczna przewaga była spowodowana faktem iż w ostatnich latach byłem znacznie bliżej klubu niż Mirek. To pozwoliło mi osiągnąć tak dobry wynik.

 

NOWa: Walne zebranie cieszyło się wielkim zainteresowaniem wśród kibiców. To chyba znak, że Piast jest potrzebny żmigrodzianom?

RZ: Jak większość ludzi wie, piłka nożna cieszy się w Żmigrodzie bardzo dużą popularnością, a na mecze Piasta przychodzi często 400-500 kibiców. Podczas walnego zebrania należało się spodziewać naszych sympatyków, ale chyba nikt nie przypuszczał, że weźmie w nim udział około 100 osób. Inne kluby nie mogą nawet  liczyć na  tylu swoich kibiców podczas meczów ligowych.  To wszystko świadczy o tym iż piłka nożna w Żmigrodzie jest popularna i z całą pewnością potrzebna jest lokalnej społeczności.

 

NOWa: Zaimponował Pan uczestnikom zebrania swoim wystąpieniem i dalszą wizją klubu. Czy ta wizja rzeczywiście jest do zrealizowania?

RZ: Ależ oczywiście! Tak jak powiedziałem na zebraniu, klub piłkarski chcąc odnieść sukces musi być zarządzany jak przedsiębiorstwo. Wybrany zarząd musi kontrolować koszty, pilnować by wyniki sportowe były zgodne z oczekiwaniami, optymalizować przychody, dbać o dobrą obsługę kibiców, posiadać odpowiedni plan szkoleniowy dzieci i młodzieży oraz stworzyć idealny wizerunek klubu.

 

NOWa: Dotychczasowy Prezes Piasta Edward Szaniawski nie zdecydował się na kolejną kadencję. Można powiedzieć, że osiem lat poświęcenia dla klubu zasługuje na słowa uznania?

RZ: Zdecydowanie tak. Prezes Edward Szaniawski zrobił dla klubu bardzo dużo. Pamiętam kiedy 4 lata temu, obejmował funkcję prezesa po namowach, gdyż brakowało chętnych do pracy w klubie. Zrobił dużo, ale mam nadzieję, że nie będę gorszy od pana Edwarda i za cztery lata będę w tak samo dobrym humorze jak on teraz.

 

NOWa: Wiadomo, że chce Pan zwiększyć liczbę Członków klubu. Czy taka decyzja wpłynie korzystnie na dalsze "życie" Piasta Żmigród?

RZ: Jak nigdy chyba dotąd w Żmigrodzie przed wyborami, było bardzo dużo osób chętnych pracować na rzecz klubu. W ciągu ostatnich dwóch tygodni rozmawiałem z różnymi osobami i pomyślałem że w Zarządzie jest za mało miejsca na osoby z którymi chciałbym współpracować, gdyż każda z zaproponowanych osób jest potrzebna. Po zmianie w statucie, widziałbym jeszcze w zarządzie Zbigniewa Pogodę, który jako doświadczony zawodnik, rekordzista pod względem rozegranych meczy, niejednokrotnie może służyć dobrą radą. Chcę, by po zakończeniu kariery piłkarskiej pozostał blisko klubu. Wprowadzimy jasny i przejrzysty podział obowiązków. Moim zdaniem to wszystko wpłynie korzystnie na dalsze "życie" Piasta Żmigród.

 

NOWa: Inną zmianą będzie nowy adres siedziby klubu. Zdradzi Pan szczegóły tej "przeprowadzki"?

RZ: Tak, oczywiście. Jeszcze w tym tygodniu będziemy dokonywać zmian w KRS odnośnie członków zarządu i wprowadzimy wówczas zmiany odnośnie aktualnego adresu. Nowa siedziba klubu znajdować się będzie przy ul. Sportowej 13 w Żmigrodzie (OSiR), gdzie jeszcze w miesiącu lutym powinniśmy się przenieść. Dzięki przeprowadzonej modernizacji mamy tam znakomite warunki do pracy.

 

NOWa: Teraz Piast będzie miał w Zarządzie dwóch V-ce Prezesów. Czy to oznacza skuteczniejsze działanie?

RZ: W Piaście w ostatnim czasie był tylko v-ce prezes ds. finansowych. Natomiast ja chciałem żeby w klubie był jeszcze v-ce prezes ds. organizacyjno-sportowych, co ma zastosowanie w klubach ligowych. Jestem przekonany, że w takim zestawieniu będziemy skuteczniejsi.

 

NOWa: Złośliwi mówią, że nie podoła Pan temu wyzwaniu. Podobno ma Pan wiele innych spraw na głowie?

RZ: Większość z nas ma pracę, rodzinę i swoje obowiązki. Jednak uważam, że należy wszystko sobie poukładać i bardzo dobrze zorganizować czas pracy. Ponadto w zarządzie nie jestem sam jak już wspomniałem. Mamy zamiar wprowadzić jasny podział obowiązków, aby każdy z nas miał swój sektor działania.

 

NOWa: Czy na nowym żmigrodzkim stadionie odbędzie się jakieś huczne otwarcie?

RZ: Uważam, że takie wydarzenie jak oficjalne otwarcie Żmigrodzkiego stadionu musi być huczne i przyciągnąć na stadion setki osób. Jeszcze jako członek zarządu rozmawiałem ze Śląskiem Wrocław o ewentualnym sparingu na otwarcie stadionu. Zapewniono mnie wówczas, iż taki mecz jest możliwy. Także, jeszcze w tym tygodniu wrócimy do tematu otwarcia stadionu i będziemy prowadzić rozmowy z wrocławskim klubem, gdyż zespół ekstraklasowy byłby idealnym przeciwnikiem na takie wydarzenie. 

 

NOWa: Jaka jest Pana dalsza wizja funkcjonowania klubu jeśli chodzi o grupy młodzieżowe?

RZ: Wspólnie z zarządem musimy stworzyć idealny plan pracy na najbliższe lata z dziećmi i młodzieżą. Powinniśmy trzymać się zasady "Nie zawsze wychowamy jednego mistrza, ale możemy rozkochać w piłce nożnej setki dzieci". Uważam, iż do tej pory praca z młodzieżą w naszym klubie wyglądała bardzo dobrze o czym świadczy fakt, że na poziomie IV ligi gramy w większości swoimi wychowankami, a kilku z nich w ostatnim czasie otrzymało powołania do kadry Dolnego Śląska, a mój brat Sebastian Zagórski dostał zaproszenie na testy do I-ligowego MKS Kluczbork. Ponadto nasi wychowankowie grają również w takich klubach jak Śląsk Wrocław, Zagłębie Lubin czy Miedź Legnica. Jednak w pracy z młodzieżą zawsze należy dążyć do pewnych ulepszeń, które to już wiosną będziemy chcieli wprowadzić w Piaście.

 

NOWa: 11 lutego świętował pan swoje 35 urodziny. Czego można życzyć nowemu prezesowi Piasta Żmigród?

RZ: Sponsora strategicznego i budżetu rzędu miliona złotych rocznie (śmiech). Tak poważnie, to najlepszych wyników Piasta w rundzie wiosennej i kolejnych sezonach. Nie możemy zapomnieć również o zdrowiu, spokoju i wytrwałości.

 

NOWa: Tego Panu życzymy w imieniu całej redakcji i sympatyków piłkarskich z naszego powiatu.

RZ: Dziękuję bardzo.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do