Nietrzeźwy kierowca już stracił prawo jazdy, teraz za spowodowanie kolizji i zniszczeń odpowie przed sądem.
Jak podaje Piotr Dwojak, pełniący obowiązki oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy, policjanci otrzymali informację o kierowcy, który uszkadzając ogrodzenie, wjechał na teren sklepu ogrodniczego w miejscowości Zawonia, a następnie porzucił pojazd i oddalił się z miejsca zdarzenia.
- W trakcie wykonywanych czynności policjanci ustalili okoliczności i świadków tego zdarzenia. Na podstawie przekazanych informacji, trzebniccy policjanci szybko zatrzymali podejrzanego o ten czyn mężczyznę, który znajdował się w okolicy i obserwował co się dzieje. W trakcie dalszych ustaleń mężczyzna przyznał się do kierowania samochodem marki audi. Stwierdził że nie zdołał wykonać manewru skrętu i wypadł z drogi, uderzając w ogrodzenie sklepu ogrodniczego. Uszkodził ponadto skrzynkę telekomunikacyjną, kwiaty, drzewka ozdobne i doniczki z choinkami - podaje Piotr Dwojak.
Jak się okazało, mężczyzna był kompletnie pijany. Badanie wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
- W związku z kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości, sprawcy zatrzymano prawo jazdy, a jego samochód zabezpieczono na parkingu. Teraz sprawą nietrzeźwego kierowcy zajmie się Sąd Rejonowy w Trzebnicy - dodaje Piotr Dwojak.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie