Reklama

Czytali z ludzi jak z książek

04/11/2015 07:11
W sobotę, 24 października w Prusicach odbyła się akcja o nazwie „Żywa Biblioteka w Prusicach”. Wydarzenie odbywało się w godzinach od 12 do 17 w Multitece – Gminnej Bibliotece Publicznej.

„Żywa Biblioteka” to projekt, który ma za zadanie szerzyć tolerancję i ogólne zrozumienie dla inności i ludzi, którzy objęci są wykluczeniem.
Nietolerancja i konserwatywne poglądy wielu Polaków często powodują odrzucenie z życia społecznego konkretnych jednostek.
W „Żywej Bibliotece w Prusicach” każdy mógł „wypożyczyć książkę” i porozmawiać z nią o wszystkich nurtujących kwestiach dotyczących życia i problemów społecznych. Wśród „żywych książek” znalazły się osoby takie jak: osoba transpłciowa, gej, ateistka, drag queen, rodzice lesbijki, muzułmanin, osoba niewidoma, czy były więzień.

Główną pomysłodawczynią całego przedsięwzięcia jest pani Marta Listwan, która od lat zajmuje się zjawiskiem nietolerancji i dyskryminacji  – Od lat pracuję z uczniami, niektórzy z nich mają pewne uprzedzenia do konkretnych osób, czy grup społecznych.
Pomyślałam więc, by zorganizować wydarzenie, gdzie zarówno starsi, jak i młodsi mieszkańcy będą mogli obyć się i zaznajomić z tym, czego nie znają.
[caption id="attachment_80791" align="alignleft" width="285"] W "Żywej Bibliotece w Prusicach" każdy mógł porozmawiać o wszystkich nurtujących kwestiach, dotyczą życia i problemów społecznych.[/caption]

Chcemy „zderzyć” mieszkańców ze stereotypami, w które wielu z nas wierzy, a przeważnie są one po prostu błędne. Muzułmanin to nie synonim terrorysty, a gej to nie zniewieściały facet w tiulach– komentuje Marta Listwan, organizatorka „Żywej Biblioteki w Prusicach”.

Całość wydarzenia pomogła zorganizować Gmina Prusice, która zorganizowała dojazd dla „Żywych Książek”, oraz Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, która ufundowała koszulki dla organizatorów i „Żywych Książek”. Resztę brakujących środków organizatorzy musieli pokryć z własnej kieszeni. Frekwencja na wydarzeniu była zadowalająca, na event przyjechało także wiele osób spoza Prusic, które chętnie rozmawiały ze wszystkimi „Książkami”.

Organizatorka Marta Listwan w przyszłości planuje kolejne edycje „Żywej Biblioteki w Prusicach”, z nowymi „Książkami” i być może uczyni z wydarzenia imprezę cykliczną, która będzie odbywać się w Prusicach co jakiś czas.


MK

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do