Od naszego Czytelnika dostaliśmy informację o pożarze do jakiego doszło w piątek około godziny 13.30. Straż Pożarna potwierdza, iż dnia 31 października o godzinie 13.38 otrzymała zgłoszenie o palącym się garażu przy ulicy Moniuszki w Trzebnicy. Ponieważ z informacji wynikało, że pożar jest już w zaawansowanym stadium, płomienie wychodziły na zewnątrz pomieszczenia, strażacy postawili również w stan gotowości ochotnicze jednostki z Prusic, Pawłowa Trzebnickiego, Wiszni Małej oraz Skoroszowa. Jednocześnie wiadomo było, że w palącym się garażu znajduje się samochód oraz butle z substancjami łatwopalnymi. Pierwszym działaniem po przybyciu strażaków na miejsce było puszczenie dwóch prądów piany na zbiorniki i wydobycie ich z pożaru. Na zewnątrz były one studzone wodą, a reszta strażaków dogaszała płomienie. Doszczętnie spłonął samochód, od którego prawdopodobnie wszystko się zaczęło. W tej chwili za wcześnie na podanie konkretnej przyczyny pożaru, jednak wiadomo, że bezpośrednio przed zdarzeniem pojazd był naprawiany przez właściciela przy użyciu narzędzi mogących wytworzyć źródło zapłonu.
Ogólnie w akcji brały udział 3 jednostki straży pożarnej, jeden pojazd operacyjny, a jednostki ochotnicze zostały wykorzystane do dostarczania wody. Zostało również wezwane pogotowie ratunkowe z uwagi na lekkie poparzenie właściciela. Mimo, że palące się pomieszczenie stanowiło część budynku mieszkalnego, nie został on uszkodzony. Jedynie wskutek wychodzących płomieni stopieniu uległo częściowo ocieplenie domu.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie