W sobotę podopieczni trenera Sławomira Kołodzieja udali się do Lubina na konfrontację z miejscowym Zagłębiem II. Po nieudanej inauguracji sezonu 2014/2015 i wysokiej porażce ze Polonią-Stal Świdnica ekipa Polonii chciała jak najszybciej pozostawić po sobie korzystniejsze wrażenie. Jak się okazało wyprawa do "miedziowych" wypadła pozytywnie, choć trzech punktów nie udało się wywalczyć.
Sobotnie spotkanie Polonii z Zagłębiem II wyglądało pozytywnie pod względem taktycznym, ale niestety dla efektywności tego widowiska ostatecznie zabrakło goli. Najgroźniejszą akcję strzelecką lubinianie stworzyli sobie w pierwszej połowie meczu, ale w pojedynku sam na sam z rywalem Karol Buchla skutecznie bronił dostępu do własnej bramki. Trzebniczanie, oprócz znakomicie zorganizowanej gry defensywnej, stworzyli trzy dogodne sytuacje podbramkowe. Jednak piłka po strzałach Pawła Pytlarza, Mateusza Słomskiego i Marcina Masełkowskiego nie znalazła drogi do bramki gospodarzy. Ostatecznie Polonia zaliczyła udany mecz pod względem taktycznym, głównie gry defensywnej, co pozwoliło na zdobycie jednego punktu.
– Cieszę się z postawy zespołu, bo zrealizowaliśmy swoje założenia taktyczne. Nie ukrywam, że do Lubina jechaliśmy nastawieni na defensywę, gdyż Zagłębie zawsze słynęło z utalentowanych młodych zawodników, którzy potrafią długo rozgrywać i utrzymywać się przy piłce. My staraliśmy się dopracowywać defensywne założenia taktyczne i to nam się udało. Nie straciliśmy gola, a jeszcze mieliśmy swoje okazje strzeleckie. Postawa mojego zespołu napawa mnie optymizmem przed kolejnymi pojedynkami – mówił po spotkaniu grający szkoleniowiec trzebniczan Sławomir Kołodziej.
A w tym tygodniu zostaną rozegrane kolejne dwa mecze. W środę (20 sierpnia) o godz. 17 na Fair Play Arenie w Trzebnicy rozpocznie się konfrontacja Polonii z beniaminkiem rozgrywek UKP Zielona Góra, a w sobotę (23 sierpnia) o godz. 16 trzebniczanie w meczu wyjazdowym powalczą z Bielawianką Bielawa.
Zagłębie II Lubin – Polonia Trzebnica 0:0
Zagłębie: Smołuch – Malarowski, M. Jagiełło, Maternik, Hodowany, Galas, Bonecki, Karmelita (24 min. Nowak), Sabiłło (64. Maliszewski), Andrzejczak, Kowalczyk.
Komentarze opinie