Szachiści okazali się najlepsi nie tylko zespołowo. Królem strzelców turnieju został Robert Woźniak, który strzelił siedem bramek, a w samym meczu finałowym – 3. Najlepszym bramkarzem został wybrany Przemysław Lichwa, na co dzień opiekun i prezes szachistów Wieży Pęgów. Nagrody dla najlepszych piłkarzy – rękawice dla bramkarza i piłkę dla snajpera ufundował Piotr Owczarek ze Stacji Kontroli Pojazdów w Siemianicach. Zawodnicy zwycięskiej drużyny to w większości oldboye, którzy nie rozstali się całkowicie z piłką, grają, gdy tylko czas pozwoli, ale w różnych konfiguracjach. Choć pęgowianie, mieszkają w różnych miejscowościach, jak choćby Arkadiusz Piechowiak, były zawodnik Pogoni Szczecin obecnie mieszkaniec Szczecina. – Drużyna została utworzona wczoraj i od samego początku przygotowywaliśmy się do tego turniej. Choć niekoniecznie na boisku – zażartowali zwycięzcy.
Jako najcięższy mecz wskazali finałowe derby z Fragolą Pęgów (fragola to po włosku truskawka), który wygrali 8:4.
– Turniej ma charakter towarzyski, ale startują w nim ludzie, kochający ten sport i to nie tylko oldboye, choć nie mogą to być zarejestrowani piłkarze. Najmłodsi piłkarze mieli po 16 lat. Wśród nich zauważyłem kilka talentów. Będę z nimi rozmawiał, może uda się ich namówić do gry w w naszej drużynie. – powiedział nam po imprezie organizator turnieju Piotr Sala, prezes miejscowej Zorzy.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie