
Od kilku dni działacze wszystkich partii dwoją się i troją przy zbieraniu podpisów pod listą poparcia danego komitetu. Niektórzy kandydaci twierdzą, że to doskonała okazja do rozmowy z mieszkańcami.
Na ulicach miast i wsi naszego powiatu pojawili się lokalni politycy i działacze różnych ugrupowań. Zaraz po ogłoszeniu terminu wyborów przystąpili do zbierania podpisów. Jako pierwsza w teren wyruszyła Iwona Kurowska - sekretarz powiatu, która do Sejmu startuje z listy Koalicji Obywatelskiej.
- Nie spodziewałam się aż tylu słów wsparcia i tylu miłych rozmów. Ludzie chętnie się zatrzymują i podpisują listę - powiedziała nam we wtorek. Dodała, że tylko wczoraj zebrała 250 podpisów, a dzisiaj w ciągu godziny ma już kolejnych 80.
Podpisy zbiera też druga kandydatka, czyli starosta Małgorzata Matusiak startująca z listy "Bezpartyjnych Samorządowców". 23 sierpnia na FB pokazała zdjęcia z akcji zbierania podpisów i jak widzimy robiła to wspólnie z członkiem zarządu województwa Krzysztofem Majem. Po kilku dniach starosta na FB poinformowała, że zebrała 5000 podpisów.
fot. FB.com
Przypomnijmy, że aby zarejestrować listy partie muszą zebrać odpowiednią liczbę podpisów. Co ciekawe podpis na liście nie jest równoznaczny z tym, że będziemy głosować na daną partię. Możemy się podpisać na listach dowolnej ilości partii, ale jeśli złożymy swój autograf dwa razy na listach danej partii, to nasz głos policzony zostanie tylko raz.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bardzo duże poparcie ma Pani Iwona Kurowska. Setki ludzi podpisuje listy. Widać ogromne poparcie dla tej kandydatury i wielkie wsparcie.
HAhaha pajacu Jaros Michał puknij się , i nie tumań ludzi , Bandrowicz wydzierżawił ukraińcowi 30 ha ziemi w Prusicach pod ogórki i trzepią miliony , myślisz że ludzie to mieszkają na księżycu i nic nie widzieli i nie słyszeli , może to twój najlepszy kolega . PANIE czas na zmiany ,nie na kosmetykę, haha drugi Adach też dobrze znany w prusicach ojojoj , trzymać tak dalej.............
Ludzie nie bójcie się prawdy. Widzieliśmy, jak mieszkańcy bardzo chętnie podpisują listę Pani Iwonie Kurowskiej. Popierają ją, rozmawiają o tym. Naprawdę tak jest i żaden głos przeciwnika opozycji tego nie zmieni. Opozycja brawo.
Ludzie nie bójcie się prawdy. Widzieliśmy, jak mieszkańcy bardzo chętnie podpisują listę Pani Iwonie Kurowskiej. Popierają ją, rozmawiają o tym. Naprawdę tak jest i żaden głos przeciwnika opozycji tego nie zmieni. Opozycja brawo.
Ja mam wrażenie że obie pani postanowiły kandydować do sejmu nie zdając sobie sprawy z tego w jaki sposób funkcjonuje system wyborczy i jak działa metoda rozdzielania mandatów. Za 45 dni się o tym przekonają.
Głos oddany na "Bezpartyjnych" Samorządowców będzie głosem straconym. Przykro, Pani Starosto ale na Wiejskiej prędzej wyląduje I. Kurowska lub M. Długozima niż Pani
zaczyna się , głupkowate uśmiechy , piękne słówka , obiecywanie wszystkiego co można , byle wyżebrać głos , jak żyję , gardzę politykami , kim jest polityk ?? nikim , oprócz bycia przy korycie i życia na koszt normalnych ludzi nie nadają się do żadnej innej pracy , banda nierobów ,która bez koryta zginie marnie
- Wiesiek...w sumie dużo racji w tym, co piszesz, chociaż akurat Pani Kurowska jest totalnym zaprzeczeniem tej drugiej. Pani Iwona potrafi pracować, angażuje się społecznie, ma masę pomysłów, które konsekwentnie realizuje, itd. Do tego nie uśmiecha się jak głupi do sera, nie obiecuje wszystkiego, czego ludzie oczekują, nie knuje, nie zakłada podsłuchów i nie skacze z partyjnego kwiatka na kwiatek. Dla mnie wybór jest jasny, wybór którego nie będę się wstydziła. A do pani M - ilu mieszkańców ma gmina Żmigród? Zdobyła pani 5 tyś podpisów? Serio? Stanowiłoby to fenomen w skali kraju!!! Idą za panią stare babcie, do których się pani uśmiecha, łatwowiercy, którzy się jeszcze na pani nie poznali, pracownicy żmigrodzkiego szpitala, bo "to fajnie mieć taką "koleżankę". Gmina licząca 15tys mieszkańców, gdzie spora część to małoletni, a pani zdobyła 5 tyś mieszkańców. Strachy na lachy :P
Śmieszy mnie to wszystko ,każdy potrafi ciężko i efektywnie pracować ja też , zwłaszcza gdy dostanę odpowiednią zapłatę za pracę.Można mieć tysiąc pomysłów ale co ja mogę tu i teraz zrobić ??? Nic obiecywać tylko ..Popierający Iwonę jak rządzili to np.pracujący ochroniarz obiektu zarabiał 5 zł. za godzinę , nie była to rewelacja ale zawsze coś ..Obiecanki cacanki a głupiemu s---....?!!!!
Pani starosta ma podwójną osobowość. Dziś straszy, jutro się wdzięczy. Do Tworek a nie na Wiejską, szanowna pani.
Brawo Pani Kurowska. Zwycięstwo nadchodzi.
Poznałem Panią Matusiak parę lat temu. Było to podczas jakiegoś oficjalnego spotkania (może konferencji). W przerwie na kawę rozmawialiśmy w kuluarach na różne tematy. Początkowo wywarła na nas pozytywne wrażenie....cały czas się uśmiechała, nawet gdy nie wiedziała o czym jest nasza dyskusja. Udawała zainteresowaną i orientującą się w tematach...do czasu aż się odezwała. Cóż, nie zauważyłem, żeby błysnęła choćby odrobiną wiedzy....ale uśmiechem pełnym uzębienia i owszem. To chyba jedyne, co jej wychodzi...uśmiechanie się do każdego, spoglądanie głęboko w oczy, poklepywanie i zwracanie się w narzucający sposób do każdego. Właśnie tak chyba zdobywa głosy, nie wiedzą, nie osiągnięciami, a swoim słodkim uśmiechem. Jakby się tak zastanowić...nie jest matką żadnego sukcesu, bo jedyne co ma, to pomysł, który brzmi - proszę to zrobić. I nie jest dla niej istotne...czy wolno, czy ma to poparcie w przepisach, czy są na to pieniądze. Nie znosi sprzeciwu, konkurencji i ma ogromne parcie; za wszelką cenę pcha się do elity biznesowej, o której nie ma pojęcia. Prostych ludzi łapie na swój uśmiech, bo nic innego nie może zaoferować. Wstyd, że się na to jeszcze ludzie nabierają! Szkoda na tą Panią czasu.
Zgadzam się. Do elity biznesu się pcha w myśl jej hasła "rodzina na swoim" mąż i syn mają firmy, dostają tze podwykonawstwa ... Niestety te jej głupie uśmiechy jeszcze łapią ludzi jak muchy na lep. Proszę choć raz obejrzec relacje z Sesji Rady Powiatu - brak kompetencji Starosty Matusiak aż boli. Wszyscy radni są za to odpowiedzialni.
Pani Matusiak. Jest mi okropnie wstyd, że Pani i mnie nabrała jakiś czas temu. Nie sądziłem, że kiedykolwiek to napiszę, ale jednak musiałem. Jestem rozczarowany faktem, że postanowiła Pani wystartować pod szyldem partii "Bezpartyjnych samorządowców", tych, którzy w sejmiku dolnośląskim dogadali się z PIS'em i wspólnie rządzą. Jak tak można?! To zwykłe cwaniactwo i oszustwo polityczne. Wmawia Pani, że BS są w opozycji do PIS'u? Po co te kłamstwa. Wystarczy odwiedzić stronę UM i wszystko jest jasne. Pani, która była przeciwna PIS'owi, teraz się z nimi brata?! Ma Pani okropne parcie na władzę, przeciw wszystkim i wbrew jakiemukolwiek honorowi. Liczę, że jednak BS nie osiągną progu wyborczego, a wygra taki kandydat, który jest prawdziwy i nie włazi każdemu w... Poza tym...straszenie innych kandydatów, że zlikwiduje im Pani stanowiska pracy, jeśli nie zrezygnują ze startu czy zarzucanie ludziom, że popierając kogo innego, narażają się na Pani zemstę...Chyba się Pani coś jednak przestawiło. Chciałbym, żeby doszło do publicznej debaty pomiędzy Panią a np. Panią Kurowską. Co Pani na to?