Reklama

Razem możemy więcej

26/04/2015 14:43
Od 11 lat jest pani członkiem  zarządu SUTW „Atena” w Obornikach Śląskich i aktywnie pani uczestniczy w pracy tej organizacji. Z jakich zajęć seniorzy korzystają najchętniej? Co jest najbardziej popularne?

-  Najchętniej korzystają z działalności sekcji kulturalno – wypoczynkowej. Najliczniej uczestniczą w imprezach organizowanych przez tę sekcję. Dwa, trzy razy w miesiącu kilkadziesiąt osób wyjeżdża do teatrów, filharmonii czy do kina we Wrocławiu. Natomiast najbardziej mobilną sekcją jest Nordic Walking, która liczy 20 -30 osób i wciąż się powiększa. Członkowie tej Sekcji bez względu na pogodę i porę roku spotykają się dwa razy w tygodniu i wędrują po okolicznych lasach.

W sumie mamy 11 sekcji. Od miesiąca mamy dodatkowo sekcję rękodzieła i piosenki biesiadnej. Naszą chlubą jest Chór „Atena” liczący 30 osób, którym kieruje pani Ewa Skubisz. Mają na swoim koncie liczne sukcesy, w bieżącym roku zdobył 3 miejsce na II Dolnośląskim Przeglądzie Chórów i Zespołów Senioralnych .

Jak liczna jest grupa seniorów skupiona w Obornikach  Śląskich? Zarówno tutaj jak i w innych senioralnych organizacjach widzę głównie panie. Dlaczego?

- Zaczynaliśmy od  45 osób w 2004 roku. Obecnie nasz Uniwersytet liczy 323 słuchaczy, głównie panie, ale udało nam się zachęcić w ostatnich latach panów i jest ich aktualnie ok. 45. Cieszy nas, że żony wyciągają z domu swoich mężów i razem przychodzą na wykłady. Panowie wybierają najchętniej sekcję brydżową lub Nordic Walking. Niedawno miałam okazję słyszeć jak pani - Wiesława Borczyk, prezes Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Uniwersytetów III Wieku, apelowała wręcz, aby zachęcać panów do uczestnictwa w działaniach tych organizacji. Pojawiają się chętnie we władzach, ale w naszym 9-cioosobowym Zarządzie nie mamy żadnego mężczyzny. Nie zakładają sekcji typowo męskiej. Mamy jednego aktywnego pana, działa w kabarecie, pisze teksty. Mężczyźni są też chórze. Kiedy wyjeżdżamy na rajdy lub wycieczki, chętniej biorą w nich udział. Może powoli przekonają się, ze nie warto siedzieć w domu z pilotem od telewizora.



[caption id="attachment_70331" align="aligncenter" width="640"] Mam nadzieję, że powoli, coraz więcej panów zacznie przekonywać się, że nie warto siedzieć w domu z pilotem od telewizora.[/caption]

Czy myślała Pani o integracji w działaniach seniorów z okolicznych gmin? Może raz w miesiącu całe środowisko powinno się spotkać i na przykład wymienić się doświadczeniami a przy okazji pobawić się , zatańczyć, pośpiewać? Razem można więcej!

W Żmigrodzie działa od dwóch lat UTW, w Prusicach już cztery lata, a w Wiszni Małej działa Centrum Dorosłego Człowieka. Spotykaliśmy się wspólnie w ramach zajęć prowadzonych przez Fundację Aktywności Senioralnej z Wrocławia. Jest jeszcze SUTW „Tęcza” w Trzebnicy, które wzorowało się na naszych działaniach.

- Zmierzamy do tego, ale musi to wynikać z chęci podejmowania wspólnych działań. Przy okazjonalnych spotkaniach proponowałyśmy liderkom tych Stowarzyszeń współpracę. Owszem, „kumplujemy się", ale ta współpraca nie przebiega tak jak sobie wyobrażałyśmy. Odnosimy wrażenie, że inne ośrodki zamykają się na swoim terenie i rywalizują między sobą. Głównym celem organizacji senioralnych jest edukacja i aktywność umysłowa oraz fizyczna, stąd konieczność powołania różnych  sekcji zainteresowań. Nasza aktywność skupiona jest  na pozyskiwaniu  interesujących wykładowców. Członkowie SUTW korzystają z wykładów i zajęć w większości sekcji bezpłatnie, wpłacając rocznie składkę w wysokości 50 zł.

Z otrzymanych dotacji od Burmistrza Obornik Śl., czy Starosty Trzebnickiego realizujemy projekty mające na celu poszerzenie oferty programowej UTW. Gdybyśmy mogli pozyskać dodatkowe środki finansowe, np. od sponsorów, moglibyśmy w szerszym zakresie dofinansować naszym słuchaczom udział w imprezach kulturalnych, czy wycieczkach. Zapraszamy do współpracy. Inwencja mile widziana.



[caption id="attachment_70332" align="aligncenter" width="640"] Członkowie SUTW korzystają z wykładów i zajęć w większości sekcji bezpłatnie, wpłacając rocznie składkę w wysokości 50 zł.[/caption]

Co jest dla Pani  problemem i wyzwaniem w tej działalności?

- Permanentny brak środków finansowych. Wszystko kosztuje, a my chcemy zapewnić naszym członkom największy komfort, nie chcemy ich  narażać na wydatki. Poza tym bardzo mi zależy ,aby współpracować ze wszystkimi seniorami na naszym terenie. Znowelizowane przepisy ustawy o samorządzie terytorialnym dają nam możliwość wystąpienia z inicjatywą powołania Rady Seniorów. W najbliższym czasie podejmiemy działania w tym zakresie. Chciałabym zachęcić pozostałych seniorów z gminy Oborniki Śląskie do podjęcia się  pracy społecznej i wytypowania przedstawicieli do Rady Seniorów. Rada jako ciało doradcze mogłaby reprezentować liczną grupę seniorów na forum Rady Miejskiej i w sposób bezpośredni przedstawiać liczne problemy, z którymi borykają się seniorzy z miasta i gminy, a także podejmować szereg inicjatyw, mogących w znaczny sposób poprawić życie tej grupy społecznej. Zależy nam też na współpracy ze środowiskiem wiejskim. Stowarzyszenia działające na terenach wiejskich odwzorowują nasze działania i przenoszą na ten teren dobre praktyki. Myślę, że działania na rzecz seniorów w poszczególnych wsiach w najbliższym czasie znacznie się rozwiną .

Co w najbliższych planach władz SUTW w Obornikach Śląskich?

-  W tym roku obchodzimy 40-lecie powstania Ruchu Uniwersytetów Trzeciego Wieku w Polsce. Chcemy uczcić tę rocznicę poprzez zorganizowanie w miesiącu wrześniu Rajdu Nordic Walking Seniorów. Oczywiście zapraszamy aktywnych seniorów z terenu powiatu i województwa. Będzie nam przyświecało hasło – „Poznaj Ziemię Obornicką„.

- Chciałam dodać, że kilka dni temu wróciłam z II Kongresu  Uniwersytetów Trzeciego Wieku ,który odbywał się w Warszawie pod patronatem małżonki Prezydenta RP, pani Anny Komorowskiej. W deklaracji końcowej uczestnicy Kongresu ustalili, że najważniejszym celem i kierunkiem strategii rozwoju ruchu UTW na lata 2015-2020 będzie zwołanie Obywatelskiego Parlamentu Seniorów.W tym celu zostanie zawiązana kierunkowa koalicja i podjęta współpraca Fundacji i Federacji UTW organizujących Kongres, a także środowisk kombatanckich, organizacji inwalidów i rencistów oraz powołanych Gminnych Rad Seniorów. Obywatelski Parlament Seniorów stanowić będzie ważny etap budowania ogólnopolskiej reprezentacji polskich seniorów, jej konsolidacji i tworzenia partnerskich relacji środowiska senioralnego z rządem i parlamentem.



[caption id="attachment_70332" align="aligncenter" width="640"] Członkowie SUTW korzystają z wykładów i zajęć w większości sekcji bezpłatnie, wpłacając rocznie składkę w wysokości 50 zł.[/caption]

Co zajmuje Pani czas poza pracą?

- Pochłania mnie praca społeczna związana z funkcjonowaniem UTW. Działam pro publico bono, pomagam wielu osobom w ich problemach. Zajmuję się też pisaniem projektów, pozyskiwaniem i rozliczaniem środków finansowych, uczestniczę w forach i konferencjach Uniwersytetów Trzeciego Wieku oraz innych organizacji senioralnych. Kontakty z liderami tych organizacji pozwalają na doskonalenie działań naszego Stowarzyszenia.

Co robi Pani  dla swojego zdrowia?

- Chodzę na zajęcia gimnastyczne” Zdrowe Plecy„ które odbywają się w ramach Sekcji Gimnastycznej.  W wolnych chwilach  chodzę z kijami, spaceruję, jeżdżę na basen do Trzebnicy, czy Wrocławia. Staram się zdrowo odżywiać, interesuje mnie to co jem  i jaki ma skład. Uczestniczę w badaniach profilaktyki zdrowia, systematycznie się badam. Robię badania zgodnie z programem profilaktyki dla osób w moim wieku i zachęcam  wszystkich do zapobiegania chorobom i większej aktywności. O profilaktyce zdrowia przypominamy naszym słuchaczom m.in. poprzez organizowanie wykładów z tego zakresu. Kilka lat temu jeździliśmy na ul.Dobrzyńską do przychodni, gdzie co miesiąc organizowano Festiwal Zdrowia. Nasze słuchaczki skorzystały wówczas z wielu bezpłatnych badań. W bieżącym roku chcemy nawiązać kontakt z jednym z Niepublicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej we Wrocławiu,który prowadzi nieodpłatnie badania profilaktyczne i zawieźć tam jak największą liczbę naszych słuchaczy.

Pani rodzina, motto życiowe, wada i zaleta to…..     

- Mam dwie córki. Jedna jest  plastyczką i mieszka w Obornikach  Śląskich, pracuje w Obornickim Ośrodku Kultury. Druga córka jest ekonomistką, wyjechała do Norwegii i tam ułożyła sobie życie. Mam troje wnucząt. Nie mam wiele czasu na życie rodzinne, kiedyś lubiłam gotować, aktualnie już mniej.

Moim mottem życiowym jest myśl  Marka Twaina – ”Spraw aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia". Staram się być pogodna, patrzeć optymistycznie w przyszłość. Moją wadą jest słabość do słodyczy, które uwielbiam.  Zaletą jest otwartość na ludzi. Lubię przebywać z ludźmi w każdym wieku. Nie znoszę arogancji i braku odpowiedzialności.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do