We środę, 1 sierpnia oborniccy policjanci otrzymali zgłoszenie z prośbą o interwencje, ponieważ w jednej z podtrzebnickich miejscowości grupa młodzieży bardzo głośno się zachowywała.Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, zastali tam trzyosobowa grupę ludzi. Podczas sprawdzania tego, co młodzież miała przy sobie, znaleziono marihuanę. 18-letni chłopak miał jej przy sobie ponad 850 porcji. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili do kogo trafiały narkotyki oraz ustalili dilera, u którego w domu znaleźli urządzenia do porcjowania narkotyków. Ponadto podczas przeszukania jednej z posesji odkryl w ogródku warzywnym kilka krzewów konopi indyjskich. Zarówno posiadacz miniplantacji, jak i jego kolega diler trafili do policyjnego aresztu.
- Na wniosek Prokuratury Sąd Rejonowy w Trzebnicy zastosował wobec jednego z podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Wobec drugiego z zatrzymanych czynności procesowe są jeszcze wykonywane - mówi asp. Piotr Dwojak i dodaje, że za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie