Pomysł na aktywne wakacje: weekend w kajaku

Przepiękne widoki, od jednego do kilku dni na wodzie i dużą dawkę pozytywnego zmęczenia oferują "wakacje w kajaku". Zobacz jak zakończyć wakacyjny relaks.

Zarówno dla tych większych, jak i mniejszych miłośników niecodziennych przygód, spływ kajakowy może być nie lada gratką. Bowiem bez względu na to, czy chcemy płynąc sami, w parze czy większą grupą, pływając od kilku lat bądź dopiero zaczynając, kajaki są idealnym rozwiązaniem łączącym aktywność fizyczną z niepowtarzalną zabawą.

Dla tych, którzy wolą spróbować swoich sił nie wypływając zbyt daleko, Zespół Placówek Kultury w Żmigrodzie przygotował bardzo fajną ofertę w ramach zrealizowanego trzy lata temu projektu "Rozwinięcie oferty turystycznej Doliny Baryczy poprzez zakup i wykorzystanie sprzętu wodnego". Celem operacji było wzbogacenie turystyki wodnej poprzez organizację spływów kajakowych po Dolinie Baryczy i udostępnianie sprzętu wodnego na terenie akwenu Zespołu Pałacowo-Parkowego. Zakupionych zostało 12 kajaków wraz z wiosłami, które w każdą pogodną sobotę i niedzielę dostępne są za darmo dla wszystkich chętnych w godzinach od 13.00 do 18.00. To doskonały pomysł dla rodziców, którzy chcą w dość nietuzinkowy sposób spędzić czas ze swoimi dziećmi. Zaznaczamy, że każde dziecko oraz dorosły otrzymuje kapok.

Czytaj na kolejnej stronie...

Chcąc wypłynąć dalej, nawet na kilka dni, poczuć zew przygody, warto zaznajomić się z ofertą spływów kajakowych organizowanych po rzece Barycz, której długość wynosi 138,5 km. Źródła Baryczy znajdują się koło Ostrowa Wielkopolskiego, na wysokości 126 n.p.m. Rzeka uchodzi do Odry na wysokości 378,2 kilometra. Tego typu szlak pozwala przepłynąć przez miasta Odolanów, Milicz, Żmigród, Wąsosz i Wyszanów.

Na przebycie całego szklaku trzeba przeznaczyć pięć dni.

Krótsze szlaki, o długościach od 10 do 21 km z czasem na przebycie od około 3 do 5 godzin to odcinki: Odolanów – Potasznia, Potasznia – Milicz, Milicz – Sułów, Sułów – Żmigród, Żmigród – Wąsosz, Wąsosz – Osetno, Osetno – Wyszanów.

Oferty organizatorów spływów są różnorodne. Warto jednak pamiętać o tym, żeby mierzyć siły na zamiary, bo mimo iż rzeka jest niezbyt wymagająca i sprawdza się w przypadku początkujących kajakarzy, to istnieją odcinki (głównie latem), gdzie stan wód jest dość niski i często trzeba poradzić sobie z płyciznami, ciągnąć za sobą kajak.

Czego jednak nie robi się dla niezapomnianych przeżyć?!

Justyna Cukrowicz