Dlaczego warto przyjść na sesję Rady Miejskiej?

Konstytucja RP gwarantuje każdemu obywatelowi swobodny dostęp do informacji publicznej. KAŻDY ma prawo nie tylko obserwować posiedzenia radnych, ale także zabierać głos, zadawać pytania, wygłaszać opinie i nagrywać obrady radnych.

Większość obywateli nie interesuje się tym tematem, nie przychodzi na posiedzenia samorządowców, a szkoda, bo omawiane na sesjach sprawy dotyczą każdego z nas. To właśnie na sesjach Rady Miejskiej czy Gminy zapadają decyzje, które mają wpływ na codzienne życie mieszkańców danej miejscowości. Będą to m.in. podatki lokalne, podwyżki opłat za wywóz śmieci, za wodę i ścieki, informacje o planowanych inwestycjach czy zmianach w budżecie. Warto przyjść, zobaczyć jak wybrany przez nas radny reprezentuje nasze interesy, czy spełnia obietnice wyborcze.

Zapytaliśmy Mateusza Stanisza, Przewodniczącego Rady Miejskiej w Trzebnicy, w jaki sposób gmina zawiadamia mieszkańców o terminach sesji Rady Miejskiej: - Zawiadomienia o sesji są wywieszane przy sali obrad w Urzędzie Miejskim w Trzebnicy. Dotychczas nie były praktykowane ogłoszenia w internecie, ale zawsze można to rozważyć – powiedział nam Mateusz Stanisz.

Nie oszukujmy się, mało który mieszkaniec miasta zagląda do Urzędu Miejskiego, jeśli nie musi czegoś tam załatwić. Dużo więcej osób przegląda stronę internetową gminy, szuka informacji na Facebooku, czyta biuletyn samorządowy. Nie brakuje w Trzebnicy tablic informacyjnych, w których wywiesza się informacje o planowanych inwestycjach i imprezach. Pozostałe gminy naszego powiatu – Oborniki Śląskie, Prusice, Wisznia Mała, Zawonia i Żmigród informują o terminach posiedzeń radnych, na swoich stronach internetowych, podając porządek obrad i zapraszając mieszkańców. Może warto, by Trzebnica poszła za ich przykładem?