Nadszedł czas świadomych i koniecznych wyborów przed rozpoczęciem kolejnego poziomu edukacji naszych pociech. Każdy z nas chciałby, aby nasze dziecko w przyszłości było "kimś" oraz osiągnęło więcej niż było to możliwe kiedyś "za naszych czasów", dlatego wybierając szkołę warto dowiedzieć się coś więcej na jej temat oraz z bliska poznać jej strukturę, co umożliwili nam dokonać prawidłowego wyboru. Nauczyciele oraz uczniowie gimnazjum przy ulicy Sienkiewicza w Żmigrodzie zaprezentowali nam swoją szkołę najlepiej jak potrafili. Placówkę odwiedził również Zdzisław Średniawski obecny wiceburmistrz gminy Żmigród, a także Marcin Kubis przewodniczący Rady Rodziców.
- Dni otwarte w naszej szkole są organizowane przede wszystkim dlatego, aby nasi przyszli uczniowie zarówno gimnazjum jak i liceum dwujęzycznego mogli zobaczyć warsztat pracy, czyli podpatrzyć, w jaki sposób są dane przedmioty nauczane, poznać nowych wychowawców, którzy zawsze są otwarci na nowe propozycje nauczania. Chcielibyśmy pokazać również jak wygląda nasze wyposażenie, jak wygląda nasza baza dydaktyczna w szkole, oraz abyście poczuli jaki jest klimat naszej szkoły - opowiada dyrektor Katarzyna Lech. - Niejesteśmy w stanie pokazać wszystkiego, w związku z tym, chcemy zaprezentować najważniejsze rzeczy, które nas wyróżniają. W naszej szkole stosujemy "modułowość". Na niektórych zajęciach jest niemożliwością zrealizowanie pewnych zadań w ciągu 45 minut, dlatego łączymy bloki lekcyjne w jedną ciągłość zajęć tzw. moduł. Takimi przedmiotami są np. zajęcia techniczne, artystyczne czy wychowanie fizyczne - mówi Katarzyna Lech. - Młodzież wybiera sobie co z danego modułu jest dla niej najbardziej interesujące czyli np. w module sportowym można wybrać łyżwy, piłkę nożną, kajaki, kręgle i inne. Tak samo jest w innych modułach np. w module technicznym, dużym zainteresowaniem cieszą się zajęcia kulinarne, gdzie uczniowie zdobywają tajniki gotowania oraz pieczenia itp. - dodaje psycholog szkolny Marta Możdżeń, która pracuje z uczniami na co dzień tzw. "Metodą coachingową". - Staramy się dotrzeć do każdego ucznia indywidualnie, dlatego zbieramy o nim jak najwięcej informacji od rówieśników, rodziców oraz od nich samych poprzez regularne spotkania i rozmowy. Każdy uczeń pisze swój plan, który w najbliższym czasie zamierza wprowadzić w życie, następnie robi wszystko aby go zrealizować przechodząc po drodze przez różne punkty i cele tego planu. Co jakiś czas spotykam się z uczniami, aby ocenić ich postępy w działaniu. Pragniemy pomóc uczniom w każdej sytuacji, nie tylko szkolnej ale również życiowej, ponieważ każdy z nas ma lepsze bądź gorsze dni - dodaje psycholog Marta Możdżeń.
[caption id="attachment_68929" align="aligncenter" width="394"] Wiceburmistrz Zdzisław Średniawski przypomniał historię powstania szkoły.[/caption]
Sposób w jaki szkoła została "otwarta" i pokazana w tym dniu był bardzo oryginalny i interesujący. Mogliśmy obejrzeć tu nie tylko szkołę i jej bogate wyposażenie, ale również poznać nauczycieli, oraz ich podejście do nauczania. Całość rozpoczęła się w holu głównym, gdzie dowiedzieliśmy się od dyrekcji jak oni postrzegają edukację w tej szkole oraz poznaliśmy główne motto szkoły, które brzmi: "Wiele zadań jeden wspólny cel". Po wypowiedziach dyrekcji, nauczycieli oraz wiceburmistrza i pana Kubisa, zainteresowani zostali podzieleni na grupy, oraz oprowadzeni po różnych salach przez uczniów szkoły. Mogliśmy z bliska zapoznać się z nowoczesnym sprzętem szkoły, zobaczyć kilka interesujących doświadczeń chemicznych, obejrzeć obiekty sportowe przynależne do placówki oraz wysłuchać wypowiedzi obecnych uczniów. W holu znajdował się moduł artystyczny oraz grupa taneczna, w której można było spróbować swoich możliwości pod opieką Anny Hupy.
Dwujęzyczność ma nam otworzyć szersze drzwi do przyszłości
- W naszej szkole wprowadziliśmy "dwujęzyczność" co oznacza, że uczeń uczy się nie tylko dwóch języków obcych, ale również uczy się przedmiotów szkolnych takich jak geografia i informatyka w tych językach. Takie nauczanie ma na celu jak najczęstszego obcowania ucznia z tym językiem w celu łatwiejszego przyswojenia - wypowiada się wicedyrektor Robert Kolebuk. - Dwujęzyczność w zasadzie była moim pomysłem. Aby to osiągnąć nauczyciele musieli również podnieść swoje kwalifikacje, co oznaczało dla nich kończenie dodatkowych szkół. Zainteresowałem się tą metodą z dwóch powodów - przez jej skuteczność, oraz jako nauczyciel też mogę się rozwijać na dwóch obszarach tj. na obszarze języka obcego i przedmiotu - dodaje Robert Kolebuk.
- Szkoła jest po to, aby nauczyć młodych ludzi radzić sobie w przyszłości, radzić sobie wtedy, kiedy nie będą już w szkole. Mamy dużo zajęć dodatkowych między innymi zajęcia teatralne czy sportowe, także każdy może znaleźć coś dla siebie - podkreśla dyrektor Katarzyna Lech. - Wychodząc na przeciw zapotrzebowaniom społeczności lokalnej, oraz naszych uczniów utworzyliśmy Dwujęzyczne Liceum Ogólnokształcące przy naszym gimnazjum, które również dziś promujemy i do którego serdecznie zachęcamy - dumnie dodaje Katarzyna Lech. - Uczniowie, którzy kończą u nas liceum mają możliwość podejścia do matury na poziomie rozszerzonym z dwóch języków, co nie jest możliwe jeszcze w wielu szkołach...- zdradza nam na koniec Robert Kolebuk.
[caption id="attachment_68930" align="aligncenter" width="640"] W holu można było zobaczyć pokaz grupy tanecznej.[/caption]
Sport, sport i jeszcze raz sport...
Szkoła poza szerokimi osiągnięciami intelektualnymi ma za sobą również lata osiągnięć sportowych, gdzie od dawna zdobywa wiele pucharów nie tylko na terenie powiatu ale również na terenie województwa a nawet całego kraju. - W ciągu 25 lat klubu zdobyliśmy 30 medali mistrzowskich. Możemy pochwalić się znaczącymi osiągnięciami przede wszystkim w lekkoatletyce. Uczniowie z naszej szkoły wielokrotnie stają na podiach i sięgają po nagrody i tytuły z najwyższej półki - opowiada nam trener z wieloletnim stażem i doświadczeniem Ludwik Łyczakowski. - Nasi uczniowie jeśli mają jakiekolwiek predyspozycje sportowe, oraz odrobinę chęci mogą osiągnąć naprawdę wysoki poziom np. Bartłomiej Krupa, który był uczniem tej szkoły i moim podopiecznym trzykrotnie zdobył mistrzostwa Polski oraz zajął 4 miejsce na mistrzostwach świata w kategorii rzut młotem. Spod mojej trenerskiej ręki wyszło ze Żmigrodu blisko 30 medalistów w konkurencjach lekkoatletycznych. Osobiście uważam, że uczniowie którzy mają kontakt ze sportem inaczej- łatwiej radzą sobie w życiu. Ich wybory są przemyślane a działania bardziej zdecydowane i precyzyjne - dodaje kończąc wypowiedź trener Łyczakowski.
Podsumowując mamy w naszym powiecie jedną z najlepszych szkół w okolicy, co przedstawione jest również w krótkometrażowych dwóch filmikach znajdujących się na stronie internetowej www.mrat.pl
Ważne jest aby teraz, kiedy przychodzi na to czas podjąć właściwe decyzje, oraz wybrać odpowiednią szkołę, która umożliwi nam pójście drogą wielu możliwości, da nam wiele korzyści i umiejętności, oraz pomoże nam lub naszym pociechom wejść w życie dorosłe i radzić sobie w nim, nie patrząc za siebie i nie żałując dokonanych wyborów sprzed lat.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie