Dokładnie w samo południe nastąpiło długo oczekiwane otwarcie cukierni "Beza". Przypomnijmy, że po wielu latach funkcjonowania "Bezy" w niewielkim punkcie przy ulicy kard. Stefana Wyszyńskiego, właściciele podjęli decyzję o przenosinach bliżej centrum Obornik i w tym celu wydzierżawili lokal po dawnej drogerii, położony przy samym rondzie. Po trwających kilka miesięcy pracach remontowych i adaptacyjnych, przyszedł czas na rozpoczęcie działalności.
Chociaż uroczystość zaplanowano na godzinę 12, już kilkanaście minut przed otwarciem zjawili się pierwsi klienci, którzy z zaciekawieniem oglądali odnowioną elewację budynku i czerwone litery oznajmiające, że właśnie tutaj teraz mieści się cukiernia. Chwilę przed południem pojawili się przedstawiciele gminnych władz. Po przecięciu symbolicznej wstęgi, właściciele Elżbieta i Adam Kosowscy zaprosili wszystkich do skosztowania tortu. Duże wrażenie na klientach zrobiła nowa aranżacja pomieszczenia - właściciele wydobyli i wyeksponowali oryginalne elementy konstrukcyjne sufitu (sam budynek ma ponad 100 lat).
Zmiana lokalizacji oznacza dużą zmianę jakościową nie tylko dla właścicieli i pracowników cukierni, ale przede wszystkim dla klientów. Obecnie zakupów można dokonywać na dużo większej powierzchni, nie ma również problemu z zaparkowaniem samochodu, co było piętą achillesową poprzedniej lokalizacji. W nowym lokalu mieści się również kawiarenka, gdzie przy pysznej kawie z profesjonalnego ekspresu można skosztować wyrobów obornickich cukierników. W ofercie znajdują się również lody.
To już druga, po trzebnickiej, kawiarenka działająca pod szyldem "Bezy". Obornicki lokal jest czynny od poniedziałku do piątku w godzinach od 9 do 18, w soboty od 9 do 19, zaś w niedziele od 10 do 19. Oprócz płatności gotówkowych akceptowane są również płatności kartą.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie