Przypomnijmy, że tradycją stało się już, że podczas ostatniego dnia święta Prusic (zawsze w niedzielę) Bike Family Team organizuje rajd rowerowy dla całych rodzin, którego trasa wiedzie najpiękniejszymi drogami i ścieżkami gminy Prusice. Tak też było i w tym roku. Mimo wietrznej i zimnej aury w rajdzie wzięło udział 56 osób w bardzo różnym wieku.
- Nie miał być wyścig, zawody, tylko propozycja spędzenie czasu na świeżym powietrzu dla całej rodziny, dlatego też jechaliśmy powoli, tak, żeby nikt się zbytnio nie zmęczył - mówił Tomasz Saladra, prezes SBFT i dodaje, że organizatorzy byli przygotowani na 100 zawodników.
- Wystartowaliśmy z Rynku i ruszyliśmy w malowniczą trasę. Pojechaliśmy w kierunku Wszemirowa, następnie polną droga do Kaszyc Wielkich, asfaltem do Kaszyc Milickich, skąd polną drogą do Dobrosławic i stamtąd kawałkiem asfaltu wjechaliśmy w las, a potem do Prusic wjechaliśmy od strony Piotrowic i dotarliśmy ponownie na Rynek Jechaliśmy drogami polnymi leśnymi, ale i także asfaltem i szutrem. Każdy mógł coś do siebie dobrać - powiedział prezes.
Po wielkim wysiłku, na mecie (jak zwykle) dla uczestników rajdu przygotowano posiłki regeneracyjne i ożywcze. - Na Rynku na każdego czekał bufet żywnościowy. Były banany, arbuzy, ciasta, pomarańcze, kawa i herbata, a także oranżada, która to dominuje na rajdach.
Każdy uczestnik rajdu otrzymał pamiątkowy medal, który wręczony był na głównej scenie przez prezesa, burmistrza Igora Bandrowicza i Katarzynę Pawlak z Radia Eska.
- Wspólnie z burmistrzem wręczyliśmy statuetki dla najmłodszych czyli Wojtusia Niemczury - 2 lata i Julci Fijał - 3 lata, ale także dla "najmłodszych duchem", czyli najstarszych wiekiem: Tadeusza Ługowskiego - 75 lat i Wacławy Pisula, ale wieku kobiety nie podam - śmieje się Tomasz Saladra i dodaje, że dodatkowo każdy z uczestników otrzymał pamiątkowy button, dodatkowo opaski odblaskowe, bo bezpieczeństwo to podstawa.
- Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że mogliśmy zorganizować imprezę: Urzędowi Miasta i Gminy Prusice za wsparcie finansowe, GOKiS-owi za medale i pomoc przy zapisach, wszystkim paniom z SBFT za przepyszne ciasta, które bardzo miło wspominają uczestnicy rajdu oraz wszystkim, którzy przybyli na rajd - bez nich nie byłoby go - dodaje prezes.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie