Wójt gminy Jakub Bronowicki omawiając zmiany w tegorocznym budżecie, a także w Wieloletnim Planie Finansowym wyjaśnił, że SP w Wiszni Małej otrzymała dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego na wymianę okien, a zadanie będzie realizowane w przyszłym roku. - Otrzymaliśmy także dofinansowanie z programu Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW) na budowę świetlic w Krzyżanowicach i Rogożu, jednak te inwestycje planowane są na lata późniejsze - wyjaśnił wójt.
Włodarz poinformował radnych i o tym, że wnioski złożone przez gminę i OKSiR zostały pozytywnie rozpatrzone przez Lokalną Grupę Działania, która niedawno obradowała nad przyznaniem dotacji w ramach tzw. "małych projektów". Trzy ze złożonych zadań otrzymały najwięcej punktów. Najwyżej ocenionym zadaniem jest wyposażenie budowanej świetlicy wiejskiej w Mienicach (w tym roku ta inwestycja się zakończy) - wartość zadania wynosi ponad 36 tys zł, natomiast dofinansowanie w ramach LGD - 25 tys. zł. Drugi na liście rankingowej znalazł się wniosek złożony przez OKSiR, na wsparcie cyklicznej imprezy "Piknik pod Wiszniakiem" - koszty imprezy wyniosą 51 tys. zł, a dofinansowanie 41 tys. zł. Trzecim wnioskiem, na który gmina otrzymała dofinansowanie z LGD jest budowa trybun sportowych na boiskach w Szymanowie, Szewcach i Krzyżanowicach (wartość zadania to ponad 31 tys. zł, natomiast dofinansowanie 25 tys. zł.).
Omawiając zmiany w tegorocznym budżecie, wójt powiedział, że zwiększono kwotę o 50 tys. zł, które zostaną przeznaczone na bieżące utrzymanie dróg gminnych. Jakub Bronowicki wspomniał również o kolejnej z przyznanych dotacji. Kilka wsi otrzymało po 5 tys. zł. na promocję, w ramach programu Odnowa Wsi. Z tego programu, dofinansowanego przez Urząd Marszałkowski, pieniądze na witacze, foldery informacyjne i inne materiały służące promocji, otrzymają: Szewce, Wysoki Kościół, Malin i Mienice. Sołectwo Kryniczno zmieniło także wniosek składany w ramach tzw. funduszu sołeckiego i w ramach przyznanej kwoty będzie chciało zorganizować wyjazdy dzieci w czasie ferii i wakacji.
Jeden tysiąc zł decyzją wójta zostanie przekazane na nagrody dla dzielnicowych. - Za co, przecież oni nic nie robią, nie widać ich pracy - odpowiedziało z sali kilku sołtysów. Bronowicki odparł, że zwróci uwagę komendantowi, by bacznie obserwował pracę swoich podwładnych.
W trakcie ostatniej sesji zmieniono regulamin w sprawie pomocy materialnej o charakterze socjalnym dla uczniów z terenu gminy - zmiany trzeba było dostosować do aktualnie obwiązujących przepisów. Poprawiono także uchwałę, jaką radni podejmowali w maju br., w sprawie wspierania edukacji uzdolnionych uczniów i przyznawaniu im stypendiów za zdobyte osiągnięcia. - Musimy tę uchwałę bardziej dostosować do życia - rozpoczęła Karolina Kempiszak, dyrektorka SAPO. - Przede wszystkim chcemy doprecyzować pojęcie "laureata", jako ucznia zajmującego w konkursach I, II i III miejsce. Ponadto chcemy do regulaminu dopisać uczniów z klas IV szkół podstawowych i klas I gimnazjum, jako osoby, które za osiągnięte wyniki mogłyby otrzymać stypendium. Komisja konkursowa zasugerowała, by uczniowie, którzy mają osiągnięcia sportowe na szczeblu gminnym również mogli ubiegać się o stypendia. Okazało się, że jest wiele ważnych olimpiad, które kończą się na szczeblu gminnym, w których nasi uczniowie zajmują wysokie miejsca.
Karolina Kempiszak wspomniała radnym o problemie rodziców i uczniów uczęszczających do Szkoły Podstawowej w Psarach: - W tej sprawie pojawiają się zupełnie niepotrzebne emocje, zwłaszcza w tym gronie. Proszę o wyrozumiałość i wsparcie, postaram się, by tę sprawę załatwić jak najłagodniej.Do tematu w późniejszej części dyskusji powrócił wójt. - W związku z aktualnie prowadzonym remontem w szkole, uczniowie z dwóch klas są zmuszenie dojeżdżać do innej placówki, w Ligocie Pięknej. Uczniowie są dowożeni i odbierani ze szkoły przez autobus podstawiony przez gminę. Myślę, że ta sytuacja potrwa jeszcze przez 2 miesiące - wyjaśnił Jakub Bronowicki.
W wolnych wnioskach sołtys Malina zaprosiła na kolejną imprezę pod hasłem "Śpiewające wsie", która w tej miejscowości odbędzie się 14 września. Niektórzy sołtysi zasugerowali wójtowi, że nie wszystkie segregowane śmieci, są odbierane. Taki przypadek miał miejsce ostatnio w Szewcach, - Mieszkańcy prawidłowo wystawili worki, a firma odbierająca odpady ich nie zabrała - powiedziała sołtyska. Wójt poinformował, że wszelkie uwagi przekaże wydziałowi ochrony środowiska do wyjaśnienia.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie