
Zaczęło się od artykułu na oficjalnym portalu internetowym Gminy Trzebnica pt. "Podwojenie długości ścieżek rowerowych w Gminie Trzebnica". Tekst artykułu dotyczy projektu Dolnośląskiej Autostrady Rowerowej w ramach którego powstanie sieć ścieżek rowerowych na terenie naszego województwa, w tym na terenie Powiatu Trzebnickiego. Burmistrz Marek Długozima pochwalił się przebiegiem planowanej inwestycji na terenie gminy.
Artykuł jest suto okraszony zdjęciami, a także dołączoną mapką poglądową pokazującą planowany przebieg ścieżek rowerowych przez teren gminy Trzebnica. Na mapie wszystko jest, jak być powinno, za wyjątkiem... Prusic.
Jak możemy przeczytać na portalu internetowym, który chyba powstał z okazji zniknięcia Prusic z mapy:
Wszyscy znamy Davida Copperfielda. Słynny iluzjonista potrafił swoją magią zachwycać widownie na całym świecie. Urzędnicy w gminie Trzebnica postanowili dorównać słynnemu magikowi. Za pomocą jednej magicznej sztuczki sprawili, że z mapy zniknęło całe miasto. (...) Na zamieszczonej mapie, poza gminą Trzebnica, zamieszczono strategiczne miejsca sąsiadujące z “terenem” burmistrza Długozimy, takie jak Milicz czy Żmigród. Ciekawie się robi, kiedy spojrzymy na zachód od Trzebnicy, gdyż wtedy zauważymy, że… z mapy zniknęły Prusice, sąsiednie miasto gminne, oraz jeden z partnerów w budowie autostrady.
Całą sprawę skomentował też na swoim Facebooku Przewodniczący Rady Powiatu Trzebnickiego - Robert Adach:
Hydrozagadka mapa rowerowa i ktoś wygumkował Prusice, są wioski obok a Prusic nie ma. Tak się robi politykę. Rozumiem jak wycięto starostę Adacha ze zdjęcia przy okazji otwarcia łącznika między ul Prusicką a Milicką, ale wymazać całe miasto?
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie