
W środę, 26 kwietnia wrocławski Sąd Okręgowy I Wydział Cywilny wydał wyrok w głośnej sprawie, która dotyczyła działek przy ul. Czereśniowej w Trzebnicy.
Jak poinformowała naszą gazetę Joanna Podwin, rzecznik prasowa wrocławskiego Sądu Okręgowego, sąd zasądził od Gminy Trzebnica na rzecz KOWR-u czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolniczego kwotę 4.518.000 zł (cztery miliony pięćset osiemnaście tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 lutego 2022 r. do dnia zapłaty, które jak szacujemy, mogą wynieść na dzień dzisiejszy około pół miliona złotych!
Gmina musi też zapłacić na rzecz KOWR-u kwotę 215.000 zł (dwieście piętnaście tysięcy złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.
Razem to około 5 milionów 200 tysięcy złotych, pod warunkiem, że gmina zapłaci bez zbędnej zwłoki.
Wyrok jest nieprawomocny i zapewne trzebnicki samorząd będzie się od niego odwoływać. Jednak w wypadku przegranej w II instancji kwota odsetek będzie dużo większa i trzeba będzie zapłacić kolejne koszty procesu.
- To dramat dla gminy. Ostrzegałem burmistrza przed skutkami jego 10 letniego zaniechania. Ale on lekceważył nasze apele - powiedział zaskoczony Krzysztof Śmiertka.
O sprawie nasza gazeta i portal informowały wielokrotnie. Opisywaliśmy sprawę związaną z zagospodarowaniem działek przy ul. Czereśniowej, które gmina otrzymała gratis, ale pod warunkiem, że w ciągu 10 lat zagospodarowuje je na cele publiczne.
Burmistrz Marek Długozima dopiero po pytaniach radnego Krzysztofa Śmiertki “przypomniał sobie” o działkach i na szybko polecił wybudowanie tam boisk i placu zabaw. Problem tylko w tym, że obiekty powstały po upływie wskazanych w ustawie 10 lat. Według radnego były to działania spóźnione i pozorne.
Boiska zostały porozrzucane na niemal 9 hektarach, co doskonale widać na zdjęciach z drona. Trzeba też przypomnieć, że składając wniosek o przekazanie gruntów, burmistrz napisał, że na tym terenie zbuduje szkolę, przedszkole, przychodnię zdrowia czy halę sportową. I właśnie pod te inwestycje KOWR (poprzednia nazwa ANR - przyp. red.) przekazał nieodpłatnie grunty należące do Skarbu Państwa.
Po tym jak sprawa wyszła na jaw, a dokumentację zabezpieczyli wrocławscy funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji, pozew przeciwko gminie złożył wrocławski oddział KOWR. Zrobił to jednak dopiero po tym, jak otrzymał polecenie od warszawskiej jednostki nadrzędnej. Śledztwo w sprawie przekazanych działek, zostało dołączone do sprawy, która obecnie prowadzona jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Nasza gazeta opisywała przebieg procesu. Radni opozycji już dawno ostrzegali burmistrza, że bagatelizuje sprawę. Wnioskowali nawet, aby gmina poszła z KOWR-em na ugodę. Mówili, że KOWR nawet wyrażał chęć rozłożenia płatności na raty i mógł zrezygnować z naliczenia odsetek. Wskazywali, że dzięki temu nie będzie trzeba płacić dodatkowych kosztów sądowych i rosnących z każdym dniem odsetek, a przypomnijmy, że dzisiaj to kwota około 700 tysięcy złotych.
Radni wskazywali też, że gmina jest zadłużona i że generowanie dodatkowych kosztów, to działanie na szkodę gminy i mieszkańców. Burmistrz był jednak głuchy na te apele.
Środowy wyrok może oznaczać ogromne kłopoty dla Gminy Trzebnica. Na ostatniej sesji radni burmistrza wyrazili zgodę na kolejne zadłużanie gminy. Dług wynosi już prawie 102 miliony złotych!
Burmistrz, żeby móc realizować zadania prosił radnych o zgodę na emisję 19 mln zł obligacji. Teraz może się okazać, że pieniądze zostaną przeznaczone na spłatę zobowiązań, a nie na inwestycje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ale jaki problem....bezradni Marka znowu zadłużą gminę żeby spłacić jego długi i żeby on mógł się dalej bawić na Titanicu
Jeszcze burmistrzowi trochę życia zostało to niech spłaca ze swoich, a potem resztę rodzina.
Czy tego Pana zwanego burmistrzem nie można już wywieść na taczce. Przecież do nowych wyborów rozwali cała Gminę. To już mój mózg nie potrafi przetworzyć. Gmina jest już bankrutem. Może lepiej będzie jak wejdzie komisarz, biuro obrachunkowe, policja, prokurator, wszyscy którzy mogą pomóc powstrzymać tego chorego człowieka.
najlepiej niech już nowi złodzieje zastąpią dłuozimę , a dopiero będą kraść żeby nadrobić swoje zaległości , dobrze Wandzia piszesz.............
Po to właśnie Ruscy z piSSuaru i ich Parówy chcą zniszczyć niezależne sądy,aby bezkarnie kraść i wprowadzić system taki jak w ich prawdziwej ojczyźnie rosyji
Ale nazwal Park im Kaczynskich. Ziobro mu daruje.
A kiedy ty widziałeś nie zależne sądy no chyba że za komuny to gratuluje pamięci ..!!!!coś z twoją pamięcią jest nie tak chyba za dużo pijesz anazisto....