W sezonie wiosennym zaobserwować możemy, że wraz z coraz ładniejszą pogodą upiększane są również trzebnickie rejony.
Na ulicach trwa intensywne sprzątanie pozimowych pozostałości, na skwerach sadzone są kwiaty, a najbardziej widoczne punkty miasta oczyszczane są z zalegających śmieci.
Tymczasem do redakcji zgłosił się jeden z mieszkańców Trzebnicy.
- W pobliżu ołtarza polowego znajduje się mały stawik, który jeszcze kilka lat temu wyglądał w miarę dobrze, obecnie przedstawia jeden wielki obraz nędzy. Bardzo niski poziom wody, wysokie na ponad metr zarośla i najgorsze, śmietnik ukryty pod drzewem.
Nie da się ukryć, że lokalizacja tego miejsca, w pobliżu ołtarza polowego i bazyliki, wymagałaby zadbania o ten "zapomniany" fragment miejskiej zieleni. Okazuje się jednak, że wysokie zarośla to idealna kryjówka dla nieletnich, spożywających alkohol w tym miejscu, którzy dodatkowo puste butelki i inne opakowania zostawiają nie tylko wokół stawu, ale również wrzucają bezpośrednio do wody.
Sprawę zgłosiliśmy do Wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miejskim w Trzebnicy.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie