Marcin Raczyński, krótko podsumował ostatnie działania burmistrza, jego obietnice i podał fakty. Obraz, który się z tego wyłania, nie jest optymistyczny. Za fasadą sukcesów, jest wiele pozornych działań i brak skuteczności.
"Burmistrz Długozima "skuteczny dla rozwoju". W pigułce." Taki tytuł nosi najnowszy wpis radnego Marcina Raczyńskiego na portalu społecznościowym. W kilku punktach pokazał, jak wyglądają działania włodarza w kluczowych zagadnieniach.
Po pierwsze: Od 19 lat jako burmistrz stara się o Małą Obwodnicę Trzebnicy. Ciągle przygotowywane są dokumenty, ale prace budowlane nadal nie ruszyły. Nawet pomimo 8 lat rządów jego przyjaciół z PiS, którzy mogli to zdecydowanie przyspieszyć. Taka to właśnie jego skuteczność.
Po drugie: Od lat mówi o Wschodniej Obwodnicy Trzebnicy jednak nie wie jak się do tego zabrać. Jego najnowsza koncepcja nie wcelowała nawet w Małą Obwodnicę, co pokazuje kompletną amatorkę i brak znajomości zagadnienia. A korki w Trzebnicy stale się powiększają.
Po trzecie: Od 13 lat stara się o status uzdrowiska dla Trzebnicy, ale do dzisiaj nie przedłożył operatu uzdrowiskowego w Ministerstwie Zdrowia. Dokument ten jest dopiero pierwszym krokiem w długim procesie opisanym w ustawie. Długozima każdego roku mówi, że uzyskanie statusu uzdrowiska jest już na ostatniej prostej. Niestety tylko mówi - niewiele robi. Wprowadza w błąd mieszkańców.
Po czwarte: Przez kilkanaście lat jego rządów znacząco pogorszyła się jakość powietrza. Wartości rakotwórczego benzopirenu przekroczone są obecnie kilkukrotnie jeśli chodzi o normy roczne. Potwierdziło to ostatnie badanie instytutu Polskiej Akademii Nauk w zestawieniu z badaniem przeprowadzonym w roku 2012 przez ten sam instytut. W roku 2026 Długozima przeznaczył na gminny program walki z kopciuchami 50 tysięcy złotych. Na Panoramę Trzebnicką, gdzie są dziesiątki jego zdjęć w każdym wydaniu idzie kilkaset tysięcy złotych.
Po piąte: Od ponad 4 lat budynek kupiony przez burmistrza Długozimę za 7,8 miliona złotych za publiczne środki popada w ruinę. Jego zakup był według Marka Długozimy wielkim krokiem dla rozwoju Trzebnicy i uzyskaniu statusu uzdrowiska. Dzień 30 listopada 2021 roku był ogłoszony przez niego dniem historycznym dla Trzebnicy. Tak - to było historyczne wyrzucenie naszych pieniędzy w błoto. Budynek niebawem będzie nadawał się do rozbiórki.
Po szóste: Od wielu lat mieszkańcy naszych wsi brodzą w błocie przed swoimi posesjami. Długozima nie potrafi stworzyć obiektywnego programu utwardzania dróg gruntowych, który zapewniłby sprawiedliwe traktowanie wszystkich mieszkańców. Zamiast tego ochoczo wylewa asfalt na drogach i ulicach, przy których mieszkają radni z jego ugrupowania. Ale to oczywiście zupełny przypadek.
Po siódme: Mówi, że przez ostatnie 19 lat wykonał ponad 1000 inwestycji, ale nie umie ich wymienić. Oczywiście wszystkie te inwestycje zrobił sam. Urzędnicy nie istnieją. Urzędnicy istnieją tylko wtedy gdy coś idzie źle i to oni za to odpowiadają.
Dalej radny napisał, że "za to z wielkich sukcesów mamy:
Podsumowanie jest dla włodarza bardzo gorzkie, bo Marek Długozima znany jest z tego, że przy każdej okazji opowiada ile dla gminy zrobił. Wspomina o sztandarowych inwestycjach, ale nigdy podczas jego przemówień nie usłyszeliśmy informacji o stanie finansów gminy. Włodarz nie podaje zgromadzonym jakie jest zadłużenie gminy (około 121 milionów złotych), nie podaje też ile kosztuje rocznie obsługa zadłużenia, a kwota sięga już ponad 8 mln zł. Nie informuje jak naprawdę wyglądają prace nad przywróceniem statusu uzdrowiska, nie informuje co dzieje się z zakupionym budynkiem i wreszcie nie chce odpowiadać na pytania dziennikarzy.
Dlatego aby móc odnieść się do zarzutów nasza redakcja chętnie zaprosi burmistrza Marka Długozimę oraz radnego Marcina Raczyńskiego, do podcastu. Mamy nadzieję, że obaj Panowie zgodzą się konstruktywną na rozmowę, tak aby każda ze stron przedstawiła swój punkt widzenia i aby mogła odpowiedzieć na zarzuty. Zaproszenia wyślemy i poinformujemy, czy radny i burmistrz wezmą udział w programie. Sądzimy, że taka debata może być cenna dla mieszkańców. Poinformujemy was, czy do niej dojdzie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przecież burmistrz nigdy na taką debatę się nie zgodzi , on nie lubi nie wygodnych pytań . Pytania trzeba mu wysłać wcześniej tak aby mógł je sobie wybrać lub Sebastianek mógł je opracować
10 lat radny czekał, najpierw była wielka przyjaźń a teraz nienawiść. Nakręceni nie pamiętają i czekają w napięciu. Pozostali wiedzą jak było
Dlatego wieloletni włodarze często kończą swoje funkcje w niesławie i źle. Nie chcą zrozumieć dlaczego tak jest. To błąd.
Burmistrz prosi o to żeby nie Hejtowac.Nie wszyscy mają patrzeć jak zadłuża Trzebnice i robi swoje rodzine interesy.Potem się dziwić,że kobieta która ma 75lat jest na emeryturze zbiera puszki tylko po to żeby kupić mleko chlebek i masło.Mamy 120mln długu publicznego naszej gminy.Zaraz pójdą podatki prąd wszystko do góry.Prosze aby burmistrz w końcu pokazał wszystkie dokumenty radnym.Mieszkancy muszą wiedzieć z kim mają do czynienia skończy się budowanie osiedli za gotówkę i czerpanie korzyści majątkowych.Gdzie jest nowy posterunek policji już 10lat buduje i wybudować nie może.Przez 20lat kadencji Pana Marka Dlugozimy mamy 20mln strat.Za takie pieniądze firma Budimex mogła by chociaż przeprowadzić część remontu w naszej Bazylice.
po dziesiąte ; za dużo mamy radnych , mam nadzieje że Tusk to zmieni inaczej budżet tego nie wytrzyma ..