
Wilki pod Wrocławiem rozszarpały stado danieli - takie tytuły obiegły regionalne portale w ubiegłym tygodniu. Zdarzenie miało miejsce na terenie sąsiadującego z nami powiatu oleśnickiego w nocy z soboty na niedzielę (20/21 lutego). Czy oznacza to, że mieszkańcy powiatu trzebnickiego powinni zacząć się bać?
W niedzielny poranek właściciel gospodarstwa hodowlanego w miejscowości Boguszyce znalazł na swoim terenie dziewięć martwych danieli oraz jedną kozę kameruńską. Hodowla znajduje się bardzo blisko lasu. Zdaniem hodowców, rozmiary szkód oraz podkopy pod ogrodzeniem wskazują, że sprawcami szkód było stado wilków. Sprawa została zgłoszona na policję i do nadleśnictwa. Przez kilka kolejnych dni sprawa przewijała się przez portale informacyjne, nabierając coraz większego rozpędu. Pojawiały się wpisy, że "rozzuchwalone wilki sieją postrach już nie tylko w podoleśnickich lasach", ale również w okolicznych gospodarstwach hodowlanych, a "atak na ludzi jest tylko kwestią czasu...".
[middle1]Głos w sprawie zabrał również przedstawiciel Nadleśnictwa Oleśnica Śląska - Weronika Tyczka:
Cały tekst dostępny jest w wydaniu papierowym, możesz też go przeczytać już teraz wykupując dostęp do strefy PREMIUM.
Zachęcamy do rejestracji i korzystania z pełnej wersji portalu. Dzięki rejestracji możesz sobie też zarezerwować unikalny "nick" do komentarzy
...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 88% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie