Pierwszy projekt uchwały, nad którym pracowali radni, miał na celu zatwierdzenie dotacji, jaką gmina ma zamiar dołożyć do odprowadzania ścieków. Tuż po rozpoczęciu spotkania radny Porozumienia Żmigrodzkiego Henryk Bagiński, poprosił (żeby nie powiedzieć zażądał) o sprecyzowanie trybu trwającej sesji. Po krótkiej dyskusji na temat tego, czym jest sesja nadzwyczajna, a czym zwyczajna, radni przeszli do meritum sprawy. Burmistrz Robert Lewandowski zaproponował autopoprawkę do tego projektu ustawy i do następnego o zwiększenie dopłaty do ścieków. - Proponuję dopłatę w wysokości 40 %, zamiast 35% . To będzie odpowiedni kompromis w porównaniu do tego, co było. Propozycja ta oznacza kwotę 4,22 zł netto oraz 4,55 brutto - mówił Robert Lewandowski. Swoje zdanie w tej sprawie głośno wyraził radny Damian Sułkowski. - Obecne podatki "dożynają" mieszkańców; do tego dochodzi ta taryfa za ścieki. Będę składał wniosek w imieniu klubu Porozumienie Żmigrodzkie o dofinansowanie opłat za ścieki w wysokości 46% .
Burmistrz swoją propozycję argumentował tym, że ta pomoc, którą jest w stanie zaproponować, już jest spora. Po krótkiej wymianie zdań z członkami Porozumienia Żmigrodzkiego,w której padły słowa takie jak "miłosierdzie" czy "populizm", odezwała się Bogumiła Gałka, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Żmigrodzie. Prezes przyszła się dowiedzieć, jaka będzie obowiązywać opłata za ścieki. - Nie jesteśmy przygotowani na to, aby wprowadzić te zmiany. Proszę o rozpatrzenie mojej propozycji, aby zmiany zostały wprowadzone od pierwszego marca. Przewodniczący Rady Miejskiej Jan Czyżowicz odniósł się do słów radnego Damiana Sułkowskiego o zbyt wysokich podatkach. - To w Prusicach są najwyższe podatki, nie u nas. Każda gmina ma prawo do realizowania swojej strategii w tej sprawie.
Robert Lewandowski szukając kompromisu, zapytał obecnego na sesji PGK "Dolina Baryczy" Zbigniewa Węgrzyna, czy chciałby coś dodać w tej sprawie. Ten jednak odpowiedział, że nie wie, jak może jeszcze pomóc.
Po dyskusji przyszedł czas na głosowanie. Za wnioskiem radnego Damiana Sułkowskiego o przyznaniu 46% dotacji gminy zagłosowali radni: Jan Gmyz, Henryk Bagiński oraz Damian Sułkowski. Reszta rady była przeciw przyjęciu tej poprawki. Tym samym propozycja Porozumienia Żmigrodzkiego została odrzucona. Natomiast autopoprawka burmistrza dotycząca 40% dotacji została przyjęta.
Po głosowaniu radni przeszli do następnego projektu uchwały, gdzie radni mieli nie zatwierdzić, lecz ustalić stawkę dofinansującą koszty odbioru ścieków dowożonych z gospodarstw domowych do oczyszczalni ścieków. Stawki proponowane przez radnych były takie same jak przy poprzednim projekcie uchwały. I tutaj także wniosek Porozumienia Żmigrodzkiego został odrzucony, a burmistrza - przyjęty zdecydowaną większością głosów.
Po głosowaniu w sprawie tych dwóch projektów uchwał, obecni na zebraniu rozeszli się do swoich obowiązków. Sesja nadzwyczajna była krótka, ale intensywna. Na podstawie tych wydarzeń wiadomo, ile mieszkańcy Żmigrodu zapłacą za ścieki z dodatkiem finansowym od gminy - będzie to 6,33 netto za metr sześcienny, czyli brutto 6,84 zł, bo przecież to właśnie kwotę brutto zapłacą mieszkańcy gminy.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
do mieszkanca: czyli zaplacimy wiecej... lewandowski niech sie zajmie robota a nie sztuczkami, bo tak zlej sytuacji w naszej gminie nie pamietam...
odpowiedz
Zgłoś wpis
figo - niezalogowany
2013-03-14 08:19:01
Ale tupet burmistrza. Ja płacę podatki do gminy, a on ogłasza, że podnosi dopłatę do ścieków za moją forsę i odtrąbuje jako sukces. Co za dobrotliwość. Żmigrodzki "franciszkanin" To wszystko kupi ciemny ludek.
odpowiedz
Zgłoś wpis
mieszkaniec - niezalogowany
2013-03-13 12:03:01
BRUNO: 1. Jakbyś się zorientował to są dwie uchwały z dopłatą na ścieki skanalizowane oraz te dowożone, zatem wszyscy, którzy oddają ścieki a nie wylewają do rowu lub na pole są objęci dopłatą. 2. Burmistrz obniżył dopłatę z 46 do 40 % a podwyższył w stosunku do swojego projektu z 35 na 40% tak jak słusznie napisałeś autopoprawką.
odpowiedz
Zgłoś wpis
bruno - niezalogowany
2013-03-12 17:57:43
gratulejszyn dla burmistrzunia, po raz kolejny pokazuje jaki jest wspaniały, po pierwsze projekty uchwał na sesje przygotowuje Burmistrz, a więc zwiększenie dopłat do ścieków w kontekscie projektu uchwały to tak naprawdę poprawienie swojego projektu, nawet samo słowo autopoprawka sugeruje, że burmistrz poprawia swoj projekt. Po drugie zwiększenie dopłaty to większe wydatki z budzetu gminy wszystkivh mieszkancow, a z dopłaty nie skorzystaja wszyscy bo przeciez w naszej gminie sa miejsca nieskanalizowane, i gdzie tu sprawiedliwość...
odpowiedz
Zgłoś wpis
vigo - niezalogowany
2013-03-11 17:06:55
Jak to możliwe żeby Burmistrz Lewandowski mógł proponować wyższe stawki nie będąc mieszkańcem Gminy Żmigród - przecież nie wie co to znaczy żyć w Żmigrodzie!!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
trzeźwy - niezalogowany
2013-03-11 08:04:30
Gratulować dobrego samopoczucia burmistrzowi. Błoto, kurz w mieście, ulice nadające sie na rajd samochodowy, firma realizujaca budowę kanalizacji odstąpiła od realizacji umowy a burmistrz z sarkastycznym usmiechem oznajmia sukces. A poza tym co za język, "odezwała się" Jaka relacja taki język.
odpowiedz
Zgłoś wpis
czytelnik - niezalogowany
2013-03-10 22:08:20
Panie admin, nie ma ustawowego terminu " sesja nadzwyczajna". Nie wiem skąd takie zadowolenie u burmistrza. Bo czytając uważnie to, dopłaty zostały obniżone z 46% do 40%, czyli mieszkańcy zapłacą więcej. A z tego co pisze "Kurier Trzebnicki", to już dnia następnego, firma realizująca budowę kanalizacji zwinęła się. Czyli śmieje się ten co się śmieje ostatni.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
do mieszkanca: czyli zaplacimy wiecej... lewandowski niech sie zajmie robota a nie sztuczkami, bo tak zlej sytuacji w naszej gminie nie pamietam...
Ale tupet burmistrza. Ja płacę podatki do gminy, a on ogłasza, że podnosi dopłatę do ścieków za moją forsę i odtrąbuje jako sukces. Co za dobrotliwość. Żmigrodzki "franciszkanin" To wszystko kupi ciemny ludek.
BRUNO: 1. Jakbyś się zorientował to są dwie uchwały z dopłatą na ścieki skanalizowane oraz te dowożone, zatem wszyscy, którzy oddają ścieki a nie wylewają do rowu lub na pole są objęci dopłatą. 2. Burmistrz obniżył dopłatę z 46 do 40 % a podwyższył w stosunku do swojego projektu z 35 na 40% tak jak słusznie napisałeś autopoprawką.
gratulejszyn dla burmistrzunia, po raz kolejny pokazuje jaki jest wspaniały, po pierwsze projekty uchwał na sesje przygotowuje Burmistrz, a więc zwiększenie dopłat do ścieków w kontekscie projektu uchwały to tak naprawdę poprawienie swojego projektu, nawet samo słowo autopoprawka sugeruje, że burmistrz poprawia swoj projekt. Po drugie zwiększenie dopłaty to większe wydatki z budzetu gminy wszystkivh mieszkancow, a z dopłaty nie skorzystaja wszyscy bo przeciez w naszej gminie sa miejsca nieskanalizowane, i gdzie tu sprawiedliwość...
Jak to możliwe żeby Burmistrz Lewandowski mógł proponować wyższe stawki nie będąc mieszkańcem Gminy Żmigród - przecież nie wie co to znaczy żyć w Żmigrodzie!!!
Gratulować dobrego samopoczucia burmistrzowi. Błoto, kurz w mieście, ulice nadające sie na rajd samochodowy, firma realizujaca budowę kanalizacji odstąpiła od realizacji umowy a burmistrz z sarkastycznym usmiechem oznajmia sukces. A poza tym co za język, "odezwała się" Jaka relacja taki język.
Panie admin, nie ma ustawowego terminu " sesja nadzwyczajna". Nie wiem skąd takie zadowolenie u burmistrza. Bo czytając uważnie to, dopłaty zostały obniżone z 46% do 40%, czyli mieszkańcy zapłacą więcej. A z tego co pisze "Kurier Trzebnicki", to już dnia następnego, firma realizująca budowę kanalizacji zwinęła się. Czyli śmieje się ten co się śmieje ostatni.