
To nagroda, która przyznawana jest dla osób prywatnych lub firm z gminy Żmigród, które prowadzą aktywną działalność zawodową lub społeczną. Smok Sukcesu to statuetka będąca jednocześnie wyróżnieniem i promowaniem lokalnej społeczności. Już od czterech lat członkowie kapituły, w składzie: Daniel Długosz - redaktor naczelny NOWej, ks. Andrzej Majchrzak - proboszcz z parafii w Powidzku, Wojciech Smoliński - sekretarz gminy Żmigród, Jan Czyżowicz - przewodniczący RM, Mirosław Uruski - komendant ZHP, Franciszek Bieniek - właściciel firmy Jafra, decydują o tym komu przyznają statuetkę. Zanim jednak wyniki zostaną ogłoszone podczas gali, zbierane są propozycje, komu statuetka się należy. Kandydatury zbierane są nie tylko wśród członków kapituły, ale także i mieszkańców miasta i gminy Żmigród, którzy mogą zgłaszać swoje typy w wydziale promocji. Potem, podczas posiedzeń kapituły, jej członkowie w tajnym głosowaniu wskazują trzech nominowanych i głosują na swojego faworyta. Nazwiska laureatów poznajemy na balu.
Smoki Sukcesu przyznawane są w sześciu kategoriach: sport i turystyka, rolnictwo, działalność społeczna, kultura i oświata, biznes oraz nagroda specjalną. W tym roku nagrodzeni zostali: w kategorii biznes - Jerzy Sajewicz - właściciel firmy Markus; w kategorii sport i turystyka statuetka trafiła do Miejskiego Klubu Sportowego LZS Piast - odebrał ją prezes Rafał Zagórski; w kategorii kultura i oświata nagrodę otrzymał Krzysztof Szubert; za działalność społeczna zostali docenieni harcerze ze Związku Harcerstwa Polskiego, hufiec powiatu trzebnickiego, kolejną statuetkę, tym razem w kategorii rolnictwo otrzymali Maria i Czesław Rybkowie. W tym roku kapituła zdecydowała, że statuetkę Smoka Sukcesu w kategorii nagroda specjalna otrzymał Bogdan Syk.
Uroczystą galę zorganizowano w sali widowiskowej Zespołu Placówek Kultury Zanim jednak poznaliśmy nazwiska tegorocznych zwycięzców, głos zabrał gospodarz imprezy burmistrz Robert Lewandowski, który podziękował wszystkim gościom za przybycie, wspomniał również o tym, że nagroda cieszy się popularnością i prestiżem: - Cieszę się również z tego, że dzisiaj nie tylko spotykamy się, by przyznać statuetki, ale także pomagamy potrzebującym. Gala żmigrodzkiego Smoka Sukcesu połączona jest z balem charytatywnym, podczas którego zbierane są pieniądze dla mieszkańców Żmigrodu, którzy w wymagają długotrwałego leczenia i rehabilitacji - powiedział burmistrz. Jak udało nam się ustalić, w tym roku udało się zebrać ok 10 tys. zł, które zostaną przeznaczone na cele charytatywne - tym samym udało się pobić ubiegłoroczną sumę.
Głos zabrał również jeden z zaproszonych gości, poseł z ziemi trzebnickiej: - Zazdroszczę żmigrodzianom takiej imprezy, niestety w Trzebnicy nie odbywają się tego typu gale. Jest to najbardziej prestiżowa nagroda przyznawana w powiecie trzebnickim, żadna inna z gmin nie może poszczycić się takim osiągnięciem - powiedział Marek Łapiński.
Uroczystość wręczania statuetek Smoka Sukcesu prowadziło dwóch wrocławskich satyryków: Stanisław Szelc i Jerzy Skoczylas, znanych z kabaretu Elita. Pomagały im cztery uczennice z PZS w Żmigrodzie, które działają w szkolnym klubie wolontariatu. Ola, Karolina, Monika i Patrycja zajmowały się sprzedażą losów, z których dochód przekazany został na cele charytatywne. Każdy los kosztował 30 zł, w zamian można było otrzymać jedną z wielu nagród znajdujących się na "stole obfitości", a ufundowanych na galę przez sponsorów.
Już po ogłoszeniu wyników goście bawili się przy akompaniamencie zespołu Roland, kierowanego przez Krzysztofa Szuberta. Przy dźwiękach polskich i zagranicznych przebojów zabawa trwała aż do rana.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie