Reklama

Jest miejsce na urząd pracy

03/10/2011 18:55
Została wybrana ostateczna lokalizacja dla Powiatowego Urzędu Pracy. Od przyszłego roku nowa siedziba będzie mieściła się przy ul. Tadeusza Kościuszki 10.

Jeszcze nie tak dawno temu pisaliśmy o tym, że PUP staje się instytucją "bezpańską", bo chociaż starostwo powiatowe miało pomysł na nowe lokum, to w wyniku nieporozumień z gminą nie mogło go zrealizować.  PUP wynajmuje od spółdzielni mieszkaniowej były lokal gastronomiczny od 1995 r., comiesięczny czynsz wraz z opłatami wynosi 6200 zł. Problemem jest jednak nie tyle wysokość opłaty, co brak miejsca dla przyjmowania petentów: wąskie korytarze i małe pokoiki z kilkoma biurkami nie zapewniają wymaganej intymności przy załatwianiu różnych spraw. Rozwiązaniem problemu miała być umowa, którą starostwo zawarło z trzebnicką gminą w 2007 r.  W jej wyniku samorządy zamieniły się budynkami: za budynek starostwa, który wynajmował jako lokum ZLA, gmina przekazała budynek przy ul. Solnej. Niestety kilkanaście miesięcy później okazało się, że każdy z budynków znajduje się w fatalnym stanie technicznym, ich remont byłby zatem nieopłacalny. Starosta wystąpił z prośbą do burmistrza by wyraził zgodę na sprzedaż budynku przy ul. Solnej (samorządowcy zamienili się budynkami z przeznaczeniem na cele statutowe): - Z otrzymanych pieniędzy wyremontowałbym oficynę przy Leśnej, gdzie przeniósłbym siedzibę PCPR, a w wolne miejsce przeniósł PUP - powiedział starosta Robert Adach. Na ten pomysł nie wyraził zgody burmistrz. - Ja się zamieniłem ze starostą tylko po to, żeby on przy ul. Solnej umieścił urząd pracy - stwierdził burmistrz. - Uważam, że przeniesienie PUP na ul. Kościuszki jest złym pomysłem, bo tam nie ma miejsc parkingowych. Wprowadzenie urzędu pracy w miejsce, gdzie jest przychodnia, pogotowie i przedszkole jest ruchem samobójczym. Za  to za budynkiem przy ul. Solnej jest bardzo dużo miejsc parkingowych - powiedział Marek Długozima NOWej w sierpniu br.

Swoją decyzję przesłał staroście niedawno w oficjalnym piśmie, którym zajęła się komisja rewizyjna. Jej członkowie wyrazili opinię, że nową siedzibą Powiatowego Urzędu Pracy powinien zostać jednak budynek przy ul. Kościuszki 10. Na najwyższym, III piętrze, razem z Klubem Pracy już od przyszłego roku będzie funkcjonował PUP. Starostwo wyśle wypowiedzenia umowy najmu m.in. prywatnej przychodni oraz ZLA, które ma tam pomieszczenia administracyjne. Przenosiny rozpoczną się na początku przyszłego roku; w pierwszej kolejności zostanie przetransportowane archiwum, następnie biura. Budynek nie wymaga dużych nakładów finansowych: ma wymienione nowe okna i dostosowany jest do potrzeb osób niepełnosprawnych: - Jeszcze się nie zastanawiałem nad koncepcją rozmieszczenia pokoi. Na dole dysponujemy także dużą salą konferencyjną. Pewnie na parterze będzie recepcja, a pokoje na III piętrze. Dyskusyjna może być sprawa parkingów, jednak nie ma ich mniej niż przy dotychczasowej siedzibie - powiedział dyrektor PUP Łukasz Szymczak. O komentarz poprosiliśmy także Sławomira Zarentowicza, sekretarza komisji rewizyjnej: - Wydaliśmy taką decyzje w oparciu o skandaliczne warunki, w jakich mieści się Urząd Pracy. Przede wszystkim w stosunku do obecnie zajmowanego miejsca zwiększy się metraż o 70 m kw. Teraz, niestety brakuje intymności przy przyjmowaniu petentów. W jednym małym pokoiku mieszczą się trzy stanowiska, czasem ludzie nie mają nawet czym oddychać. Ponadto piwnice na Kościuszki są zupełnie niewykorzystane, a te na Daszyńskiego znajdują się w strasznym stanie, dokumenty przechowywane są w zawilgoconych pomieszczeniach, gdzie biegają gryzonie.

A co do zaoferowania petentom ma PUP? - Niestety niewiele w porównaniu z ubiegłym rokiem. Nasz ubiegłoroczny budżet, jaki otrzymaliśmy z ministerstwa wynosił  9 mln zł., a tegoroczny tylko 3,5 mln zł. Skończył się nabór na staże czy prace interwencyjne. Niedługo rozpocznie się rekrutacja na stanowiska pracy do powstającego marketu Bricomarche, ponadto przygotowujemy się do Ogólnopolskiego Tygodnia Kariery, który odbędzie się 17 do 19 października. W programie m.in. rozmowy z doradcami zawodowymi o planowaniu kariery, ćwiczenie pisania listów motywacyjnych i cv oraz przedstawienie aktualnych wiadomości z rynku pracy. To program skierowany głównie do ludzi młodych, licealistów, którzy w niedalekiej przyszłości będą decydować o wyborze drogi zawodowej, albo tych, którzy długotrwale poszukują pracy - powiedział dyrektor.

Według ostatnich badań statystycznych, przeprowadzonych w końcu sierpnia bezrobocie w naszym powiecie wynosi 12,8 % i jest niższe niż w powiatach ościennych, gdzie ten wskaźnik wynosi: 15,6% w Miliczu, 14,7% w Oławie, a 19,8% w Wołowie.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do