
Skąd wziął się pomysł, by za pomocą ciepła z ziemi ogrzewać bazylikę? Co z wcześniejszymi pomysłami ?
Jerzy Olszówka: - Zimowe miesiące są szczególnie trudne dla wszystkich, którzy przychodzą do bazyliki na modlitwę czy Mszę św. ze względu na panujące w kościele niskie temperatury i wysoką wilgotność, przekraczającą nawet 90 %, która potęguje jeszcze odczucie zimna. Istniejące systemy grzewcze: nadmuchowy, zasilany kotłami gazowymi i elektryczny, umieszczony w ławkach, nie spełniały swojego zadania, a przy tym ich eksploatacja była bardzo kosztowna. Trzeba więc było poszukać innego rozwiązania, które skutecznie zmieniłoby temperaturę we wnętrzu kościoła, a jednocześnie zabezpieczyło też bazylikę i znajdujące się w jej wnętrzu zabytki, przed szkodliwym działaniem tak dużej wilgotności. Szukając optymalnego rozwiązania dla obiektu o tak wielkiej kubaturze, które spełniłoby to zadanie, a przy tym było ekonomiczne w eksploatacji, zdecydowaliśmy się pójść w kierunku instalacji ogrzewania podłogowego, przy wykorzystaniu tzw. pomp ciepła, czyli urządzeń wykorzystujących ciepło "zmagazynowane" w ziemi. Korzystaliśmy przy tym z doświadczeń wykorzystania tego typu rozwiązań np. w Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu, czy kościoła i klasztoru karmelitów w Wadowicach, w których ten sposób ogrzewania z powodzeniem funkcjonuje. Dodatkowym walorem tego rozwiązania jest także fakt, że jest ono całkowicie ekologiczne.
Jeśli to nie problem, to proszę opisać, w jaki technicznie sposób będzie teraz ogrzewana bazylika?
Do ogrzewania bazyliki będzie wykorzystywana, jak już wspomniałem, tzw. pompa ciepła. Jest to urządzenie, którego działanie można porównać do działania lodówki - agregat lodówki, schładzając jej wnętrze, oddaje równocześnie ciepło na zewnątrz. Podobnie pompa ciepła, wykorzystując różnicę temperatur pomiędzy temperaturą panującą kilkadziesiąt metrów pod ziemią, a temperaturą na powierzchni schładza ziemię, by przy pomocy urządzeń technicznych wykorzystać uzyskane w ten sposób ciepło i ogrzać wodę, która następnie będzie doprowadzana do instalacji we wnętrzu bazyliki
W tej chwili trwają prace związane z ogrzewaniem bazyliki. Proszę powiedzieć co już zostało zrobione oraz na jakim etapie znajduje się prowadzona inwestycja? Czy ogrzewanie nawy głównej zakończy prace wewnątrz bazyliki?
Cała inwestycja została podzielona na kilka etapów. Do tej pory udało się już ukończyć budowę tzw. kolektora gruntowego i węzła cieplnego, czyli "serca całego systemu", oraz doprowadzić sieci cieplne do bazyliki. Obecnie trwają prace związane z instalacją we wnętrzu bazyliki. W tej chwili system ogrzewania podłogowego montowany jest w nawie głównej, pod ławkami. Uruchomienie tej części instalacji przyniesie ok. 40 % spodziewanego efektu. Kolejnym etapem będzie także instalacja ogrzewania podłogowego w nawach bocznych bazyliki. Docelowo w bazylice będzie ponad 500 m² ogrzewanej powierzchni.
Czy zakładane ogrzewanie ogrzeje tylko bazylikę czy również Dom Pielgrzyma oraz plebanię?
Pełne wykorzystanie możliwości, które daje ten system ogrzewania, pozwoli także na ogrzewanie pozostałych budynków parafialnych
Proszę powiedzieć o ile zmniejszą się koszty ogrzewania bazyliki?
Aby właściwie ocenić ekonomiczne korzyści płynące z tego rozwiązania musimy przede wszystkim uświadomić sobie, że do tej pory bazylika była ogrzewana jedynie okazjonalnie. Nowy system pozwoli na ogrzewanie bazyliki w sposób ciągły, co będzie skutkować utrzymaniem w bazylice stałej temperatury i stałego poziomu wilgotności. Ze względu na wymagania dotyczące sposobu zabezpieczenia znajdujących się w bazylice zabytków, nie może to być temperatura przekraczająca +10 °C i wilgotność niższa niż 50 %. Stała temperatura i wilgotność dają komfort dla przebywających we wnętrzu i stwarzają odpowiednie warunki do przechowywania zabytków. Stworzenie takich warunków przy wykorzystaniu dotychczas funkcjonujących urządzeń, o ile w ogóle byłoby możliwe, pochłaniałoby wielokrotnie, nawet do 8 razy więcej środków.
Podczas ostatniej sesji Rady Miasta w Trzebnicy decyzją radnych na ogrzewanie została przekazana kwota w wysokości 50 tys. zł. Na ogrzewanie zbierane są także datki od wiernych. Czy udało się księdzu proboszczowi pozyskać dofinansowanie z innych źródeł?
Realizowana inwestycja, choć przyniesie wiele korzyści, także ekonomicznych, jest jednak bardzo kosztowna. Są to wydatki rzędu kilkuset tysięcy złotych. Zrealizowanie jej nie byłoby możliwe bez dofinansowania ze środków zewnętrznych. Kryzys gospodarczy, którego skutki odczuwamy wszyscy, przejawia się jednak także w ograniczeniu możliwości pozyskiwania tych środków. Udało nam się jednak zdobyć wszystko, co było możliwe i oprócz wsparcia Urzędu Miejskiego w Trzebnicy pozyskaliśmy także środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Wsparcie zewnętrzne to ok. 50 % wartości całej inwestycji. Reszta pochodzi z ofiarności parafian i osób związanych z naszą bazyliką i jest bezcennym wkładem nie tylko w samą inwestycję, ale także w utrzymanie tak wspaniałego pomnika historii, jaki został powierzony naszej pieczy i odpowiedzialności.
Kiedy zakończą się prace związane z zamontowaniem nowego ogrzewania? Czy na Święta Wielkanocne ogrzewanie będzie funkcjonować?
Prace prowadzone obecnie we wnętrzu bazyliki, które możemy na bieżąco obserwować, powinny się zakończyć w ciągu najbliższych 2-3 tygodni. Potem pozostaną jeszcze do wykonania prace przy systemie sterującym ogrzewaniem, które też mogą potrwać jeszcze kilka tygodni. Gdy już wszystko zostanie zakończone, to z pewnością będzie przeprowadzona próba funkcjonowania całego systemu. Trzeba przy tym pamiętać, że rozruch takiego systemu nie może być gwałtowny, ale musi trwać co najmniej przez kilka dni. Czy ogrzewanie będzie funkcjonować na Święta Wielkanocne ? - Mam nadzieję, że w tym czasie nie będzie już potrzeby uruchamiania ogrzewania, bo chyba wszyscy spodziewamy się na święta prawdziwie wiosennej pogody.... Z pewnością jednak następną zimę będziemy już przeżywać w ogrzewanym kościele.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie