
Szanowny Panie,
W odpowiedzi na Pana list skierowany do mnie na łamach prasy odniosę się przede wszystkim, do tematu w moim przekonaniu najistotniejszego zarówno z punktu widzenia wychowanków Domu Dziecka, jak i z punktu widzenia pełnionej przeze mnie funkcji.
Rzeczywiście wkraczanie w dorosłość tych młodych ludzi jest procesem bardzo trudnym. Kontrole NIK przeprowadzane w całym kraju jednoznacznie wykazały, iż niezbędne są nowe rozwiązania systemowe, które pomogą im w starcie. Powiatowe centra pomocy rodzinie nie mają narzędzi, aby nadzorować proces usamodzielnienia. Nie mogą rozliczać wychowanków z przyznanej pomocy ani sprawdzać, czy świadczenia zostały wykorzystane zgodnie z wnioskami. Zdaniem NIK pozostawienie w gestii powiatów kwestii przydziału mieszkań, socjalnych czy też komunalnych jest dużym błędem, gdyż nie mają one takich możliwości jak gminy.
Niemniej jednak daleki jestem od tego, by pozostawić sprawę tylko i wyłącznie czekając na rozwiązania ogólnokrajowe. Jak Panu wiadomo Komisja Rewizyjna, której przewodniczy Robert Adach zajmowała się poruszanym przez Pana tematem wychowanków Domu Dziecka. Protokół z dokonanych ustaleń jest dostępny w Starostwie Powiatowym. Jeżeli w Pana odczuciu wyniki przeprowadzonej kontroli, czy tez nowe wnioski, dowody w sprawie wymagają podjęcia kolejnych działań zwracam się z prośbą o kontakt z przewodniczącym Komisji Rewizyjnej Robertem Adachem, a na pewno podejmie on decyzje o przeprowadzeniu postępowania w tym zakresie.
Tylko na marginesie mojej odpowiedzi pragnę odnieść się do stawianych mi zarzutów, iż mogłem dokonać jakichkolwiek ataków słownych pod Pana adresem. Są to twierdzenia nieprawdziwe i zachęcam w przyszłości do osobistego uczestnictwa w sesjach RP, by mógł Pan samodzielnie dokonać oceny wypowiadanych przeze mnie twierdzeń.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jaskie miasto taki radny ......
wyrazy współczucia dla ciebie, skoro nie wiesz w jaki sposób wybiera się radnych, albo jesteś niepełnoletnia albo powinnaś mieć przyznaną rentę z powodu głębokiej niepełnosprawności intelektualnej, bo ten temat ogarnia średnio rozgarnięty uczeń klasy V szkoły podstawowej
Pan Robert Korytkowski został DYREKTOREM pączków latem nad morzem, zimą pod pasazem grunwaldzkim. Wszyscy się na nim poznali i nikt już ho nie chciał do pracy w naszej okolicy. Może zrobi dobry uczynek i zafunduje dziecią z domu dziecka pączki w tłusty czwartek. Dobroć serca czy jednak pogoń za pln? Pozdrawiam Dyrektora pączków...
Masakra człowiek który zero szacunku ma do swoich pracowników w intermarche siedzi na posadzie osoby, ktory powinna dawac przykład obywatela. Żenada . Ale jak to sie mówi kto ma kase ten ma władzę !
szanowny Panie Budas, wybitny specjalista od harcerstwa, dzieci i innych spraw socjalnych oraz były dyrektor różnych instytucji nie zawsze może uczestniczyć w sesjach RP gdyż musi się obecnie zajmować nową profesją - wypiekiem pączków ciekawe czy ma stosowne wykształcenie gastronomiczne i kupieckie PS. cyt.:" miałeś chamie złoty róg........."