Reklama

Wilkowyje w Świątnikach

21/03/2011 18:55
Wybory do rad sołeckich zwykle przebiegają w gorącej atmosferze, ciekawie jest gdy na sołtysa z danej wioski startuje kilku kandydatów - wtedy ich potyczki słowne przypominają niekiedy bokserski ring...

 Nie inaczej było w Świątnikach, gdzie o funkcję sołtysa ponownie ubiegała się wieloletnia reprezentantka wsi Justyna Marszałek oraz kontrkandydat Jan Bojakowski. Wzajemnie oskarżali się o zaprzepaszczenie rozwoju wsi oraz o kopiowanie programu wyborczego. Z braku świetlicy wiejskiej wybory odbywały się przed miejscowym sklepem. Za drewnianym, ogrodowym stołem usiadła komisja wyborcza, a mieszkańcy licznie ustawili się przed wejściem i słuchali programu wyborczego kandydatów. Kiedy nadszedł czas wyboru swojego przedstawiciela okazało się, że każdy ze startujących otrzymał taką samą liczbę głosów. Do wyboru były dwie możliwości: albo jeden z kandydatów zrezygnuje, albo przeprowadzona zostanie powtórka. Wybrano drugą opcję. Niestety pogoda pokrzyżowała plany - na dworze było zbyt ciemno, by dostrzec nazwisko kandydata na małej kartce. Ostatecznie zdecydowano, że druga tura odbędzie się za miesiąc.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do