
Pamiętacie, jak prosiliśmy naszych czytelników i internautów o pomoc w sprawie zwierzaków pani Ludwiki? Pani Bielska sama do nas zadzwoniła z prośbą, abyśmy pomogli jej w sprawie kotków, które uratowała 4 lata temu, a są pod jej opieką do tej pory. Ma ona jednak już ponad 80 lat, więc zajmowanie się nimi sprawia jej trudności.
Problemem są też warunki finansowe, gdyż pani Ludwika zamiast kupować leki dla siebie, bo jest już schorowana, wydaje je na koty
Mamy dobre wiadomości
Przypomnijmy, do adopcji zostały jeszcze 3 koty, uratowane 4 lata temu
Są to dwie szylkretowe siostry:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie