Reklama

Co dalej u pani Ludwiki i jej kotków?

16/04/2018 06:33

Pamiętacie, jak prosiliśmy naszych czytelników i internautów o pomoc w sprawie zwierzaków pani Ludwiki? Pani Bielska sama do nas zadzwoniła z prośbą, abyśmy pomogli jej w sprawie kotków, które uratowała 4 lata temu, a są pod jej opieką do tej pory. Ma ona jednak już ponad 80 lat, więc zajmowanie się nimi sprawia jej trudności.


Problemem są też warunki finansowe, gdyż pani Ludwika zamiast kupować leki dla siebie, bo jest już schorowana, wydaje je na koty




Mamy dobre wiadomości



Otóż jeden z kotów - piękna Kwiatuszek, znalazła dom u pani Majki w Brzykowie. Koteczka aklimatyzowała się w nowym miejscu raptem dwa dni. Być może dołączy do niej brat, Kajtek, ale ciii lepiej nie zapeszać!

Pomoc finansową zaoferowała także pochodząca z Machnic osoba, chcąca pozostać anonimowa, która obecnie mieszka za granicą i prześle pieniądze za pośrednictwem banku na utrzymanie zwierząt, dopóki te nie znajdą domów.


Przypomnijmy, do adopcji zostały jeszcze 3 koty, uratowane 4 lata temu



Są to dwie szylkretowe siostry:




[caption id="attachment_116184" align="aligncenter" width="394"] Marunia[/caption]

 

[caption id="attachment_116182" align="aligncenter" width="392"] Macia[/caption]

[caption id="attachment_116183" align="aligncenter" width="401"] Kajtek[/caption]












Marta Wojtowicz

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do