Nad Zawonią zawisły ostatnio istne czarne chmury. Ciągłe zamieszanie podczas posiedzeń Rady Gminy zdenerwowało samych radnych. Do tego, druga część sesji odbyła się na szkolnym korytarzu...
Radni już na samym początku obrad zgłosili, że nie podoba im się sposób, w jaki są traktowani. Dlaczego? Bardzo późno otrzymali 6 uchwał, które miały być przedmiotem czwartkowego posiedzenia. Zostały im dostarczone na tyle późno, że nawet nie zdążyli się z nimi zapoznać.
Jak się okazało, radni przed samą sesją, oprócz uchwał, dostali także... płytę CD z niewiadomą treścią, ponieważ w żaden sposób nie została podpisana. Oczywiście nie było możliwości sprawdzenia co się znajduje na płycie, bo nikt nie miał komputera.
Jakby tego było mało, okazało się również, że radni blokują salę dzieciom, które czekają na zajęcia sportowe. Po odwołaniu dzieci z dwóch grup treningowych, sesja została przerwana do poniedziałku, kiedy to obrady rozpoczęto na... szkolnym korytarzu.
Więcej na temat powstałego zamieszania w Zawoni, w najnowszym wydaniu NOWej.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie