Reklama

Pokłócili się o majtki radnego...

01/09/2015 08:00
Jeszcze przed sesją, podczas obrad komisji Łukasz Budas miał pełne emocji wystąpienie, w którym oskarżał Roberta Adacha o zastraszanie. Adach wszystkiemu zaprzeczył i odpowiedział, że to kłamstwo (więcej o tym i innych oskarżeniach napiszemy w kolejnym numerze NOWej - przyp. red.).

Gęstą atmosferę wokół wiceprzewodniczącego z ramienia PiS wyczuć można było już na początku sesji. Po chwili radni zmienili porządek obrad i wszystko stało się jasne, zaproponowano jego odwołanie i wybór nowego członka prezydium rady.

Po odczytaniu uchwały nastąpiła jednak cisza; wtedy o głos poprosił radny Bogusław Rubaszewski. Mówił, że on chciałby się dowiedzieć co radni mają do Łukasza Budas, dlaczego nie nadaje się na wiceprzewodniczącego i personalnie wywołał do odpowiedzi Jana Zdziarskiego z PO.

- Dlatego chcemy odwołać pana Budasa, ponieważ podpisuje się, pod nie swoją pieczątką. A poza tym, ja prywatnie, nie chciałbym mieć przewodniczącego rady, który chodzi w majtkach na sesje, no bardzo przepraszam - odpowiedział z oburzeniem radny Zdziarski, nawiązując, do wcześniejszych obrad komisji, na które Łukasz Budas przybył w szortach.

- Panie radny Zdziarski, czy chodzę w majtkach, czy na golasa, czy w krótkich spodenkach, to tak naprawdę nie powinno pana interesować. Mnie społeczeństwo wybrało i proszę nie mówić, że się podpisałem pod pieczątką przewodniczącej, bo się podpisałem jako wiceprzewodniczący Łukasz Budas (...) Bardzo się, cieszę, że w końcu po 8 latach pierwszy raz pan zabrał głos - ripostował Budas.

Czytaj na kolejnej stronie...



[caption id="attachment_77471" align="aligncenter" width="640"] Radni większością głosów przegłosowali odwołanie Łukasza Budasa z funkcji wiceprzewodniczącego Rady Powiatu.[/caption]

- Panie Łukaszu, czy pan przychodzi w majtkach na sesje, czy nie, to mnie tak prywatnie razi. A to czy pan myśli, że ja jestem mądry czy głupi, to nie ma znaczenia - odpowiedział radny Zdziarski.

- Panie radny Budas, miałem się nie odzywać, ale (...) to co pan prezentuje na radach, to jak się pan odzywał do przewodniczącej (...) pana zachowanie jest skandaliczne, pan robi wycieczki osobiste, "jedzie" pan po pracy, po zawodzie. Mnie to nie odpowiada - włączył się do dyskusji Damian Sułkowski.

- Nie będę tego komentował, bo nie będę się do pana poziomu poniżał - krótko odpowiedział radny Budas, ale wkrótce wywiązała się kolejna sprzeczka między radnym Budasem i Sułkowskim.

Później, w wyniku błędów proceduralnych, dopiero trzecia próba doprowadziła do przegłosowania uchwały o odwołaniu wiceprzewodniczącego.

Rada Powiatu wybrała też nowego jego następcę. W tajnym głosowaniu nowym wiceprzewodniczącym został Damian Sułkowski.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Zbulwersowana - niezalogowany 2015-09-01 22:08:05

    Ja z kolei zapytam, jak to się dzieje, że oni wszyscy dalej siedzą na swoich stołkach!?? Ludzie się bawią, śmieją, a przez ten cały cyrk wszyscy na tym tracimy. Nasza lokalna władza bawi się w przepychanki, tymczasem straciliśmy już remont jednej drogi, szpital pada, wizyty policji w starostwie przechodzą do porządku dziennego, starosta robi co chce, mówi co chce (oskarżając swoich pracowników o łamanie prawa). PARANOJA!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    czegoś nie rozumiem - niezalogowany 2015-09-01 16:32:29

    Jak oni rządzili prze ostatniee 8 lat. Może trzeba sprawdzić bo ciągle Nowa pisze o błędach proceduralnych. Ciekawe jak poprzednie kadencje ile było tych niezauważonych błędów proceduralnych

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do