Reklama

Ja tylko dbam o interesy Mieszkańców Gminy Prusice i Powiatu Trzebnickiego

26/04/2015 08:15
- Panie Burmistrzu, proszę powiedzieć o co tak naprawdę ta kłótnia na ostatniej sesji Rady Powiatu Trzebnickiego?

- Ostatnia sesja Rady Powiatu Trzebnickiego była rzeczywiście wyjątkowa. Na sesję udałem się przede wszystkim po to by spełniać moją misję, czyli dbać o interesy mieszkańców Gminy Prusice. Punktem który mnie szczególnie interesował były zmiany budżetowe, które miały wprowadzić do budżetu remonty dróg powiatowych dofinansowanych z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych czyli tzw. "schetynówek". Jedną z nich jest powiatowa droga Kaszyce – Prusice (do boiska sportowego – przyp. red.). Okazało się jednak, że zarząd ze Starostą Waldemarem Wysockim na czele mimo wielokrotnych zapewnień o wprowadzeniu tej drogi do budżetu nie uczynił tego. Co więcej nie zrobił tego nawet wobec wniosków z komisji, które dzień przed sesją głosami 10 do 7 wnioskowały o wprowadzenie wszystkich czterech dróg do budżetu. Chciałbym w tym miejscu wszystkim wyjaśnić, że to Gmina Prusice po podpisaniu porozumienia z Powiatem Trzebnickim zgłosiła drogę powiatową do NPPDL, to Gmina Prusice złożyła wniosek dzięki, któremu Powiat Trzebnicki uzyskał dofinansowanie do remontu SWOJEJ DROGI w wysokości  4 132 000,00 zł. A teraz Starosta Wysocki przez swoje polityczne rozgrywki nie chce tej drogi realizować. Pragnę podziękować bardzo wszystkim radnym, którzy tak dzielnie walczyli o zrównoważony rozwój Powiatu Trzebnickiego bez względu na polityczną przynależność. To oni walczyli o wprowadzenie remontów wszystkich czterech dróg powiatowych, na które otrzymano dofinansowanie. Mówię tutaj o drogach Trzebnica – Ujeździec, Kaszyce – Prusice, w Szymanowie oraz w Korzeńsku. Moim zdaniem i pewnie większości radnych powiatowych, którzy chcieli wprowadzenia tych zadań do budżetu, nie stać nas mieszkańców Powiatu Trzebnickiego na marnowanie tak dużych dofinansowań do remontów dróg.



[caption id="attachment_70308" align="aligncenter" width="394"] Zaproszenie przesłane do Radnych informujące o VIII Sesji Rady Powiatu zostało wysłane 27 marca 2015 roku i nie ma w nim mowy o zwołaniu sesji w trybie nadzwyczajnym.[/caption]

 

- Panie Burmistrzu skoro był Pan na sesji to proszę opowiedzieć o tym, w jaki sposób były prowadzone obrady?

- Moim zdaniem sposób prowadzenia sesji przez Przewodniczącego Szkaradzińskiego do spółki ze Starostą Wysockim był skandaliczny. Przewodniczący jest dla radnych, a nie odwrotnie. Pan Szkaradziński od początku sesji nie pozwalał na przegłosowanie wniosków radnych PO i RwP, którzy chcieli wprowadzenia remontów czterech dróg w Powiecie.  Moim zdaniem Przewodniczący złamał również prawo na sesji nie poddając pod głosowanie wniosków formalnych radnych Marzanny Jurzysty-Ziętek czy Małgorzaty Matusiak. Zupełnym zaskoczeniem był dla mnie również tryb prac tej Rady Powiatu. To również on wywołał tyle kontrowersji. Radni o sesji zostali poinformowani 27 marca 2015 r., a Zarząd złożył wniosek o zwołanie sesji 1 kwietnia br. W związku z czym nie mogła być nadzwyczajna, jak twierdził Przewodniczący. Nadmienię Państwu, że sesja zwyczajna od nadzwyczajnej różni się tym, że przy trybie zwyczajnym Rada może zmieniać porządek obrad zwykłą większością głosów. W sesji nadzwyczajnej do zmian wymagana jest zgoda wnioskodawcy, co przy negatywnym stanowisku zarządu przedstawianego przez Starostę Wysockiego blokowało możliwość wprowadzenia zmiany uchwały budżetowej wprowadzającej środki na remont czterech dróg powiatowych.

- Czy próbował Pan rozmawiać ze Starostą w sprawie "schetynówek"?

- Oczywiście, do Pana Starosty Wysockiego dzwoniłem w tej sprawie kilkukrotnie. Wiem, że o tą sprawę mocno zabiegał u Starosty Radny Sławomir Zarentowicz, któremu Starosta obiecał wprowadzenie "prusickiej schetynówki" na ostatniej sesji. Tak się jednak nie stało. Stąd pewnie oburzenie Sławka podczas obrad. Postępowanie Pana Wysockiego jest dla mnie niezrozumiałe również z tego względu, że to droga w jego okręgu wyborczym. Jest więc przeciwny remontowi drogi, z której korzystają jego wyborcy. Starosta nie szukał kompromisu, decyzję swoją i niepełnego zarządu podsumowywał powtarzanym jak mantrę zdaniem "Zarząd nie wyraża zgody". Nie wyraził zgody na wprowadzenie do budżetu remontu czterech dróg powiatowych, na które powiat otrzymał potężne dofinansowanie. Nie próbował znaleźć rozwiązania na pat jaki powstał podczas obrad, nie podjął działań, których chciała większość radnych. Każdą merytoryczną wypowiedź sprowadzał do walki politycznej PO – PiS. Każdą swoją błędną decyzję, każdą nieudolność próbuje przenieść na poprzednie władze powiatu. Nie można żyć przeszłością. Panie Starosto pora się obudzić. W radzie Powiatu Trzebnickiego nie jest Pan pierwszą kadencję, podejmując się obowiązku jakim jest zarządzanie naszym powiatem był Pan świadomy wszystkich jego mocnych i słabych stron. Ludzie oczekują działań, które zmienią teraźniejszość i przyszłość. Apeluję do Pana o przystąpienie do rozmów z radnymi PO i RwP w celu rozwiązania problemu powstałego za Pana rządów w Radzie Powiatu trzebnickiego.



[caption id="attachment_70307" align="aligncenter" width="640"] Gmina Prusice złożyła wniosek o dofinansowanie i zgłosiła drogę powiatową do NPPDL dzięki czemu Powiat Trzebnicki uzyskał dofinansowanie do remontu SWOJEJ DROGI.[/caption]

- Panie Burmistrzu dzięki sesji stał się Pan również jednym z "bohaterów" Panoramy Trzebnickiej...

-  Nie mam w zwyczaju komentowania zachowania innych Burmistrzów z terenu powiatu trzebnickiego. Uważam, że gazeta gminna, nie jest do tego aby używać ją do celów politycznych i próby dyskredytacji radnych opozycyjnych, tylko do przedstawiania informacji z życia samorządu lokalnego, gdyż jest finansowana ze środków publicznych. Jednak Panorama Trzebnicka nie do końca rozumie pojęcie gazety samorządowej, a to co robi według mnie jest ohydne.  Jestem jak najbardziej daleki od wróżbiarstwa, ucieczki w prywatne i zawodowe życie radnych, podziału, wyznaczanie sobie "wrogów nr 1" czy plotkowaniu o kupowaniu głosów. Proszę pamiętać, że radni walczyli na tej sesji o inwestycje w czterech gminach naszego powiatu. Dla mnie najważniejsze jest dobro mieszkańców Gminy Prusice i Powiatu Trzebnickiego. Dlatego wszystkich, którym przyświeca ten cel, bez względu na partie polityczne czy prywatne animozje zapraszam do współpracy, dla dobra naszego powiatu.

- Jakie widzi Pan rozwiązanie dla tej trudnej sytuacji panującej w Radzie Powiatu Trzebnickiego?

- W chwili obecnej Starosta Wysocki stracił większość w radzie powiatu co na szczęście uniemożliwia mu podejmowanie szkodliwych  dla naszej społeczności decyzji.

Mam nadzieje, że Wojewoda Dolnośląski szybko zajmie stanowisko w sprawie wyboru nowego Przewodniczącego Rady Powiatu Trzebnickiego. Następnie jestem przekonany, że większość radnych przychyli się do wniosku o wprowadzenie wszystkich dofinansowanych dróg do budżetu powiatu. Radzie Powiatu potrzebna jest teraz stabilizacja i merytoryczna praca na rzecz mieszkańców Powiatu Trzebnickiego. 

 PR

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do