Reklama

Sesje do północy i wiele pytań

21/10/2014 05:38
Obornicka Rada Miejska jest najbardziej sfeminizowana. Na 15 radnych aż 7 to kobiety. Mimo to podczas sesji nie brakowało czasem ostrych słów. Niemal wszyscy radni byli bardzo aktywni i zadawali wiele pytań. Wykazywali się wielką dociekliwością.

Obornickim radnym przyszło się zmierzyć z wieloma wyzwaniami. Do rady wpływało wiele skarg, a komisja rewizyjna miała ręce pełne roboty. To właśnie w tej kadencji radni byli świadkami tak zwanej "afery przelewowej", kiedy na konto oszustów, jak się okazało stażystka-wolontariuszka przelała kilkaset tysięcy złotych, zamiast na konto WPO Alby. Radni nie udzielili burmistrzowi w zeszłym roku absolutorium, a po "aferze przelewowej" obniżyli mu pensję, a kiedy pieniądze przelane omyłkowo oszustom wróciły na konto, radni przywrócili burmistrzowi wyższą pensję. Warto zaznaczyć, że niemal wszyscy radni stali w opozycji do burmistrza.

Pracowici i sumienni


Jak wynika z danych przedstawionych przez sekretarza gminy Leszka Pawlaka, znakomita większość radnych bardzo sumiennie podeszła do swojej społecznej funkcji.

Więcej po zalogowaniu lub w wydaniu papierowym.


[hidepost=0]


Komisje zwoływane były wielokrotnie: budżetowa - 42 razy; gospodarki komunalnej, ochrony środowiska i rozwoju obszarów wiejskich - 44 razy; rozwoju gospodarczego i przestrzennego 48 razy; polityki społecznej - 43 razy, a komisja rewizyjna 47 razy. Dodatkowo odbyło się 40 posiedzeń w podkomisjach. Tak więc widać, że zdecydowanie najczęściej spotykali się członkowie komisji rewizyjnej.

Łukasz Budas, członek komisji rozwoju przestrzennego i gospodarczego oraz komisji rewizyjnej opuścił w sumie 11 posiedzeń; Henryk Cymerman, członek komisji rozwoju przestrzennego i gospodarczego, polityki społecznej, a od grudnia 2013 roku przewodniczący RM może się pochwalić 100-procentować obecnością. Jadwiga Głodowska (komisja budżetowa i rewizyjna) również miała 100 proc. obecności. Roman Głowaczewski (komisja budżetowa), do grudnia 2013 . przewodniczący RM, opuścił 12 posiedzeń. Andrzej Jaros (gospodarki komunalnej, ochrony środowiska i polityki społecznej) miał tylko 2 nieobecności. Janusz Jaworski (gospodarki komunalnej, rozwoju gospodarczego) również ma na swoim koncie 2 nieobecności. Mirosław Kawa ( budżetowa i rozwoju gospodarczego), został radnym w maju 2013 roku i nie opuścił żadnego posiedzenia. Bożena Magnowska (kom. budżetowa i polityki społecznej) opuściła 8 posiedzeń. Monika Mączka (gospodarki komunalnej i polityki społecznej) była obecna zawsze. Rozalia Ptasińska (budżetowa i rewizyjna) opuściła tylko 1 spotkanie. Marta Rogala (rozwoju gospodarczego i polityki społecznej) ma 100 proc. obecności. Jerzy Szymków (budżetowa i rewizyjna) również był obecny na każdej komisji. Maciej Tobiczyk (rozwoju przestrzennego i rewizyjna) opuścił 6 posiedzeń. Agata Zaguła (budżetowa i gospodarki komunalnej) opuściła 12 posiedzeń. Agnieszka Zakęś, wiceprzewodnicząca RM (gospodarki komunalnej i rozwoju gospodarczego) opuściła 7 posiedzeń. W sumie odbyło się do tej pory 51 sesji RM, z czego liczba nieobecności radnych przedstawia się następująco: Ł. Budas - 4, H. Cymerman - 0, J. Głodowska - 0, R. Głowaczewski - 5, A. Jaros - 0, Janusz Jaworski - 1, M. Kawa - 0, B. Magnowska - 2, M. Mączka - 0, R. Ptasińska - 0, M. Rogala - 1, J. Szymków - 0, M. Tobiczyk - 5, A. Zaguła - 0, A. Zakęś - 3.

Pytali i interpelowali do późnych godzin nocnych


Oborniccy radni niemal zawsze zadawali pytania. Czasem, jak chociażby podczas zeszłorocznej sesji absolutoryjnej, radni obradowali aż do północy, bo chcieli wyjaśnić wszystkie swoje wątpliwości. To właśnie na problemy z uzyskaniem informacji radni skarżyli się najbardziej, często nie uzyskiwali odpowiedzi na swoje pytania i w takiej sytuacji składali interpelacje na piśmie. I tak, najwięcej zapytań złożyła J. Głodowska - 12, po 7 złożyli: Ł. Budas, H. Cymerman, R. Ptasińska; po 4: J. Szymków, A. Zaguła i A. Zakęś. M Rogala złożyła 3 interpelacje, M. Mączka - 2, J. Jaworski -1, a pozostali radni żadnej.

Rocznie ponad 150 tys. zł na diety


Oborniccy radni nie należą do "najtańszych". Rocznie kosztowali budżet gminy ponad 150 tys. zł i do tej pory oborniczanie zapłacili radnym łącznie ponad 568 tys. zł diet! Aby zdyscyplinować radnych wprowadzono system potraceń. I tak, za nieobecność na sesji potrącano 30 proc. diety, a na komisji 20 proc. I tak w 2011 roku potrącenia wyniosły ponad 2,7 tys. zł, w 2012 roku - blisko 4 tys. zł, w 2013 roku ponad 4,1 tys. zł, a w bieżącym - aż ponad 4,7 tys. zł. Dzięki systemowi potraceń za nieobecności udało się zaoszczędzić około 15,5 tys. złotych.

 

Bożena Magnowska: - Kończy się kolejna kadencja władz samorządowych i jest to dobra okazja do podsumowania  mojej 4-letniej działalności w Radzie Miejskiej w Obornikach Śląskich, w której pełniłam funkcję przewodniczącej Komisji Społecznej. Indywidualnie jako radna, niewiele mogłabym zdziałać, ale dzięki wzajemnemu zrozumieniu i dobrej współpracy z koleżankami i kolegami z naszej rady, kierownictwem jednostek organizacyjnych, pracownikami Urzędu Miejskiego, sołtysami, prezesami stowarzyszeń i innych organizacji mogę powiedzieć, że mam udział w zrealizowaniu zaplanowanych celów strategicznych dla naszej małej ojczyzny. Jestem przekonana, że w swej działalności społecznej kierowałam się zawsze dobrem lokalnej społeczności, nie zapominając o zrównoważonym rozwoju całej gminy. Ocena skutków i efektów moich działań należy oczywiście do wyborców. Zdaję sobie również sprawę z ogromu zadań stojących przed samorządem nowej kadencji, bowiem nie wszystkie zamierzenia tej kadencji udało nam się zrealizować.

Rozalia Ptasińska: - W tej kadencji udało się zrealizować: remont ul. Leśnej w Osoli (nowa nawierzchnia), remont dachu w świetlicy wiejskiej w Osoli, nową nawierzchnię asfaltową z Osoli do Wielkiej Lipy. Czynnie współpracowałam w dążeniu do realizacji nowej nawierzchni asfaltowej z Morzęcina Małego do Osolina, odnowienia bram wejściowych, ogrodzenia i krzyża na cmentarzu w Wielkiej Lipie, nowej nawierzchni asfaltowej na części drogi z Wielkiej Lipy do Rościsławic. zabezpieczenie pieniędzy w budżecie gminy na budowę Centrum Smaku i Tradycji w Morzęcinie Małym. Przyczyniłam się także do: realizacji projektu doświetlenia Osoli, Morzęcina Małego i Wielkiej Lipy, pozyskiwania funduszy z małych projektów, wspierania stowarzyszeń i sołtysów w wszelkich inicjatywach i wydarzeniach lokalnych. Brałam czynny udział w rozwiązywaniu bieżących problemów mieszkańców.

Jadwiga Głodowska: - W trakcie kadencji Rady Miejskiej 2010-2014 pełniłam funkcję przewodniczącej komisji rewizyjnej oraz byłam członkiem komisji budżetowej, która opiniowała budżety naszej gminy. Podczas swojej kadencji moja komisja kontrolowała finanse gminy oraz prześwietliła "aferę przelewową". Byłam inicjatorką modernizacji chodników przy ul. II Armii Wojska Polskiego, oświetlenia ulic, placów i dróg przy ul. Energetycznej, ul. Kossaka oraz ul. Staszica, a także w Osoli przy ul. Kolejowej, siłowni "Sport i rekreacja – zakątek aktywnego wypoczynku" – siłownia na powietrzu oraz boiska do piłki plażowej przy ul. Korzeniowskiego, rewitalizacji parku przy ulicy Fredry w Obornikach Śl. Mijająca kadencja była dla mnie bardzo pracowita. Nie udało się zrealizować budowy ronda przy ulicy Trzebnickiej i budowy traktu spacerowego.

Jerzy Szymków: - Nie uważam tej kadencji za dobrą i nie będą rozmawiał o swoich sukcesach i porażkach.

Z Maciejem Tobiczykiem niestety nie mieliśmy kontaktu. Jego mail podany na oficjalnej stronie internetowej urzędu nie odpowiada. Nie odpowiadał również telefon podany przez kolegów radnych.



Średnia miesięczna dieta obornickiego radnego to 788 zł miesięcznie






Najczęściej, bo w sumie 87 razy zwoływana była komisja rewizyjna, a także jej podkomisje






Oborniccy radni odbyli do tej pory 51 sesji Rady Miejskiej






Na diety radnych kończącej się kadencji, gmina wydała łącznie ponad 568 tys. zł



 [/hidepost]

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do