Reklama

Sesja będzie po terminie - Darowski czeka na odpowiedź wojewody

14/06/2014 13:46
Jak już informowaliśmy, w piątek 30 maja sześciu radnych opozycji w Radzie Miejskiej Trzebnicy złożyło wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej rady. Radni na tej sesji zamierzali podjąć dwie uchwały: w sprawie odwołania  Rady Miejskiej w Trzebnicy  Mateusza Stanisza oraz w sprawie powołania nowego przewodniczącego.

Wniosek o odwołanie przewodniczącego Mateusza Stanisza radni motywowali... niezwoływaniem przez niego sesji nadzwyczajnych, mimo prawidłowo złożonych przez radnych wniosków, przez co łamie prawo.Opozycja zarzuca także Staniszowi, że  radnym opozycyjnym ogranicza możliwość wypowiedzi do zadawania pytań tylko dotyczących omawianych uchwał, natomiast burmistrzowi - który nie jest członkiem Rady Miejskiej - umożliwia wypowiadanie się na każdy temat bez ograniczeń.

 

.Zgodnie z ustawą  przewodniczący rady gminy obowiązany jest zwołać sesję na dzień przypadający w ciągu 7 dni od dnia złożenia wniosku przez burmistrza (wójta) lub co najmniej 1/4 ustawowego składu rady. Przewodniczącego rada gminy może odwołać w głosowaniu tajnym, bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowego składu rady

Jak nas poinformował szef opozycyjnego w radzie klubu Trzebnica ponad Podziałami Jan Darowski,  przewodniczący przekazał radnym informację o zwołaniu sesji nadzwyczajnej na... 18 czerwca, a więc dwanaście dni po terminie! W dodatku w tym samym dniu, zaraz po sesji nadzwyczajnej ma się odbyć sesja zwyczajna.

–  Sesja została zwołana, ale w dalszym ciągu pan przewodniczący łamie przepis o siedmiodniowym terminie zwołania sesji. Jej data powinna zostać wyznaczona na piątek 6 czerwca, a została na 12 dni później.  To potwierdza naszą tezę, że przewodniczący rady nie sprawuje funkcji w sposób należyty i zgodny z prawem, a nasz wniosek o jego odwołanie został dodatkowo uzasadniony  powiedział Jan Darowski. Dodał, że klub skierował zapytanie w tej sprawie do wojewody.

W piątek usiłowaliśmy się skontaktować się z przewodniczącym Staniszem, by zadać mu pytania o powody niezwołania sesji w terminie oraz dlaczego wyznaczył ją dopiero na trzy tygodnie później. Niestety, w sekretariacie Centrum Kultury i Sportu informowano nas, że jest poza placówką. Nie odbierał także telefonu komórkowego. Zadaliśmy mu także pytania mailem. Do wczoraj nie przysłał żadnej odpowiedzi.

Wojewoda: Przewodniczący Stanisz narusza prawo


Przypomnijmy, że radni opozycyjni już kilkakrotnie próbowali zwołać sesję rady gminy. Jednak przewodniczący Stanisz odmawiał, mimo iż wojewoda trzykrotnie wzywał go do przestrzegania ustawy i zwołania sesji. Radni w tej sprawie złożyli skargę do wojewody  dolnośląskiego.

Wczoraj otrzymali odpowiedź, w której zastępca dyrektora wydziału nadzoru i kontroli Urzędu Wojewódzkiego Grzegorz Ninard w imieniu wojewody stwierdza m.in.: "... informuje się Radę Miejską w Trzebnicy, że przewodniczący wskazanej rady - zdaniem wojewody dolnośląskiego - narusza  art. 20 ust. 3 ustawy o samorządzie gminnym w trakcie rozpatrywania wniosków radnych zmierzających do przeprowadzenia sesji nadzwyczajnych (...).

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do