Radnym kino się podoba

Nowe wnętrze wprowadziło zupełnie nową jakość do sposobu, w jaki odbywają się sesje. W dużej sali, w której w przeciwieństwie do Sali Ślubów nie robi się duszno po kilku minutach, jest profesjonalne oświetlenie, a podczas multimedialnej prezentacji "Drogi do natury" dotyczącej ochrony przydrożnych drzew, można było w ciągu kilku sekund zasłonić rolety, tak żeby wszyscy dobrze widzieli. Podczas sesji w Sali Ślubów, chyba największym mankamentem był brak nagłośnienia. Teraz w GOKiS-e jest nagłośnienie konferencyjne, mikrofony stoją na stołach, są też i mikrofony przenośne. Podczas ostatnich obrad radni zasiedli przy stołach przykrytych szarymi obrusami, a na widowni mieszkańcy i sołtysi usiedli na wygodnych, miękkich fotelach. Sołtysi dokładnie oglądali salę, wielu z nich było tu już wcześniej na seansach filmowych. Wszystkim ta nowa jakość bardzo się podobała. Po obradach zapytaliśmy radnych, co sądzą o inwestycji jaką był remont sali widowiskowej GOKiS-u.

Anna Dyjak: - Cieszy mnie, że mamy takie miejsce w Prusicach. Jako mieszkanka gminy jestem bardzo zadowolona z tego, że młodzi ludzie mają miejsce, w którym mogą spędzić czas. Dla rodzin z dziećmi przygotowywane są specjalne familijne seanse, a i dorośli chętnie tu przychodzą. Teraz projekcje nie są odpłatne, co na pewno też wpływa na to, że mieszkańcy chętnie przychodzą do kina. Wiadomo, wyjazd do Wrocławia wiąże się nie tylko z kosztami podróży, ale i same bilety do kina to spory wydatek. Jako radna bardzo się cieszę, że tak dużo pieniędzy udało się nam pozyskać z zewnątrz. Takie inwestycje cieszą najbardziej, kiedy gmina nie musi za wszystko płacić z własnego budżetu. Teraz trzeba jeszcze tylko znaleźć źródło sfinansowania odnowienia elewacji, bo wewnątrz budynku mamy już XXI wiek, a na zewnątrz niestety jeszcze nie.

Zbigniew Miszczuk: - Prusicki Obiekt Multifunkcyjny został wykonany w ramach projektu "Przebudowa budynku GOKiS w Prusicach". Należy podkreślić, że został on dofinansowany ze środków ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Takie właśnie inwestycje trzeba popierać i nimi się chwalić. Burmistrz przedstawiając pomysł na ten obiekt zapowiedział, że przy współpracy ze starostą powstać ma tu Powiatowe Centrum Kultury, które będzie ściągało mieszkańców całego powiatu właśnie do Prusic. Na pewno bacznie będziemy się temu przyglądać i wspierać. Liczę jednak, że prusiccy podatnicy nie będą musieli dopłacać do funkcjonowania tego obiektu.

Jarosław Bąk i Michał Syrnik przedstawili wspólne stanowisko: - Odnowiony budynek GOKiS w Prusicach ma na celu wykorzystanie powstałej w nim infrastruktury kulturalno-oświatowej, z której to będą korzystali uczniowie Zespołu Szkół gminy Prusice, jak i również mieszkańcy naszej gminy i całego powiatu. Środki na przebudowę tego obiektu pochodzą z budżetu gminy oraz w dużej mierze ze środków zewnętrznych. Budynek jest wyposażony w wysokiej klasy salę kinową wraz zapleczem gastronomicznym. Myślimy i mamy nadzieję, że kompleks ten będzie służył do upowszechniania szeroko rozumianej kultury i będzie  to kolejna alternatywa dla mieszkańców do spędzenia wolnego czasu.