Reklama

W Szczytkowicach po zmroku nadal ciemno. Obiecane lampy będą za rok?

14/03/2014 06:34
Projekt na rozbudowę oświetlenia w wiosce został opracowany już w 2010 r. Wydawać by się mogło, że wykonanie tej inwestycji będzie już tylko "drobnostką": burmistrz zapisze odpowiednie kwoty w budżecie, następnie ogłosi przetarg i wyłoni wykonawcę, który postawi lampy. Niestety, w gminie ciągle są ważniejsze zadania do zrobienia.

Zdaniem radnego Wojciecha Wróbla, jeśli w szybkim czasie nie zostaną wprowadzone środki do budżetu na tę inwestycję, to pieniądze wydane na projekt będą wyrzucone w błoto, bowiem będzie on... nieaktualny! Podczas sesji radny pytał, jak długo jeszcze trzeba będzie czekać na doświetlenie Szczytkowic.

Wojciech Wróbel zaczął od tego, że już od dłuższego czasu w tej konkretnej sprawie prowadzi korespondencję z burmistrzem, a na ostatnie pismo nie otrzymał od włodarza odpowiedzi. Zwracam się, aby przy kolejnych zmianach w budżecie uwzględnić zadanie pod nazwą "Rozbudowa oświetlenia drogowego w miejscowości Szczytkowice", jest to realizacja projektu z 2010 roku, szacowany koszt inwestycji, to 55 tysięcy złotych. Jako źródło finansowania, proponuję przeniesienie środków z wydatków na promocję gminy. Rozbudowa oświetlenia drogowego zdecydowanie poprawi bezpieczeństwo i komfort życia mieszkańców. W jednej z największych miejscowości w gminie Trzebnica (ok. 400 mieszkańców, 23 zarejestrowane podmioty gospodarcze), jest zaledwie kilka działających lamp - odczytał treść złożonego pisma. - Przy mojej posesji pan burmistrz może sobie darować latarnię - obejdzie się - dopowiedział, czym odniósł się do jednej z publikacji zamieszczonej w gminnej Panoramie Trzebnickiej (tam autor zasugerował, że radny dopomina się o postawienie lamp przy wjeździe do swojego domu).

Włodarz bronił gminnego biuletynu, stwierdzając: - Napisaliśmy prawdę, że przy pana podwórku ma stanąć latarnia. Natomiast o samej planowanej inwestycji, powiedział tak: - Oczywiście analizujemy to, weryfikujemy na ile stan finansów pozwoli, by takie zadanie znalazło się w budżecie. Przypomnę, że Szczytkowice są jedną z 41 wiosek, oświetlenie jest dla mnie bardzo ważne, poprawi bezpieczeństwo. Jak tylko znajdą się wolne środki to mogę zapewnić, że takie zadanie zostanie wykonane.

Kiedy inwestycja zostanie wykonana, jakie są plany i czy uda się je zrealizować? Całość dyskusji publikujemy w aktualnym wydaniu NOWej lub po zalogowaniu się na naszej stronie internetowej.

[hidepost=0]Tyle o lampach, teraz o ...staroście Jeśli nie chce się dłużej rozmawiać na... niewygodne dla siebie tematy, to zawsze można wprowadzić temat zastępczy. Tak też zrobił burmistrz. W trakcie polemiki z Wojciechem Wróblem, zaczął rozliczać pracę pozostałych radnych opozycyjnych. - Może zapytać pana starostę dlaczego sprzedał majątek gminny, który otrzymał. Pytacie o działkę przy ulicy Milickiej, którą gmina kupiła od PKP i sprzedała z zyskiem, a nie pytacie dlaczego pan starosta, który otrzymał za darmo i w akcie notarialnym było napisane, że na cele statutowe, sprzedał tę działkę za ponad 500 tysięcy, a wycena była na ponad 2 miliony. Pan starosta w międzyczasie powiedział, że ja straszę inwestorów, nie wiadomo co jeszcze. Nie będę się do tego odnosił, bo nie mam w zwyczaju się odnosić do słów pana starosty. Uważam, że nie dojrzał emocjonalnie do stanowiska. O czym była wprowadzona nagle dyskusja? Samorządowcy kilka lat temu zamienili się na dwa budynki: gmina przekazała nieruchomość przy ul. Solnej (gdzie pierwotnie miał zostać przeniesiony PUP), a w zamian starostwo podarowało budynek przy ul. Tadeusza Kościuszki (na potrzeby rozbudowy przychodni). Marek Długozima w trakcie swojego wywodu zaczął się zastanawiać czy dobrze zrobił zamieniając się ze starostą na budynki: - Przecież to my mogliśmy za te 500 tysięcy sprzedać budynek, panie radny Wróbel, i być może z tej kwoty znalazłoby się 10 tysięcy na wykonanie oświetlenia. Dodał, że gmina może w każdej chwili wystąpić do powiatu o zwrot tych pieniędzy, bowiem starosta nie zrealizował zadań statutowych. Radny Darowski przypomniał burmistrzowie, że on również sprzedał za znacznie niższą kwotę budynek przy Armii Krajowej. Nowy wątek zakończył radny Paweł Wolski: - Może uporządkujmy. Ta działka nie była podarowana, a to zmienia postać rzeczy. To była dobra wola ze strony zarządu powiatu, że zamieniono się na ruderę i ruinę. Gmina dostała obiekt, w którym chcemy zrobić ośrodek zdrowia, on też nie jest najwspanialszy, ale nie jest w takim stanie jak ten przy ulicy Solnej. To nie było darowanie czegoś za darmo. Na ratunek fundusz sołecki! Wracając do tematu Szczytkowic okazało się, że prawdopodobnie już w przyszłym roku ruszy rozbudowa oświetlenia wzdłuż głównej drogi. Inwestycja pewnie nie miałaby szans na realizację, gdyby nie wsparcie ze środków z funduszu sołeckiego. - Na zebraniu wiejskim mieszkańcy zadecydowali, że 10 tys. zł w ramach tegorocznego funduszu przeznaczą na wykonanie projektu rozbudowy doświetlenia ulicznego w wiosce, od bloków aż do Komorowa. W przyszłym roku także dołożylibyśmy część funduszy na przetarg, który obejmowałby zainstalowanie lamp wzdłuż całej drogi powiatowej przebiegającej przez naszą wioskę, tak by mieszkańcy z jednej, jak i drugiej strony wioski byli traktowani tak samo. Mamy wiele zadań wykonanych w Szczytkowicach, wioska jest zadbana, dlatego te pieniądze z funduszu chcemy przeznaczyć na wykonanie oświetlenia - powiedziała nam sołtyska Marta Piasecka. Może nie trzeba byłoby tworzyć takich spółek mieszkańców z gminą i czekać jeszcze rok na ogłoszenie przetargu. Burmistrz, gdyby posłuchał radnego Wróbla, mógłby nawet już teraz postawić lampy, pod warunkiem, że zmniejszyłby środki zapisane na promocję. Jak pokazują zwoływane sesje, budżetem gminnym można nieźle mieszać w ciągu roku (wprowadzając nowe zadania, zmniejszając zapisaną pulę na inne wydatki). Są jednak "sztywne" pozycje, których się nie rusza - a wygląda na to, że środki na promocję do takich właśnie należą.[/hidepost]

 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do