Protokoły narzędziem manipulacji?

Według opozycyjnych radnych tak. Podczas ostatniej sesji Rady Gminy w Zawoni, sporo czasu poświęcili oni na dyskusję, czy protokoły z sesji są tworzone we właściwy i oddający rzeczywistość sposób.

W ubiegłym tygodniu odbyła się kolejna sesja Rady Gminy, podczas której sporą część czasu poświęcono na dyskusję  na temat niepełnego - według części radnych protokołu. Temat został zapoczątkowany przez pismo radnej Małgorzaty Kozłowskiej, które odczytał przewodniczący Marek Michałowski:

-W projekcie protokołu pominięto moje wypowiedzi odnoszące się do podejmowania uchwał. W swoich wypowiedziach ujęłam nie tylko swoje zdanie, ale również opinię mieszkańców. Pominięcie mojej wypowiedzi jest równocześnie pominięciem woli mieszkańców - informowała w piśmie radna Kozłowska. Chodziło między innymi o wypowiedzi dotyczące zwiększenia częstotliwości i długości otwarcia ośrodka rehabilitacyjnego, czy odnoszące się do tematu mobilnej spalarni, w której radna wskazywała, że taka spalarnia może omijać m.in. kwestię otrzymania pozwolenia na budowę.

Temat treści protokołu kontynuowała radna Anna Szczepńska: - Chciałabym prosić o dopisanie mojej wypowiedzi, że radna Szczepańska powiedziała, że chciałaby ten temat jeszcze przedyskutować na Komisji Rolnictwa i że można byłoby zaprosić tego przedsiębiorcę na posiedzenie komisji (...) Naprawdę nasz protokół jest bardzo skąpy. A skoro jednych radnych wypowiedzi są zamieszczane, pani wójt są zamieszczane i pana mecenasa, a na przykład mojej wypowiedzi nie ma, czy pani Kozłowskiej, to jakoś tak źle się z tym czuję - poinformowała radna Szczepańska.

Kto chce, ten odsłucha nagranie

Przewodniczący Rady Gminy argumentował, że cały protokół i tak jest już obszerny bo zawiera 11 stron, a dla bardziej dociekliwych i zainteresowanych, całość nagrania z sesji jest dostępna do odsłuchania na stronie internetowej, stąd też nie widzi potrzeby, aby poszerzać treść protokołu:

- Jeżeli ktoś będzie chciał zamieścić wszystkie wypowiedzi, to będzie tylko przepisanie tego, co jest dokładnie na nagraniu. Jeżeli ktoś będzie zainteresowany, to odsłucha nagrania z sesji  - informował przewodniczący Michałowski.

Tyle, że sesje zazwyczaj są bardzo długie i trwają nawet po 3 godziny. Czy więc większość mieszkańców będzie odsłuchiwała kilkugodzinne nagrania czy zerknie w protokół? Zdecydowanie w tej sprawie wypowiedziała się radna Szczepańska: -Szybciej jest odczytać protokół, jak odsłuchać nagranie- odpowiadała radna.

- Jeżeli pani tak wnioskuje, to ja też wnioskuję o zamieszczenie moich wypowiedzi i proszę, żeby umieścili Państwo w protokole wypowiedzi pana radcy prawnego, których też nie ma - informowała wójt Agnieszka Wersta, która w odpowiedzi na wniosek radnej Szczepańskiej również chciała zawrzeć w protokole swoje wypowiedzi oraz wypowiedzi mecenasa Andrzeja Górala.

-Tu nie chodzi o zapisywanie każdego słowa, tak już Państwo nami manipulujecie (...) mówiąc, że życzymy sobie, żeby było wszystko przepisane słowo w słowo. Tak nie jest. Chodzi o to, że protokół powinien zawierać wypowiedzi radnych, czy innych osób, również mieszkańców, najważniejsze argumenty (...) W momencie, kiedy radna Szczepańska mówiła o firmie specjalistycznej, która powinna odbierać odpady, jest to bardzo ważny argument i to się nie pojawiło w projekcie uchwały (...) również inne wypowiedzi, że mieliśmy wątpliwości, że to nie będzie stała spalarnia - owszem- będzie mobilna, ale będzie mogła być w jednym miejscu, to jest bardzo ważny głos w dyskusji. Nie chodzi tu o każde słowo, tylko o najważniejsze argumenty za i przeciw- informowała radna Beata Kowalska.