Reklama

Pazury Kocich Gór

Większość z nich mieszka w Trzebnicy lub w jej pobliżu. Połączyła ich wspólna pasja do jazdy motocyklami. Spotkaliśmy się z kilkoma z nich i zapytaliśmy o to, gdzie jeżdżą, co robią na zlotach, dlaczego tak pasjonuje ich jazda motocyklami.

NOWa: Jak zaczęła się Wasza wspólna motocyklowa przygoda?

[middle1]

Grzegorz Lewandowski: - Pierwszy raz spotkaliśmy się w 2018 roku na zlocie motocyklowym w Żmigrodzie. Tylko dwoje nas znało się wcześniej i jeździliśmy w pojedynkę, a mieszkaliśmy kilka kilometrów od siebie. Po rozmowie na tym zlocie postanowiliśmy, że będziemy się spotykać i jeździć razem. Na początku było nas 8 - 10 osób.

Mariusz Dudek: - Po kilku wspólnych wyjazdach, gdy spotkaliśmy się przy orliku w Trzebnicy, postanowiliśmy nadać naszej grupie nazwę Pazury Kocich Gór i zaprojektować logo, które m.in. mamy na koszulkach.

 W jakim wieku zaczęło się u Ciebie zamiłowanie do jeżdżenia motocyklem.

Grzegorz Lewandowski: - Gdy miałem 8, 9 lat. Najpierw jeździłem na komarku. Potem była WSK, potem Junak, Jawa 350 TS.

...

Płatny dostęp do treści

Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.

Pozostało 91% tekstu do przeczytania.

Wykup dostęp

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do