Reklama

Oszczędzają na wodzie?

20/07/2017 17:00

Jedna fontanna została skradziona, a na drugiej oszczędzają? Dlaczego w Parku Miejskim działają tylko 3 dysze fontanny? - pyta Czytelnik.


Oborniki Śląskie nie mają szczęścia do wodotrysków. Zaledwie po kilku tygodniach nieznani sprawcy skradli fontannę ze stawu przy ul. Kard. Stefana Wyszyńskiego, a teraz ta, która daje dzieciom wiele radości, nie działa tak jak na początku. Jak powiedział nam oborniczanin, od jakieś czasu nie było podświetlenia na wszystkich strumieniach wody. Po jakimś czasie działały tylko 3 strumienie.



- Raz działają raz nie. Tak się zastanawiam czy miasto przypadkiem nie postanowiło oszczędzić na prądzie i wyłącza niektóre dysze - mówi oborniczanin.
Jak się jednak okazuje, fontanna nie jest w pełni sprawna.

- Mamy awarię jednej z pomp. To spory problem techniczny. W tej chwili próbujemy skontaktować się z producentem i rozwiązać ten problem jak najszybciej. Do fontanny dostawały się różne rzeczy, między innymi piasek i przypuszczamy, że być może właśnie to było przyczyną awarii. Postaramy się, aby jak najszybciej fontanna zaczęła normalnie działać - powiedział nam Andrzej Małkiewicz, kierownik wydziału inwestycji i remontów Urzędu Miejskiego w Obornikach Śl.

Oborniki Śl. nie mają tylu fontann i wodotrysków co pobliska Trzebnica. Mieszkańcy lubią spędzać czas w parkach, a dzieciaki miały strasznie dużo frajdy z biegania w fontannie i taplania się w wodzie. Synoptycy zapowiadają, że najbliższe dni mają być bardzo upalne. Może uda się naprawić fontannę? Na szczęście cały czas działają trzy dysze. Marne to pocieszenie, ale lepsze są działające trzy niż żadna.
 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do