
Wiele ludzi ma spore kłopoty finansowe. Długi potrafią znacząco utrudnić życie i spowodować mnóstwo problemów. Z jakimi konsekwencjami się wiążą? Kiedy można iść za długi do więzienia? Odpowiadamy!
Długi, a więzienie – czy to realne połączenie?
Brak spłaty rat, nieuiszczona na czas grzywna, nieuregulowanie alimentów, rosnące odsetki... Nasze długi powstają w różny sposób. Mimo to zawsze wiążą się one z poważnymi konsekwencjami prawnymi, czasami nawet z karą pozbawienia wolności.
Instytucje finansowe starają się odzyskać zaległe pieniądze od razu. Niestety, nie zawsze tak się da. Wysyłane upomnienia i rozmowy często nic nie dają. Trzeba wtedy podjąć bardziej radykalne kroki, takie jak współpraca z komornikiem oraz z sądem. Jednak jest to środek końcowy, bardzo rzadko stosowany wobec dłużników. Dlaczego? W zamknięciu nie będzie on w stanie regulować należności, a dług może jeszcze mocniej wzrosnąć poprzez zwiększające się z czasem odsetki od pożyczonej sumy.
Kiedy można iść za długi do więzienia?
Istnieje sporo długów, za które można trafić do więzienia i to nawet na kilka długich lat. Te poważne konsekwencje dotykają głównie dłużników, którzy w celowy sposób unikają regulacji zadłużenia. Co robią? Mogą oni zrezygnować z pracy i dorabiać tylko, i wyłącznie „na czarno”. Do tego ukrywać lub pozbyć się majątku, a nawet przepisać go na krewnych. Opcji jest sporo, tak samo jak kar.
Do więzienia mogą również iść ludzie, którzy wyłudzili kredyt bądź pożyczkę, na przykład posługując się fałszywymi dokumentami lub danymi pozyskanymi w nielegalny sposób. Ta kara często spotyka także zwlekających z regulacją opłat podatkowych, albo nałożonych przez sąd alimentów.
Kara więzienia za długi – ile trwa?
Każdy rodzaj długów wiąże się z innym wymiarem kary. Od czego to jest zależne? Od postawy dłużnika, wagi wykroczenia, a nawet wysokości sumy do spłaty. Sąd sam podejmuje decyzję adekwatną do przewinienia. Ustawowo jednak istnieją przedziały czasu odbywania kary więzienia. Wyglądają one następująco: W sytuacji, gdy przez długi czas nie regulujesz podatku czekają Cię naprawdę surowe konsekwencje prawne. Tu mowa o odsiadce wynoszącej od 2 lat do 10, bywa, że nawet do 15. Ostatnia opcja dotyczy tylko szczególnych przypadków. Niezapłacone alimenty to wyrok 1-2 lat, a nieuregulowana grzywna to już tylko miesiąc pozbawienia wolności. Wyłudzenie natomiast pieniędzy poprzez pożyczkę wiąże się z karą od 3 miesięcy do 5 lat.
Bardzo rzadko się zdarza, że za zwykłe długi ktoś dostaje wyrok. Raczej muszą być ku temu poważne przesłanki naruszające prawo. Dłużnicy ściśle współpracujący z instytucjami finansowymi nie mają się czego obawiać. Firma woli ugodowo rozwiązać spór, dzięki temu szybciej odzyska zwrot pieniędzy.
Artykuł partnera
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jest to aż straszne, że ktoś cię oszukuje na pieniądze, a potem znika i słuch o nim ginie. A ty zostajesz bez pieniędzy, czy nawet nadziei
Kiedyś mój wujek narobił sobie tyle długów, że ze strachu uciekł za granicę. Więcej o nim nie słyszałem, więc pewnie ukrywa się dalej