Reklama

Były radny wygrał “z propagandą burmistrza”, ale sprawa ugrzęzła w apelacji

Blisko 2 lata temu ówczesny radny Mirosław Marzec wygrał proces “z gminną propagandą”. Wyrok nie był prawomocny, a obie strony wniosły apelację. Sprawa na wiele miesięcy ugrzęzła w sądzie. Nie wyznaczono terminu rozprawy. Gdy kilka dni temu nasza redakcja o nią zapytała, nagle coś się ruszyło. Po wielu miesiącach wreszcie wyznaczono sędziego. 

We wrześniu 2023 roku przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu zapadł wyrok w głośnej sprawie. Radny Mirosław Marzec złożył do sądu pozew przeciwko Sebastianowi Hawryliszynowi. To urzędnik i redaktor naczelny "Panoramy Trzebnickiej". Pozew wytoczył także przeciwko wydawcy gminnego biuletynu, czyli GCKiS. 

Radny wskazał, że w publikacjach, które zostały zamieszczone w "Panoramie Trzebnickiej" - propagandowym biuletynie gminy, naruszono jego dobra osobiste. Zażądał przeprosin oraz usunięcia szkalujących artykułów.

Sprawa przed sądem trwała kilka miesięcy. Zeznawał burmistrz Marek Długozima i Sebastian Hawryliszyn.

Sporny tekst pisał burmistrz

Przypomnijmy, że wszystko zaczęło się w październiku 2020 roku. To wtedy w Trzebnicy odbył się największy protest i marsz, które były pokłosiem kontrowersyjnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego zaostrzającego prawo aborcyjne w Polsce. Przed bazyliką zgromadziły się setki osób, które potem przemaszerowały ulicami miasta. Na drugi dzień okazało się, że ktoś namalował obraźliwe hasło: „Kościół Katolicki Mordercy Kobiet Gwałciciele Dzieci“ na obiektach kościelnych i na murze okalającym dom burmistrza. 

28 października 2020 roku Marek Długozima zamieścił wpis na swojej stronie na Facebooku, napisał między innymi:

„Dziś za to mam podstawy twierdzić, że autorem napisu na moim domu może być prawdopodobnie sam Mirosław Marzec lub osoba uczestnicząca dzień wcześniej w proteście, zainspirowana jego postawą i działaniami.”

Oskarżał też radnego, że to on był inspiratorem tego, aby protest przeszedł obok jego domu. Pisał, że radny sieje nienawiść wobec jego osoby i dlatego teraz zgłasza całą sprawę na policję.

Na policję sprawę zgłosił też Mirosław Marzec, który twierdził z kolei, że został przez burmistrza pomówiony. Wniósł również o zabezpieczenie monitoringu oraz sam dostarczył monitoring ze swojego osiedla, z którego nagranie potwierdza, że przebywał w domu, więc nie mógł malować napisów. Policja zresztą do dzisiaj nie ustaliła sprawców.

Szkalowanie radnego

Kilka dni po wpisie zamieszczonym przez burmistrza na FB ten sam tekst pojawił się w samorządowej gazetce “Panorama Trzebnicka”, która jest finansowana z publicznych pieniędzy, a więc i z podatków płaconych przez radnego. Artykuł opublikowano w rubryce “Subiektywnym okiem burmistrza”. I właśnie za to radny pozwał wydawcę i naczelnego samorządówki.

Podczas zeznań w sądzie Marek Długozima przyznał, że to on pisał artykuł. Przy okazji okazało się, że burmistrz ma wręcz nieograniczony dostęp do gminnej gazetki i że tę rubrykę prowadzi od 10 lat. Dodał, że nigdy nie odmówiono mu publikacji. Twierdził, że przecież każdy chce poznać zdanie burmistrza. 

Pełnomocnik radnego zapytała czy zadzwonił do pana Marca i zapytał, czy to on był inicjatorem tych napisów?

- Ja nie jestem dziennikarzem i nie muszę dopełniać przestrzegania rzetelności dziennikarskiej. Ja tylko pisałem, że taka mowa nienawiści może prowadzić do tragedii. Dzięki Bogu nic się nie wydarzyło złego - bronił się przed sądem burmistrz. 

Gdy mecenas zapytała o Hawryliszyna, Długozima przyznał, że jest on zatrudniony w urzędzie gminy i jednocześnie w... centrum kultury. Przyznał, że mu podlega, ale nie bezpośrednio, bo on wprawdzie jest kierownikiem urzędu, ale naczelnikiem wydziału jest ktoś inny.

Wyrok w zamrażalce

Mimo że ostatnia rozprawa odbyła się 7 lutego 2023 roku, to na kilka miesięcy ogłoszenie wyroku trafiło do “sądowej zamrażarki”. W czerwcu nasza gazeta zapytała sąd, co jest powodem takiej zwłoki. 

- Przyczyną oczekiwania sprawy na wydanie wyroku jest bardzo duże obciążenie sędziów wydziałów cywilnych i instancji, co ma wpływ na wydłużony czas pomiędzy podejmowaniem kolejnych czynności - odpisała nam wówczas rzecznik prasowa wrocławskiego sądu. 

Sprawą ponownie zainteresowaliśmy się we wrześniu 2023 roku. Wskazaliśmy, że wyrok ma zostać wydany na posiedzeniu niejawnym ze względu na przepisy covidowe. Problem w tym, że pandemia już dawno minęła. Po 10 dniach otrzymaliśmy z sądu odpowiedź. Rzecznik ponownie wskazała na obłożenie sądów. Podała ilość spraw, które ma sędzia, ale dowiedzieliśmy się także, że dzień przed wysłaniem do nas odpowiedzi... sędzia wydała wyrok. Nie wiemy czy to przypadek, ale wyraźnie zauważyliśmy, że wszystko zaczęło przyspieszać, gdy zadaliśmy w sądzie pytania. 

Wyrok był miażdżący. Sąd uznał, że zarówno Sebastian Hawryliszyn, jak i Gminne Centrum Kultury i Sportu są winni naruszenia dóbr osobistych radnego Mirosława Marca. 

Nakazał pozwanym Sebastianowi Hawryliszynowi oraz Gminnemu Centrum Kultury i Sztuki w Trzebnicy zaprzestania naruszania dóbr osobistych powoda Mirosław Marca w postaci jego dobrego imienia i zobowiązał pozwanych do usunięcia całego artykułu pt. „Dokąd prowadzi mowa nienawiści” autorstwa pana Marka Długozimy ze strony internetowej "Panoramy Trzebnickiej" w terminie 14 dni od uprawomocnienia się wyroku.

Ponadto zobowiązał ich do zamieszczenia w najbliższym numerze "Panoramy Trzebnickiej", licząc od daty uprawomocnienia się orzeczenia, zarówno w wersji papierowej jak i w internetowym wydaniu, na pierwszej stronie numeru przeprosin, których żądał radny. Przeprosiny mają być zamieszczone czcionką o odpowiedniej wielkości i rodzaju.

Ale to nie koniec. Sąd zobowiązał też pozwanych do zamieszczenia, w terminie 14 dni licząc od daty uprawomocnienia się orzeczenia, przeprosin w naszej gazecie, czyli "Nowej Gazecie Trzebnickiej". Mają one zostać zamieszczone na pierwszej stronie wydania. A to oznacza, że Hawryliszyn i GCKiS będą musieli pokryć koszty takiego ogłoszenia. 

Sąd oddalił powództwo w sprawie wpłaty określonej kwoty na cel społeczny, a także zniósł wzajemne koszty procesu pomiędzy stronami. Wyrok był nieprawomocny.

Apelacje wpłynęły i… ponownie trafiły do “sądowej zamrażarki”

Na wniosek stron sędzia sporządziła pisemne uzasadnienie wyroku. Strony miały 30 dni na wniesienie apelacji i z tego prawa obie skorzystały. Przypomnijmy, że wyrok w pierwszej instancji zapadł 21 września 2023 roku. 

W międzyczasie odbyły się nowe wybory. Mirosław Marzec nie dostał się do rady. Burmistrz Marek Długozima objął urząd, ale po powtórzonych wyborach, a apelacji jak nie było tak nie ma. 

24 marca tego roku postanowiliśmy zapytać Sąd Okręgowy we Wrocławiu, co dalej dzieje się ze sprawą. Chcieliśmy wiedzieć, czy akta przekazano do apelacji i czy może zapadł wyrok. Na drugi dzień dostaliśmy odpowiedź:

- Informujemy, że zarówno strona powodowa jak i pozwana wniosły apelację i sprawa na potrzeby rozpoznania apelacji została przekazana do Sądu Apelacyjnego w dniu 31.01.2024 r. W zakresie pytanie o termin rozprawy apelacyjnej oraz wyrok proszę zwrócić się do sądu II instancji - poinformowała nas rzecznik prasowa sądu okręgowego.

To oznacza, że akta sprawy już grubo ponad rok temu zostały przekazane do rozpoznania. Tego samego dnia skierowaliśmy pytania do Sądu Apelacyjnego, tym bardziej, że od Mirosława Marca dowiedzieliśmy się, że nie ma wyznaczonego terminu ani nawet sędziego. Mówił nam, że od ponad roku nic się ze sprawą nie dzieje, a on cały czas czeka na sprawiedliwość. 

Tego samego dnia, czyli 25 marca tego roku, Małgorzata Lamparska - rzecznik prasowa do spraw cywilnych odpowiedziała, że “sprawa oczekuje na wyznaczenie rozprawy”. Podała nam też nową sygnaturę. 

- Po waszych pytaniach nagle coś się w sądzie ruszyło - powiedział nam we wtorek Mirosław Marzec i dodał: - Właśnie zobaczyłem w portalu sądowym, że 1 kwietnia do sprawy wreszcie został wyznaczony sędzia. Nie podano jeszcze terminu rozprawy, ale mam nadzieję, że stanie się to wkrótce - dodał żartując, że ma nadzieję, że to nie prima aprilis.

KOWR kontra gmina. Sprawa o miliony

To nie jedyna sprawa, która trafiła do “sądowej zamrażarki”. Prawie 2 lata temu, 26 kwietnia 2023, Sąd Okręgowy we Wrocławiu wydał wyrok w sprawie, jaką Gminie Trzebnica wytoczył KOWR. Chodziło o zwrot pieniędzy za podarowane działki przy ul. Czereśniowej. 

Sąd pierwszej instancji zasądził od Gminy Trzebnica na rzecz KOWR-u kwotę 4.518,000 zł (cztery miliony pięćset osiemnaście tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 lutego 2022 r. do dnia zapłaty około 1,6 miliona złotych.

Gmina miała też zapłacić na rzecz KOWR kwotę 215.000 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Wyrok był nieprawomocny, a Gmina Trzebnica wniosła apelację. 

Udało nam się ustalić, że akta sprawy zostały przekazane do Sądu Apelacyjnego 14 grudnia 2023 roku. 

Przez kilka miesięcy, co pewien czas, pytaliśmy o to, czy wyznaczono termin apelacji. Odpowiedź była zawsze podobna: - Nie wyznaczono jeszcze terminu. Ponowne pytanie zadaliśmy pod koniec stycznia tego roku. 

- W sprawie wyznaczono termin na 15 kwietnia 2025 r. - odpowiedziała nam Małgorzata Lamparska, rzecznik prasowa Sądu Apelacyjnego. 

Sprawa zakończyła się prawomocnym wyrokiem (pisaliśmy o tym w poprzednim numerze - przyp. red.). Sąd Apelacyjny, odrzucił apelację gminy i utrzymał w mocy wyrok. Gmina musi zwrócił ponad 6,1 miliona złotych do KOWR a także pokryć koszty sądowe, które wyniosły aż 426.000 zł. 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Kwwwwwik - niezalogowany 2025-05-07 19:24:53

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bla bla bla - niezalogowany 2025-05-07 20:14:41

    Kociokwik durnowatego marca przy wsparciu rhedaktora sługosza. Jeden i drugi, weźcie rozpęd i jeb...cię się w mur

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Anna - niezalogowany 2025-05-08 09:25:49

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Lupka - niezalogowany 2025-05-08 11:59:37

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    haha - niezalogowany 2025-05-19 23:21:10

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do