
Posiadanie w domu kota to bardzo duża odpowiedzialność, podobnie jak w przypadku każdego innego zwierzęcia. Wbrew powszechnemu mniemaniu każdy kot wymaga odpowiedniej pielęgnacji oraz żywienia i nie można po prostu podawać mu resztek z naszego obiadu bez obawy o jego zdrowie. Wprawdzie kot to zwierzę bezwzględnie mięsożerne, jednak podawanie mu wyłącznie surowego mięsa również nie jest dobrym pomysłem. Jeśli więc decydujemy się na posiadanie kota, musimy wiedzieć, jakich błędów żywieniowych nie popełniać, aby nasz pupil mógł cieszyć się długim zdrowiem i piękną sierścią.
Wielu właścicieli kotów podaje kotom mięso wychodząc z założenia, że w naturalnych warunkach żywią się nim przecież na co dzień. Trzeba jednak pamiętać, że choć faktycznie koty żyjące dziko (oraz te częściowo udomowione) polują na myszy, ptaki, a nawet szczury i inne gryzonie, to niejednokrotnie zjedzenie takiej zdobyczy kończy się dla nich zatruciem albo nawet śmiercią. Surowe mięso może być źródłem wielu bakterii, grzybów i pasożytów, nie mówiąc już o chemii, jaką możemy w nim znaleźć.
Ponadto dla niektórych kotów określone bakterie mogą nie stanowić zagrożenia, ale dla ludzi przebywających w otoczeniu kota sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Mowa szczególnie o bakteriach z rodziny Salmonella, groźna jest także pałeczka Listeria monocytogenes. Bardzo niebezpieczną chorobą, która może być wywołana zjedzeniem zakażonego surowego mięsa, jest toksoplazmoza. Można się nią od domowego pupila zarazić na przykład oczyszczając kuwetę z odchodów, a także drogą kropelkową. Toksoplazmoza jest szczególnie groźna dla kobiet w ciąży, ponieważ może prowadzić do poważnych uszkodzeń płodu, a nawet jego obumarcia.
Jak widać podawanie kotom surowego mięsa może mieć poważne konsekwencje nie tylko dla nich samych, ale również dla ludzi, w otoczeniu których dany kot żyje. Nie powinniśmy więc nigdy bagatelizować ryzyka i dla zdrowia naszego oraz naszych pupili lepiej jest podawać kotom specjalne karmy.
Czytaj na kolejnej stronie...
Na początku przygody związanej z posiadaniem kota zazwyczaj zadajemy sobie pytanie o to, jaki rodzaj karmy wybrać – suchą czy mokrą?
Prawidłowa odpowiedź na to
pytanie brzmi: obie.
Zarówno karmy suche, jak i mokre stanowią kompletny i zbilansowany pokarm, który jest w stanie dostarczyć kotu wszystkich niezbędnych składników odżywczych i energii potrzebnej mu do prawidłowego funkcjonowania. Musimy jednak pilnować, aby nasze małe pieszczochy nie otrzymywały zbyt dużych porcji pokarmu, ponieważ prowadzić może to do otyłości, będącej niezwykle częstą przypadłością zwierząt domowych.
Oba rodzaje karmy charakteryzują się odmiennymi właściwościami odżywczymi, dlatego ich umiejętne łączenie jest tak bardzo istotne. Karma mokra ma bardzo dużą zawartość wody, dzięki czemu dostarcza kotu dodatkowe ilości płynów, zmniejszając tym samym ryzyko wystąpienia zapalenia pęcherza moczowego czy kamicy moczowej. Koty są narażone na te choroby, ponieważ zazwyczaj piją zbyt mało wody (a zbyt wiele mleka, którego powinny unikać). Jeśli więc podawalibyśmy im wyłącznie suchą karmę, zagrożenie wystąpieniem u domowego kota któregoś ze wspomnianych schorzeń wzrosłoby w znaczący sposób.
Podawanie karmy suchej posiada jednak również liczne zalety. Sucha karma wpływa pozytywnie na utrzymanie prawidłowej higieny jamy ustnej, ponieważ granulki karmy pomagają w mechanicznym ścieraniu płytki bakteryjnej oraz dostarczają mniej niż karma mokra pożywki dla bakterii w jamie ustnej kota.
Widać zatem wyraźnie, że oba rodzaje karm posiadają zalety, o których nie można zapominać w codziennym żywieniu domowych pupili. Przygotowując pożywienie dla zwierzęcia weźmy również pod uwagę, że karma mokra dla kota powinna stanowić większą porcję pokarmu w ciągu dnia - powinno z niej pochodzić przynajmniej 2/3 energii metabolicznej.
Czytaj na kolejnej stronie...
Nieprawidłowe żywienie kotów może mieć liczne konsekwencje w postaci mniejszych bądź większych dolegliwości – głównie ze strony układu pokarmowego, ale nie wyłącznie. Koty bardzo często cierpią z powodu różnego rodzaju zatruć, których przyczyną jest zjedzenie
produktów dla nich nieodpowiednich, takich jak czosnek, cebula, rodzynki, winogrona czy czekolada.
Kawałki tych pokarmów czasem stanowią dla kota zabawki, które zwierzę turla, podrzuca i w końcu zjada. Powinniśmy więc zwracać baczną uwagę na to, co nasz futrzak znalazł na podłodze i czym aktualnie się bawi (albo co podgryza).
Weźmy także pod uwagę, że jako właściciele kotów zazwyczaj skłonni jesteśmy wobec swoich pupili do zdecydowanie zbyt dużych ustępstw dietetycznych. Rozpieszczamy koty różnego rodzaju smakołykami, w rezultacie dostarczając większej ilości pokarmu, niż zwierzę rzeczywiście potrzebuje. Prowadzi to bardzo często to nadwagi i otyłości, która z kolei może być przyczyną innych, dużo groźniejszych zaburzeń, jak cukrzyca, choroby wątroby i choroby układu ruchu.
Bardzo duże ryzyko dla zdrowia stanowi również zbyt duża ilość tłuszczu w pożywieniu kota.
Efektem jego nadmiaru może być zapalenie trzustki, któremu mogą towarzyszyć zapalenie żołądka i jelit oraz zapalenie przewodów żółciowych.
Odpowiednie żywienie kota to zadanie, do którego należy zatem podejść bardzo odpowiedzialnie. Dobranie odpowiedniej ilości zbilansowanej karmy dobrej jakości to podstawa, aby nasz kot mógł prawidłowo się rozwijać i miał wystarczającą ilość energii na każdy dzień. Jeśli nie umiemy się odnaleźć w gąszczu ofert karm i nie wiemy, jak prawidłowo zadbać o naszego kota, powinniśmy skonsultować się z lekarzem weterynarii albo poszukać stron internetowych poświęconym kotom. Tam z pewnością znajdziemy wątki poświęcone karmom.
Pamiętajmy również, że każdy znany producent karmy dla zwierząt posiada w Internecie witrynę (jak chociażby https://www.purina.pl/koty/felix), w której zasobach znajdziemy wskazówki dotyczące zasad prawidłowego żywienia kotów. Skorzystanie z tego rodzaju porad uchroni nas przed błędami żywieniowymi, zapewniając jednocześnie naszym ukochanym futrzakom długie i zdrowe życie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie