
Przestępcy do domu weszli nocą, gdy domownicy spali. Ukradli niewiele, bo zostali spłoszeni, ale samo włamanie pokazuje, że złodziej nie mają żadnych oporów.
Do włamania doszło w nocy z czwartku na piątek (19-20 sierpnia). Złodzieje upatrzyli sobie jeden z domów przy ul. Armii Krajowej w Trzebnicy.
[middle1]- Byliśmy w domu, nawet do późna oglądaliśmy telewizję. Położyliśmy się spać może około pierwszej w nocy. Było ciepło, dlatego w salonie mieliśmy lekko uchylone okno. My spaliśmy w sypialni. Gdzieś około godziny 2 może 3 w nocy, żona się przebudziła. Poszła do łazienki i wtedy usłyszała jakiś trzask, ale wydawało się, że to może przeciąg. Gdy wyszła z łazienki zauważyła, że jej torebka, która stała w przedpokoju jest porozpinana. Zajrzała do niej i wtedy zobaczyła, że zabrano pieniądze. To była kwota około 400 zł. Na szczęście złodziej lub złodzieje nie zabrali dokumentów ani telefonu - opowiada nam mieszkaniec Trzebnicy, który dodaje, że...
...
Spokojnie, ten tekst możesz przeczytać w całości. Dołącz do nas już teraz! Będziesz mógł czytać wszystkie teksty, bez ograniczeń. Sprawdź, co zyskasz.
Pozostało 59% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie