Żegnamy się z Czytelnikami - to ostatni numer NOWej

To już ostatni numer NOWej gazety trzebnickiej, jaki trzymacie Państwo w rękach. Miło nam, że przez blisko 20 lat czytaliście, co wtorek naszą gazetę. Niestety, w poniedziałek otrzymaliśmy z Sądu Okręgowego we Wrocławiu pismo, które zakazuje nam wydawania kolejnych numerów.

Powodem jest pozew podpisany przez wójtów, burmistrzów, starostów i posła, w którym domagają się zamknięcia naszego tytułu lub czasowego zawieszenia. Jak czytamy w uzasadnieniu, włodarze twierdzą, że nasza gazeta zbyt często patrzy władzy na ręce, za często opisuje różne afery, przez to samorządy muszą bardzo uważać na co wydają pieniądze, muszą liczyć się z mieszkańcami, którzy niezadowoleni kontaktują się z naszą gazetą i co gorsze wysyłają na adres redakcji skargi i różne kompromitujące dokumenty.

Włodarze uzasadniają, że takie działanie utrudnia im "normalną" pracę, a do każdych wydatków muszą ogłaszać przetarg lub robić zapytanie o cenę. Dlatego Sąd wydał czasowy, a może i stały zakaz wydawania "NOWej".

Nie pomogły tłumaczenia, że taki zakaz, to swoista cenzura. Jednocześnie informujemy, że od tej chwili o wszelkich informacjach, oczywiście tylko tych pozytywnych dla włodarzy, będą informować gminne gazetki, które ostatnio na naszym terenie wyrosły jak grzyby po deszczu.

My postanowiliśmy zejść do podziemia i wzorem dawnej "Solidarności" wydawać prasę metodą chałupniczą. Zakazane numery będziemy kolportować tylko w najlepszych sklepach i kioskach naszego powiatu. Oczywiście gazeta będzie dostępna tylko "spod lady". Mamy nadzieję, że pozostaniecie Państwo z nami...