
- Mówiła pani, że chce się pani zabić, tak czy nie? - usłyszała Oksana z Ukrainy od policjantów, którzy mieli jej ratować życie. Zamiast tego, jak relacjonuje kobieta, została brutalnie zatrzymana i skuta kajdankami.
Oksana została oskarżona przez byłego szefa i jego wspólniczki o groźby karalne; nie miała pieniędzy na prawnika, więc broniła się sama. Bała się iść na rozprawę, bo - jak mówiła naszej gazecie - jest nękana przez były współpracowników.
W środę 31 stycznia usłyszała wyrok: rok więzienia w zawieszeniu. Wpadła w rozpacz.
- To dla mnie koniec, nigdzie nie dostanę pracy, dla mnie życie się kończy! - wykrzyczała i uciekła. Potem przysłała dziennikarzowi jeszcze jedną wiadomość i kontakt się urwał. O zdarzeniu opowiedzieliśmy prezesce trzebnickiego Sądu Rejonowego, a ona natychmiast zaalarmowała policję.
PILNE: Policja w trzebnickim urzędzie - FILM
Naczelnik z Komendy Powiatowej w Trzebnicy rozmawiał tego dnia z naszym redaktorem naczelnym, ale dziennikarz nie miał już kontaktu z kobietą - nie odbierała telefonu, nie odpisywała na wiadomości. Nie wiedział, gdzie mieszka.
[paywall]
Policjanci ustalili jej adres. Na widok umundurowanych funkcjonariuszy, Oksana włączyła kamerę w telefonie komórkowym.
Na nagraniu widać jak policjant przedstawia się, wyciąga kajdanki i mówi: - Jest pani zatrzymana.
Na pytanie dlaczego, odpowiada że "dowie się pani w swoim czasie". Dopiero gdy kobieta mówi, że musi skontaktować się z adwokatem policjant (już szarpiąc się z Oksaną) rzuca: - Mówiła pani, że chce się pani zabić, tak czy nie?
Ukrainka nie zrozumiała, o co chodzi. Była przekonana, że jest oskarżana o grożenie komuś śmiercią. Końcowe fragmenty nagrania to już tylko płacz, krzyk i szarpanina. Z relacji Oksany wynika, że interwencja policjantów była bardzo brutalna.
- Położyli mnie na podłogę, dociskali kolanami plecy z całej siły przyciskając mnie do ziemi i zapięli kajdanki - mówi. Pokazuje otarcia na nadgarstkach i sińce na rękach.
Ukrainka napisała skargę do Komendanta Powiatowego Policji w Trzebnicy Grzegorza Maciąga. Posłała mu swoje nagranie i napisała: "Boje, że następnym razem przyjdzie do mnie policja i mnie zabije".
- Komendant Powiatowy policji w Trzebnicy zareagował natychmiast i zgodnie z ustawą o policji, niezwłocznie polecił wszcząć czynności wyjaśniające w tej sprawie - mówi rzeczniczka trzebnickiej policji Daria Szydłowska. - Czynności pokażą czy interwencja została przeprowadzona prawidłowo.
Sprawą zainteresował się też Komendant Wojewódzki generał Paweł Półtorzycki. Jego rzecznik Łukasz Dutkowiak mówi nam, że zlecił już kontrolę w tej sprawie.
- To co widziałem na filmie jest żenujące. To absolutnie niewłaściwe zachowanie. Policjanci – w takich sytuacjach – powinni służyć pomocą. Służyć i chronić - to hasło policji - mówi emerytowany wrocławski policjant kryminalny Adam Bigaj. Dziś wykładowca i ekspert w Uniwersytecie WSB Merito z Wrocławia. - Podchodzą z agresją i kajdankami do osoby, która być może potrzebuje pomocy. Zamiast pytania o wsparcie informują o zatrzymaniu nie podając przyczyny czy też podstaw prawnych. Użycie siły fizycznej w tej sytuacji było całkowicie niezasadne i bezpodstawne. Kobieta ta przeszła traumę w sądzie, a udzielający jej "pomocy" funkcjonariusze doprowadzili do dodatkowej traumy.
Adam Bigaj tłumaczy: - Żeby zapobiec próbie samobójczej nie rzuca się na ziemię, nie zakuwa się w kajdanki. Po przybyciu na miejsce powinni spytać czy potrzebna jest pomoc, być może psychologiczna, może lekarska. To, co widzimy na filmie to jest zupełnie bezzasadne zatrzymanie, kodeksowe przekroczenie uprawnień. Ta kobieta nie popełniła jakiegokolwiek przestępstwa, ani nawet wykroczenia determinującego jej zatrzymanie. Nawet nie zagrażała sobie.
Nasz rozmówca - po przyjrzeniu się filmowi - ocenił, że do Oksany został wysłany został patrol ruchu drogowego, oderwany od swoich codziennych zajęć.
- Czyżby więc dyżurny nie miał żadnego innego patrolu, który mógłby wysłać z interwencją? Ale sposobu postępowania w takich przypadkach sprawach policjanci powinni nauczyć się podczas podstawowego szkolenia. Tam omawia się różne przypadki, z jakimi policjant może się zetknąć podczas służby. Widać jak niski jest poziom szkolenia policjantów. Nadto taka delikatna materia jaką jest podjęcie próby samobójczej winno być przedmiotem szkoleń wszystkich funkcjonariuszy - mówi Bigaj.
Inaczej widzi ten film dr Halszka Witkowska. Jest ekspertką Biura ds Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym w Instytucie Psychiatrii i Neurologii w Warszawie. Pełni funkcję sekretarza Polskiego Towarzystwa Suicydologicznego koordynuje działalność serwisu pomocowego dla osób w kryzysie samobójczym www.zwjr.pl.
- Zgłoszenia jak to, o którym rozmawiamy, policja kwalifikuje jako "groźba samobójcza". I najważniejsze co wtedy policjant musi zrobić to zapewnić bezpieczeństwo osoby, która taką groźbę zgłasza - mówi dr Witkowska. - Widać na filmie, że kobieta, do której przyjechał patrol, jest w stanie silnego wzburzenia, jest z nią utrudniony kontakt, płacze. Dlatego nie winiłabym policjantów, że starali się jak najszybciej ją zabezpieczyć. Nawet jeżeli my inaczej wyobrażalibyśmy sobie taką interwencję. To jednak działania w stanie zagrożenia życia. Jak ocenialibyśmy podobne działania policji gdyby ktoś jednak zrobił sobie krzywdę?
Dr Witkowska dodaje, że po zabezpieczeniu osoby przyjeżdża karetka. Ewentualnie przewozi się ją na obserwację do szpitala, konsultuje z lekarzem, psychiatrą. I to lekarze - nie policjanci - udzielają pomocy.
- Bardzo ważne jest żeby zawsze każde podejrzenie, że ktoś mógłby chcieć odebrać sobie życie zgłaszać policji. - podkreśla nasza rozmówczyni. - Niezależnie od tego jak oceniamy tę interwencję i inne, do których można by nawet mieć jakieś zastrzeżenia Nie możemy ukrywać naszych obaw czy wiedzy, że ktoś chciałby odebrać sobie życie. Nawet jeżeli osoba, która zgłasza taką "groźbę samobójczą" prosi o dyskrecję.
FILM z interwencji oraz rozmowę z Oksaną, możecie obejrzeć na portalu NOWAGAZETA.pl
Daniel Długosz, Marcin Rybak "Gazeta Wyborcza"
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Znowu Nowa miesza się tam gdzie nie trzeba! Policja jest od tego ,żeby interweniować ,zapytajcie najpierw na policji co było powodem a potem róbcie aferę! Swoją drogą ciekawe kto to filmował ,co za ustawka!
Przecież to filmowała ta kobieta. Może warto przeczytać najpierw cały tekst, a potem zostawiać komentarze
Czytałem o sprawie z innych serwisów. Chodziło o to że była obawa, że kobieta będzie próbowała popełnić samobójstwo. Czy z takiego powodu policja ma mieć prawo stosować przemoc wobec ludzi i przymus bezpośredni? Moim zdaniem nie, bo próba samobójcza nie jest żadnym przestępstwem. W jej udaremnianiu, chodzi o uratowanie komuś życia, tak by nie zrobić krzywdy. Ci funkcjonariusze powinni za to wylecieć
Jest wyrok to zatrzymują, chociaż wolałbym w tym przypadku wywózke na granice i daswitańja...
Jaki wyrok? Czytała Pani cały tekst? Przecież tekst jest zupełnie o czym innym. Ale oczywiście, trzeba napisać rasistowski komentarz
Oczywiście nagranie wyrwane z kontekstu. Jest na nim tylko urywek, dlaczego nie jest pokazane od początku żeby subiektywnie ocenić? Mało rzetelne
Nie ma pieniędzy na prawnika a chce się skontaktować ze swoim adwokatem? Coś tu śmierdzi..
W jej państwie policja na pewno potraktowałaby ją łagodniej. Materiał jest żenujący ale czego się spodziewać po poziomie nowej, która dopiero co zrobiła sensację z niewyobrażalnej tragedii rodziny. Dno i kilometr mułu.
Ludzie co wy piszecie. Wtargnięcie policji bez nakazu rewizji bez nakazu zatrzymania. To tylko na Ukrainie możliwe i w Rosji i w Chnach i innych totalitaryzmach, ale nie moze tak być w Polsce. No i skąd Policja ma takich ograniczonych Policjantów. No i ty my społeczeństwo płacimy tym ludziom pensję. I to tacy ludzie pracują niby dla nas i za nasze pieniądz. Tak jest w całej Polsce i szczególnie w Krakowie gdzie rządzą znajomości , lenistwo i lekceważenie ludzi i przyzwalanie na przestępstwa. I można łamać prawo jak się chce. Zapraszam bandziorów w całego świata do Krakowa. To są oni bezkarni.
Proponuję najpierw dowiedzieć się co było powodem interwencji manipulacja gazety
Najlepiej byłoby, gdyby pani Oksana wróciła na ojczyzny łono, czyli na Ukrainę. Tam policja jest humanitarna, uprzejma i bardzo ludzka. No, i sądy są sprawiedliwe – nie karzą za groźby wobec współpracowników.
Kupuję waszą gazetę tylko dlatego że jest tańsza od papieru toaletowego
Sprzedana sensacja do wp (WC)? Za ile? Danielu?
Panie Długosz, powiedz no Pan, skoro policja w Trzebnicy jest taka zła, brutalna etc. To po jakiego grzyba publikuje Pan w swojej „gazecie” artykuły nawiązujące do ich pracy? „Był pijany, złapała go policja”, „jechała pod eskortą policji”, „na podwójnym gazie i na zakazie”, „zabrali mu prawo jazdy”, „był poszukiwany listem gończym”. Prawda jest taka że jedyne ciekawe informacje w Pana czasopiśmie pochodzą albo od policji albo od straży pożarnej. A teraz policja jest be, bo biedna Panią Ukrainkę, która jak widać nieskazitelna nie jest chce Pan zrobić męczennicą? W mojej ocenie zdecydowane działanie policjantów było jak najbardziej uzasadnione. A z Pana strony? Za mało taktu, polecam głębszą refleksję. Będę obserwował dalszy rozwój zdarzeń.
Analizując materiał wideo, pragnę stwierdzić że ściany były uszkodzone już na samym wejściu Policjantów. Załączam screen. Dziękuję za uwagę :)
Panie Długosz ten artykuł to manipulacja nie mająca wspólnego z prawdą !!!!!!
Dobrze Pan Długosz okreslił Trzebnicką Policję po prostu młodzi policjanci są za mało doświadczeni w sprawach kryminalnych jak można umorzyć zabójstwo z podwójnym okrucieństwem Marcel kontaktował się z Rutkowskim wkrótce ruszy sprawa odnośnie morderstwa Sławomira Zadka Rutkowski powiedział ze podejmie sprawę pod warunkiem ze to bendzie Prokurator i Policjanci z Wrocławia nie chce mieć do czynienia z Policjantami z Trzebnicy współpracował już z policją z Trzebnicy wiec nie chce mieć już z nimi kontaktu wszystkie dokumenty odnośnie sprawy są już w prokuraturze we Wrocławiu przede wszystkim SMS pani Paula Zadka pod kryptonimem ze Tata wozi piach za darmo policjantom z Trzebnicy ze ma układy z Prokuratorem ze mogą im skoczyć wszyscy bendą wyjaśnienia i pomówienia odnośnie mondrego Pana Adacha wszystkich ciekawi dlaczego Zadka nie chce odszkodowania za pomówienia czy ma coś do ukrycia Rutkowskiego to zastanawia już jeździ człowiek Rutkowskiego po Trzebnicy
Pani z warzywniaka też ma układy bo sprzedaje pietruszkę żonie policjanta to coś to nazywacie gazeta to ..... ....
Wpuśćcie ich więcej to napewno będzie dobrze… czemu Pani Oksana nie broni swojej ojczyzny? Ponoć pracuje w profesji która idealnie przydałaby się na froncie.
Już na pierwszy rzut oka widać, że siniaki są ucharakteryzowane. Marna prowokacja
Policja dokładnie pełni swoje funkcje kiedyś pałowali i byli wszyscy grzeczni Radni Platformy Obywatelskiej powini przeprowadzić zmiany w urzędzie gminy jeżeli ludzie dopuszczą Pana Marka Dlugozime do prowadzenia funkcji burmistrza bendzie bezwględnie korupcja i budowanie osiedli za gminę pieniądze zmienił się nowy rząd i powinny nastąpić duże zmiany w gminie inaczej gmina nigdy nie bendzie wolnym urzędem
Zmianę na kogo na jakiegoś platfusa to dopiero będzie zmiana na gorsze mam nadzieję że mieszkańcy na to nigdy nie pozwolą zresztą władza centralna jest idealnym przykładem platfusow
Mieszkanko niczego sobie jak na ciężką sytuację materialną
Dziennikarskie dno... Ale czego się tutaj spodziewać po takim szmatławcu.. Autor dziwnie tendencyjny
Przeraża mnie bezszczelność polskiej policji...funkcjonariusze powinni mieć honor i przeprosić kobietę. Jeżeli nie mają honoru, to przynajmniej ich przełożony - zapewne oficer, powinien to zrobić, a funkcjonariuszy ukarać. Szanowna policjo nie idźcie drogą Szymczyka.
Za co przeprosić działali zdecydowanie w granicach prawa w oparciu o ustawe o policji a ta pseudo afera pewnie nakręcona
Panie Długosz jak mówi pokrzywdzona ' bał się Pan o mnie po podaniu wyroku' to proszę dać znać czy to nie Pan przypadkiem dokonał tego złudzenia w obawie o życie, wiedząc że ta Pani lubi różne manipulacje - najpierw nakręcił Pan akcje, a teraz jeszcze dym rozdmuchuje ... taki dziennikarz to dno.
Zgodzę się z tym komentarzem w 100% Długosz to nędzny manipulator
Z policjantami skontaktuje się osobiście. Chętnie poprowadzę ich sprawę dla dobra publicznego. Dlaczego redakcja „nowej” udostępniła ich głosy? Stop bezprawiu! Porządek musi być!
Dzielnicowi z gminy Strzałkowo nie podlegają pod Komendanta Głównego Policji.
Nasprowadzaliśmy ukraińców to mamy n=bajzel. Baba niech wraca skąd przybyła a nie szkaluje policję. A pan redaktor moze nie pan a redaktorek ma wodę na młyn bo już nie ma oczym pisać